Izo - ja byłam w Warszawie z okazji komunii moich wnuczek. Nie było niestety czasu na spotkanie towarzyskie ani nawet na spacer na osiedle Przyjaźń, który jest moim marzeniem od kiedy przeczytałam o nim na Twoim blogu...
Mam nadzieję, że to nadrobimy przy okazji kolejnego pobytu...
Kasiu - w jednej ręce książka a w drugiej gazeta

Maigold wygląda nieźle...a przecież dwa lata temu stracił ogromną gałąź.
==================
Muszę się pochwalić, że w sobotę byłam na fantastycznym spotkaniu Forumowym w pięknym ogrodzie położonym na Kaszubach całkiem niedaleko od mojej działki. Gospodynie i organizatorki - to Lisica i JagiS.
Niezapomniane chwile, które długo i z wielką przyjemnością będę wspominać..



