Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018/2019 i 2020
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Izo! życzę obfitych plonów! Zainteresowały mnie te hoteliki dla owadow? Moze to dla mnie jakies rozwiazanie zamiast budki dla ptakow... Fajnie ze w Twoich nuz tak rojno i zamieszkane.... Irysy piekne takie subtelne...
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Witaj Izo
Bardzo pięknie wygląda Twój wiosenny ogród.
Tyle kwiatów i kolorów.
Biegun zimna to chyba jest u mnie, bo moje czereśnie nawet jeszcze nie rozwinęły kwiatów.
Za to zawilce od Ciebie tworzą coraz to większe poletko.
Miło, że masz nowy wątek. Brakowało mi tego .
Bardzo pięknie wygląda Twój wiosenny ogród.
Tyle kwiatów i kolorów.
Biegun zimna to chyba jest u mnie, bo moje czereśnie nawet jeszcze nie rozwinęły kwiatów.
Za to zawilce od Ciebie tworzą coraz to większe poletko.
Miło, że masz nowy wątek. Brakowało mi tego .
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Izo - jak milo, że zaprosiłaś mnie do nowego wątku.
Błękitne iryski zakwitły u Ciebie 1-go maja Moje dzisiaj rano nadal miały tylko pąki! Fajnie, że Twoja działka kwitnąca od wczesnej wiosny do jesieni. Taki jest mój ideał ogrodu
Błękitne iryski zakwitły u Ciebie 1-go maja Moje dzisiaj rano nadal miały tylko pąki! Fajnie, że Twoja działka kwitnąca od wczesnej wiosny do jesieni. Taki jest mój ideał ogrodu
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Witaj Izuś.
Czy słoneczko już ogrzało twoje włości ?
U mnie raczej nadal pogoda barowa, dobrze że chociaż bez przymrozków.
Jak twoje szachowniczki, wyobraż sobie, że moje jeszcze kwitną w pojedynczych kwiatach a ciemiernikom dopiero teraz rozkwitają pojedyncze kwiaty.
Jaka pogoda, takie kwitnienia chciałoby się powiedzieć, strasznie dziwnie ten sezon nam się zaczyna.
Oby już było tylko lepiej.
Czy słoneczko już ogrzało twoje włości ?
U mnie raczej nadal pogoda barowa, dobrze że chociaż bez przymrozków.
Jak twoje szachowniczki, wyobraż sobie, że moje jeszcze kwitną w pojedynczych kwiatach a ciemiernikom dopiero teraz rozkwitają pojedyncze kwiaty.
Jaka pogoda, takie kwitnienia chciałoby się powiedzieć, strasznie dziwnie ten sezon nam się zaczyna.
Oby już było tylko lepiej.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Hej Kochana, jak. Minął Ci dlugi weekend? Ps. Zdecydowalismy juz z działka pps. A co masz na tej wysokiej pergoli drewnianej? Bardzo fajnie wyglada takie cos....
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4560
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Iza witam i cieszę się że nadal mogę "gościć " na Twojej działce. Ładnego masz pierwiosnka w pastelowym kolorze, chyba jest dość rzadki. I ja ostatnio wykopałam martwą różę (chyba odmianę Sylwia). Mam też do wykopania pięciornika Red Ace jak na duży krzak ma liście na dwóch cieniutkich i krótkich gałązkach.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Witam cieplutko wszystkich miłych Gości! Bardzo się cieszę, że znów mogę Was gościć.
Długi weekend majowy minął mi bardzo szybko i przyjemnie. Pojechałam odwiedzić córkę studiującą w Lublinie. Tamte tereny są mi zupełnie nieznane. Próbowałam to nadrobić. Zwiedziłyśmy Skansen Wsi Lubelskiej, namówiłam ją na Ogród Botaniczny, zahaczyłyśmy o Nałęczów. Nawet udało mi się zrobić małe zakupy w centrum ogrodniczym . Podróż bez nowym roślin nie liczy się
Muszę jednak przyznać, że jestem lekko zawiedziona Ogrodem Botanicznym. Szczególnie Alpinarium mnie rozczarowało Wiem, że jest dość wczesna pora i niewiele kwitnie. Wyjazd planowałam dopiero za 2 tygodnie, ale wyszło jak wyszło. Dostałam kilka dni wolnego i grzechem było nie skorzystać. W Ogrodzie mają mnóstwo odmian piwonii i sporą kolekcję irysów, ale wszystko jeszcze w pąkach. Na domiar złego w połowie zwiedzania rozładował mi się aparat , a zdjęcia na komórce to już nie to. Obiecałam sobie i córce wrócić tam jeszcze.
