Działka na Kaszubach -
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Działka na Kaszubach -
Witaj Na pomost nie wejdę bo ślisko pewnie i po wodzie chodzić nie próbowałam.Wolę pospacerować po ogrodzie.
Pozdrawiam wakacyjnie
Pozdrawiam wakacyjnie
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16576
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka na Kaszubach -
Rozpędzaj się, Marysiu do wypęku, bo masz czym się chwalić.
Ślicznymi liliowcami, pięknymi jeżówkami, różnobarwnymi eszolcjami (moje zakwitły jednym kolorem), dostojnymi mieczykami (ja ich nie mam), dumnymi liliami, niesamowitymi tygrysówkami, pysznymi pysznogłówkami, etc., etc.
Wreszcie goryczką, która zrobiła Ci miłą niespodziankę. Ja też czekam na pierwszy kwiat mojej goryczki bezłodygowej. Jak dotąd zakwitła mi tylko siedmiodzielna.
Mam nadzieję, że nie nawiedził Twojego pięknego ogrodu żaden kataklizm pogodowy.
Ślicznymi liliowcami, pięknymi jeżówkami, różnobarwnymi eszolcjami (moje zakwitły jednym kolorem), dostojnymi mieczykami (ja ich nie mam), dumnymi liliami, niesamowitymi tygrysówkami, pysznymi pysznogłówkami, etc., etc.
Wreszcie goryczką, która zrobiła Ci miłą niespodziankę. Ja też czekam na pierwszy kwiat mojej goryczki bezłodygowej. Jak dotąd zakwitła mi tylko siedmiodzielna.
Mam nadzieję, że nie nawiedził Twojego pięknego ogrodu żaden kataklizm pogodowy.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
Asiu - pomost już ponad wodą!
Panowie za pomocą lewarka i dodatkowych rurek podnieśli go o dobre 15 centymetrów.
Nie ma to jak mieć na działkach wysokiej klasy specjalistę od robót podwodnych
Lucynko - kataklizm ominął naszą okolicę. Połamal dosłownie pięć drzew w lesie i i wielką lipę przy drodze. Prądu nie mieliśmy tylko pół dnia. Wielkie to szczęście - w tym bezmiarze ludzkich dramatów, które wydarzyły się tak niedaleko od nas...
Bardzo cieszę się tą lilijką. Zawsze chciałam takie mieć. Rosły w ogrodzie mojego dzieciństwa. Robię się coraz bardziej sentymentalna na starość
Panowie za pomocą lewarka i dodatkowych rurek podnieśli go o dobre 15 centymetrów.
Nie ma to jak mieć na działkach wysokiej klasy specjalistę od robót podwodnych
Lucynko - kataklizm ominął naszą okolicę. Połamal dosłownie pięć drzew w lesie i i wielką lipę przy drodze. Prądu nie mieliśmy tylko pół dnia. Wielkie to szczęście - w tym bezmiarze ludzkich dramatów, które wydarzyły się tak niedaleko od nas...
Bardzo cieszę się tą lilijką. Zawsze chciałam takie mieć. Rosły w ogrodzie mojego dzieciństwa. Robię się coraz bardziej sentymentalna na starość
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Działka na Kaszubach -
Pomalutku nadrabiam. Już widzę, że kwitnienia śliczne w tym roku
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7956
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Działka na Kaszubach -
Marysiu
Cieszę się, że u Was obyło się bez większych strat.
U moich Rodziców też poziom wody się podniósł, pewnie potem wróci do normy.
Podziwiam goryczkę Nie mam do nich ręki.
A mieczyki dorodne, wydaje mi się, że mokry rok nie służy moim.
Marysiu ciągle podziwiam Twoje białe róże, wyglądają niesamowicie zdrowo.
W moim ogrodzie rośnie 5 białych i co dziwne żadna odmiana się z Twoimi nie pokrywa.
Musisz mi szepnąć, gdzie swoje białe kupowałaś.
Cieszę się, że u Was obyło się bez większych strat.
U moich Rodziców też poziom wody się podniósł, pewnie potem wróci do normy.
Podziwiam goryczkę Nie mam do nich ręki.