- wygląda na to, że moja "zmora" to nie cymbalaria murowa tylko inna
- śnieżyca letnia jest znacznie wyższa niż wiosenna choć same kwiaty są bardzo podobne
Witaj Adamie! Cieszę się, że zaglądasz. Może chciałbyś kiedyś w realu zobaczyć moją działkę gdy będziesz w Elblągu? Zapraszam! Zawilce blanda polecam. Są urocze. Naprawdę warto o nie powalczyć. Jak trafisz im z miejscem są bezproblemowe. Wciąż liczę, że kiedyś i Ty otworzysz swój wątek
Jagodo miło Cię gościć! Ta kratka już dawno mi się marzyła. Mam nadzieję, że się sprawdzi. Pogoda nigdzie nie rozpieszcza. Na targach ogrodniczych tylko buty kupiłaś? To aż nie wiarygodne. Wybieram się za tydzień do Renku z koleżanką, ale nie wiem czy to będzie sobota czy niedziela. Wolałabym jechać w sobotę, ale muszę się dostosować. Dla Ciebie mój kłosowiec:
- z bratkami bylinowymi (?!)
Aga jak pisałam wyżej weekend majowy był stosunkowo długi i przyjemny. Domki dla owadów są u mnie od 2 lat. Uważam to za słuszną inicjatywę i polecam. Chemii stosuję niewiele i staram się polegać na ptakach oraz owadach. Muszę jeszcze wykombinować domek dla jeża Cieszę się, że podjęliście decyzję w sprawie działki. Czekam na relacje z Twoich zmagań. Na pergoli łukowej przy altance mam powojniki i kilka innych drobiazgów. Był czas, że rosła tam róża.
Krysiu witaj! Pogoda mało sprzyjająca. To, że tyle kwitnie na działce zawdzięczam wczesnym odmianom. Cieszę się, że zawilce zadomowiły się u Ciebie. Takie maleństwa najlepiej wyglądają jak jest ich dużo. Jeśli reflektujesz mogę podesłać kolejne odmiany, bo ładnie mi przyrastają.
Marysiu U mnie coraz więcej irysków ma pąki. Kiedy zakwitną nie wiem, bo jest zimno a zapowiadają jeszcze niższe temperatury. Sporo niskich irysków dostałam w zeszłym roku. Sama jestem ciekawa jak będą kwitły. Na działkę chodzę cały rok i dlatego staram się by zawsze coś kwitło.
Grażynko jak było słoneczko to mnie nie było. Za wiele go nie było, bo przez te kilka dni prawie nic nowego nie zakwitło. Powojniki wciąż w pąkach, z powodu chłodu nadal kwitną sasanki i nawet niektóre hiacynty, szachownice też. Targowych nabytków jeszcze nie posadziłam, a już nowe przywiozłam.
Miło Cię widzieć Olu! Pierwiosnek przyjechał do mnie z Cieszyna, to była forumowa wymiana. Jest cudowny i jak całkiem pokaźnych rozmiarów. Rzuca się w oczy. Przykro mi, że też masz straty w ogrodzie. To ta dziwna aura nie sprzyja roślinom. Pięciornik spróbuj krótko przyciąć skoro żyje. One lubią przycinanie. Daj mu jeszcze szansę. Może się "ogarnie".
Wczoraj było pierwsze koszenie trawy. Działka od razu lepiej wygląda. Mimo zimna i deszczu zrobiło się kolorowo.
- bardzo lubię paprocie w tej fazie rozwoju ( podagrycznika nie lubię, ale niestety też u mnie rośnie )
Długi weekend majowy minął mi bardzo szybko i przyjemnie. Pojechałam odwiedzić córkę studiującą w Lublinie. Tamte tereny są mi zupełnie nieznane. Próbowałam to nadrobić. Zwiedziłyśmy Skansen Wsi Lubelskiej, namówiłam ją na Ogród Botaniczny, zahaczyłyśmy o Nałęczów. Nawet udało mi się zrobić małe zakupy w centrum ogrodniczym . Podróż bez nowym roślin nie liczy się
Muszę jednak przyznać, że jestem lekko zawiedziona Ogrodem Botanicznym. Szczególnie Alpinarium mnie rozczarowało Wiem, że jest dość wczesna pora i niewiele kwitnie. Wyjazd planowałam dopiero za 2 tygodnie, ale wyszło jak wyszło. Dostałam kilka dni wolnego i grzechem było nie skorzystać. W Ogrodzie mają mnóstwo odmian piwonii i sporą kolekcję irysów, ale wszystko jeszcze w pąkach. Na domiar złego w połowie zwiedzania rozładował mi się aparat , a zdjęcia na komórce to już nie to. Obiecałam sobie i córce wrócić tam jeszcze.
- wygląda na to, że moja "zmora" to nie cymbalaria murowa tylko inna
- śnieżyca letnia jest znacznie wyższa niż wiosenna choć same kwiaty są bardzo podobne
Witaj Adamie! Cieszę się, że zaglądasz. Może chciałbyś kiedyś w realu zobaczyć moją działkę gdy będziesz w Elblągu? Zapraszam! Zawilce blanda polecam. Są urocze. Naprawdę warto o nie powalczyć. Jak trafisz im z miejscem są bezproblemowe. Wciąż liczę, że kiedyś i Ty otworzysz swój wątek
Jagodo miło Cię gościć! Ta kratka już dawno mi się marzyła. Mam nadzieję, że się sprawdzi. Pogoda nigdzie nie rozpieszcza. Na targach ogrodniczych tylko buty kupiłaś? To aż nie wiarygodne. Wybieram się za tydzień do Renku z koleżanką, ale nie wiem czy to będzie sobota czy niedziela. Wolałabym jechać w sobotę, ale muszę się dostosować. Dla Ciebie mój kłosowiec:
- z bratkami bylinowymi (?!)
Aga jak pisałam wyżej weekend majowy był stosunkowo długi i przyjemny. Domki dla owadów są u mnie od 2 lat. Uważam to za słuszną inicjatywę i polecam. Chemii stosuję niewiele i staram się polegać na ptakach oraz owadach. Muszę jeszcze wykombinować domek dla jeża Cieszę się, że podjęliście decyzję w sprawie działki. Czekam na relacje z Twoich zmagań. Na pergoli łukowej przy altance mam powojniki i kilka innych drobiazgów. Był czas, że rosła tam róża.
Krysiu witaj! Pogoda mało sprzyjająca. To, że tyle kwitnie na działce zawdzięczam wczesnym odmianom. Cieszę się, że zawilce zadomowiły się u Ciebie. Takie maleństwa najlepiej wyglądają jak jest ich dużo. Jeśli reflektujesz mogę podesłać kolejne odmiany, bo ładnie mi przyrastają.
Marysiu U mnie coraz więcej irysków ma pąki. Kiedy zakwitną nie wiem, bo jest zimno a zapowiadają jeszcze niższe temperatury. Sporo niskich irysków dostałam w zeszłym roku. Sama jestem ciekawa jak będą kwitły. Na działkę chodzę cały rok i dlatego staram się by zawsze coś kwitło.
Grażynko jak było słoneczko to mnie nie było. Za wiele go nie było, bo przez te kilka dni prawie nic nowego nie zakwitło. Powojniki wciąż w pąkach, z powodu chłodu nadal kwitną sasanki i nawet niektóre hiacynty, szachownice też. Targowych nabytków jeszcze nie posadziłam, a już nowe przywiozłam.
Miło Cię widzieć Olu! Pierwiosnek przyjechał do mnie z Cieszyna, to była forumowa wymiana. Jest cudowny i jak całkiem pokaźnych rozmiarów. Rzuca się w oczy. Przykro mi, że też masz straty w ogrodzie. To ta dziwna aura nie sprzyja roślinom. Pięciornik spróbuj krótko przyciąć skoro żyje. One lubią przycinanie. Daj mu jeszcze szansę. Może się "ogarnie".
Wczoraj było pierwsze koszenie trawy. Działka od razu lepiej wygląda. Mimo zimna i deszczu zrobiło się kolorowo.
- bardzo lubię paprocie w tej fazie rozwoju ( podagrycznika nie lubię, ale niestety też u mnie rośnie )
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Izuś, już ładnie u Ciebie. Jakby zimnicy nie było. Nowe rośliny udane bardzo Wizyty w ogrodzie botanicznym zazdroszczę i dobrze, że jeszcze tam pojedziesz.
Podagrycznika też mam u siebie i staram się wyrywać kłącza, ale ciągle odrasta więc moje wyrywanie niedokładne pewnie. Za to zjadłam liście niedawno w sałatce
Podagrycznika też mam u siebie i staram się wyrywać kłącza, ale ciągle odrasta więc moje wyrywanie niedokładne pewnie. Za to zjadłam liście niedawno w sałatce
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Izo Dzięki za relacje z wyprawy do botanicznego! Szkoda aparatu ach te elektroniki...
Te kwiatuszki z zielonymi plamkami na olatkach bialych - pieknosci! A u Ciebie jakie zestawienia kolorow na zdjeciach! Naprawde te ogrody potrafia nas zadziwic. Niby czasem mala rabatka ale na zdjeciach wyglada fascynujaco....