A mieczyki dorodne, wydaje mi się, że mokry rok nie służy moim.
Marysiu ciągle podziwiam Twoje białe róże, wyglądają niesamowicie zdrowo.
W moim ogrodzie rośnie 5 białych i co dziwne żadna odmiana się z Twoimi nie pokrywa.
Musisz mi szepnąć, gdzie swoje białe kupowałaś.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
Izo - ten rok bardzo korzystny dla działki dużo opadów, rośliny nie umęczone suszą a ja nie udręczona codziennym podlewaniem...
Życzę sobie takiej samej pogody na przyszłe lata
Maigold powtarza kwitnienie
Agnieszko - tak się składa, że trzy moje białe róże dwa Icebergi i Alabaster kupiłam u pp. Wentów w Kościerzynie. Nie bardzo pamiętam skąd pochodzi pierwsza biała róża Crystal ale wydaje mi się, że też stamtąd. Chyba kupowałam ją z Grażynką Księgową (Grazią)
Róża Crystal
-------------------------------------
Dwa tygodnie spędzimy niestety w Gdańsku. Szkoda - zostawiliśmy działkę pełną kwiatów. Nie wszystkie mieczyki się rozwinęły...
Życzę sobie takiej samej pogody na przyszłe lata
Maigold powtarza kwitnienie
Agnieszko - tak się składa, że trzy moje białe róże dwa Icebergi i Alabaster kupiłam u pp. Wentów w Kościerzynie. Nie bardzo pamiętam skąd pochodzi pierwsza biała róża Crystal ale wydaje mi się, że też stamtąd. Chyba kupowałam ją z Grażynką Księgową (Grazią)
Róża Crystal
-------------------------------------
Dwa tygodnie spędzimy niestety w Gdańsku. Szkoda - zostawiliśmy działkę pełną kwiatów. Nie wszystkie mieczyki się rozwinęły...
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Działka na Kaszubach -
Marysiu! Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę takiego lata! Rośliny dorodne o mocnych kolorach, moje dopiero teraz barw nabrały. Wam pomost zalało a u mnie można było rękę w szczeliny w ziemi włożyć. Co masz przytwierdzone do siatki na zdjęciu z kłosowcem? Takie płótno zielono-niebieskie? Stwarza taki nastrój na zdjęciach jakby za płotem była mgła a jednocześnie nadaje porządku, mnie by się takie coś przydało żeby się chwasty z opuszczonych działek nie wsiewały i muszę ratować się pnączami, które rosną różnie. Jak patrzę na ogród Lisicy to wciąż mnie zastanawia dlaczego nie założy wątku, wielkie przestrzenie, stare drzewa, piękne kwiatki, ma się czym pochwalić
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
Michal - jak się cieszę, że zajrzałeś!
Na siatce za kłosowcem mam rozpiętą cieniówkę. Za tym płotem jest dróżka nad jezioro. Jak łatwo się domyślić w każdy pogodny dzień wędrują nią tabuny działkowiczów i tubylców. Zaglądają za płot a ja się z tym czuję mało komfortowo. Słabo tam rosną rośliny i nie mogłam doczekać się naturalnej osłony. Może za pięknie to nie wygląda - ale mnie daje poczucie intymności.
Ogród Lisicy to dla mnie niedościgniony ideał. Nawet nie próbuję dorównać lub choćby naśladować...ja skromny wyrobnik a ona artystka w najlepszym tego słowa znaczeniu
A to dalia, którą dostałam właśnie od Lisicy. Zachwycił mnie kwiat ale także i nazwa - Chat Noir czyli Czarny Kot Myślę że i Tobie się spodoba.
Na siatce za kłosowcem mam rozpiętą cieniówkę. Za tym płotem jest dróżka nad jezioro. Jak łatwo się domyślić w każdy pogodny dzień wędrują nią tabuny działkowiczów i tubylców. Zaglądają za płot a ja się z tym czuję mało komfortowo. Słabo tam rosną rośliny i nie mogłam doczekać się naturalnej osłony. Może za pięknie to nie wygląda - ale mnie daje poczucie intymności.