Wasza dzialka po skoszeniu wyglada krolewsko! Naprawde fajnie poprowadzilas wiosenny nastroj na niej. Az sie chcialoby poprzechadzac w dlugiej sukni ;) to wszystko u Was juz tak kwitnie?! Jejku ja zapomnialam ze ogrod moze tak wygladać.... Ale fakt ze sa rozne regiony i w jednych juz platki opadaja a w innych dopiero pączki.... Dzięki za info o hoteliach.. Chyba zaloze zeszycik ovrodkowy z rzeczami do zakupu/zaplanowania.
Te kwiatuszki z zielonymi plamkami na olatkach bialych - pieknosci! A u Ciebie jakie zestawienia kolorow na zdjeciach! Naprawde te ogrody potrafia nas zadziwic. Niby czasem mala rabatka ale na zdjeciach wyglada fascynujaco....
Wasza dzialka po skoszeniu wyglada krolewsko! Naprawde fajnie poprowadzilas wiosenny nastroj na niej. Az sie chcialoby poprzechadzac w dlugiej sukni ;) to wszystko u Was juz tak kwitnie?! Jejku ja zapomnialam ze ogrod moze tak wygladać.... Ale fakt ze sa rozne regiony i w jednych juz platki opadaja a w innych dopiero pączki.... Dzięki za info o hoteliach.. Chyba zaloze zeszycik ovrodkowy z rzeczami do zakupu/zaplanowania.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Prawdziwa wiosna u Ciebie Izuś, to co pokazujesz u mnie już w większości przekwitło.
Cesarskie, miodunki, prymule, szafirki, to już przeminęło.
Ale daleko do kwitnienia koperkowej piwonii, ciągle jest w pąkach i ani myśli pokazać kwiatka.
Śnieżyca letnia u mnie ma pół metra wysokości, nie wiem ile miała tamta, tylko dlaczego ona zawsze kwitnie wiosną a nie latem ?
Śliczne to epimedium, takie w moim kolorze.
i braku przymrozków życzę.
Cesarskie, miodunki, prymule, szafirki, to już przeminęło.
Ale daleko do kwitnienia koperkowej piwonii, ciągle jest w pąkach i ani myśli pokazać kwiatka.
Śnieżyca letnia u mnie ma pół metra wysokości, nie wiem ile miała tamta, tylko dlaczego ona zawsze kwitnie wiosną a nie latem ?
Śliczne to epimedium, takie w moim kolorze.
i braku przymrozków życzę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Zmora może być pallida. Ja też ja mam ale nie wiem którą.Mam też to co pokazujesz na 10 obrazku.Nie potrafię zidentyfikować a
kupiłem jako krzew ozdobny. Posadziłem tylko czy w dobrym miejscu.Znasz nazwę ? Pigwowiec pasuje do wiosennych kwiatów tylko to
jego łażenie !!!
kupiłem jako krzew ozdobny. Posadziłem tylko czy w dobrym miejscu.Znasz nazwę ? Pigwowiec pasuje do wiosennych kwiatów tylko to
jego łażenie !!!
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
U Ciebie piękna wiosna , kolorowa, radosna a u mnie w tym roku wszystko w tyle i wiesz co ? chyba po raz pierwszy cieszę się z tego.
Jak były przymrozki , drzewa, krzewy były w pąku , dopiero rozkwitają , owoców pojem i truskawki dopiero pączkują , jedyne co oberwało to poziomki .
Fajną wycieczkę miałaś , pozazdrościć
Jak były przymrozki , drzewa, krzewy były w pąku , dopiero rozkwitają , owoców pojem i truskawki dopiero pączkują , jedyne co oberwało to poziomki .
Fajną wycieczkę miałaś , pozazdrościć
-
- 200p
- Posty: 264
- Od: 16 kwie 2013, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Piękna wiosna, Izo, u Ciebie. Niby tez jestem podobna strefa klimatyczna ale jednak u mnie jest opóźnienie. Zazdroszczę Ci tej ilości trawy, którą można przerobić na rabatki ...
Jeśli jechałaś do Lublina 17tką to po drodze jest w Rykach szkółka, którą zawsze odwiedzam, jak jestem u rodziny w tamtych stronach. I NIGDY nie udało mi się wyjść z pustym koszykiem
Jeśli jechałaś do Lublina 17tką to po drodze jest w Rykach szkółka, którą zawsze odwiedzam, jak jestem u rodziny w tamtych stronach. I NIGDY nie udało mi się wyjść z pustym koszykiem
"Drobiazg nieraz, a ślady jak w śniegu" W. Myśliwski