Ogród Lisicy to dla mnie niedościgniony ideał. Nawet nie próbuję dorównać lub choćby naśladować...ja skromny wyrobnik a ona artystka w najlepszym tego słowa znaczeniu
A to dalia, którą dostałam właśnie od Lisicy. Zachwycił mnie kwiat ale także i nazwa - Chat Noir czyli Czarny Kot Myślę że i Tobie się spodoba.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16576
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka na Kaszubach -
Marysiu, wszyscy tak mamy, że z sentymentem wracamy do wspomnień z czasu beztroskich dziecięcych lat, a wraz z tymi wspomnieniami przewijają się w naszej pamięci nie tylko ludzie czy zwierzęta, ale też kwiaty z babcinych czy maminych ogrodów.
'Maigold' śliczna. Lubię takie kolory.
Mieczyki tak ładnie Ci kwitną! U mnie zawsze chorowały, więc - choć z żalem - pożegnałam się z nimi na długo.
'Maigold' śliczna. Lubię takie kolory.
Mieczyki tak ładnie Ci kwitną! U mnie zawsze chorowały, więc - choć z żalem - pożegnałam się z nimi na długo.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
Lucynko - ja tak miałam z mieczykami na poprzedniej działce. Chorowały, wykańczały się po jednym sezonie...
Na tej działce długo nie mogłam się odważyć na ich posadzenie. Któregoś roku w czerwcu natrafiłam na przecenione bulwy - za grosze. Kupiłam, posadziłam i bardzo zdziwiłam się jesienią wykopując wielkie zdrowe bulwy. Odtąd są ze mną co roku
tuż przed przekwitnięciem lądują w wazoniku
Na tej działce długo nie mogłam się odważyć na ich posadzenie. Któregoś roku w czerwcu natrafiłam na przecenione bulwy - za grosze. Kupiłam, posadziłam i bardzo zdziwiłam się jesienią wykopując wielkie zdrowe bulwy. Odtąd są ze mną co roku
tuż przed przekwitnięciem lądują w wazoniku
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Działka na Kaszubach -
Marysiu, cieszę się, że już wszystko u Was wróciło do normy po nawałnicy. Wytrzymaj jakoś ten czas w Gdańsku . Może mieczyki jednak poczekają. Teraz nieco chłodniej, to może nie będą się tak spieszyć z kwitnieniem. Długa rabata prezentuje się bardzo świeżo i letnio. Ja zaczynam już porządki na rabatach, bo później nie wystarczy czasu. Marysiu, czy zauważyłaś w Twojej okolicy plagę bezskorupowych ślimaków?
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Działka na Kaszubach -
Marysiu
może faktycznie mieczyki poczekają na Ciebie z kwitnieniem.
U mnie sporo kwiatów, jakby czeka na słońce, aby rozkwitnąć.
Kiedyś kupiłam sobie jakąś goryczkę, taką, co kwitła latem. Niestety nie przeżyła zimy.
Więcej nie mam zamiaru próbować.
Twoja kwitnąca to naprawdę sukces.
Czyżby mieczyki wolały piaszczystą ziemię ?
Na mojej glinie też słabo się spisywały, to dałam sobie z nimi spokój.
Wolę podziwiać Twoje.
Miłego pobytu w Gdańsku.
PS. Przynajmniej jesteś na forum.
może faktycznie mieczyki poczekają na Ciebie z kwitnieniem.
U mnie sporo kwiatów, jakby czeka na słońce, aby rozkwitnąć.
Kiedyś kupiłam sobie jakąś goryczkę, taką, co kwitła latem. Niestety nie przeżyła zimy.
Więcej nie mam zamiaru próbować.
Twoja kwitnąca to naprawdę sukces.
Czyżby mieczyki wolały piaszczystą ziemię ?
Na mojej glinie też słabo się spisywały, to dałam sobie z nimi spokój.
Wolę podziwiać Twoje.
Miłego pobytu w Gdańsku.
PS. Przynajmniej jesteś na forum.
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Działka na Kaszubach -
Mieczyki jak zawsze masz cudowne. Dobrze, że im się spodobało miejsce a Ty i my możemy je podziwiać