Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018/2019 i 2020

[tu.ja]

Janku - szczerze? Nie mam pojęcia O psizębie nawet nie będę się wypowiadała, bo u mnie jest totalną porażką. Sadziłam chyba 3 razy... Raz miałam liście przez 2 sezony, a pozostałe razy nic nie miałam. Faktem jest, że czasami spotykam rośliny ładnie rosnące w miejscu gdzie w zasadzie nie powinny rosnąć. A bywa też odwrotnie. Niby wszystko zgodnie z teorią, a w praktyce nie działa

Halinko jak się cieszę Czyżby mój sms sasankowy zmobilizował Cię do wizyty na FO?! Zmartwiłaś mnie tym fochem Bartzelli. Ciekawe dlaczego nie chce kwitnąć. Może w tym roku Ci zakwitnie. Dzięki za dobre chęci, ale nie wiem czy jestem w stanie lepiej się nią zaopiekować niż Ty. Czy to jest w ogóle możliwe? Trojeść chyba dość późno wychodzi. Nie kłopocz się nią. Jak wiesz - wiosna to mój bzik i mocno inwestuję w wiosenne "drobiazgi".

Od kilku dni jest słonecznie, ale mocno dmucha i niestety to powoduje nie tylko kwitnienie kolejnych roślin, ale i wysuszenie gołych jeszcze rabat. Na działce zaczyna pachnieć hiacyntami. Pękają pierwsze pąki na magnolii gwiaździstej. Robi się coraz bardziej kolorowo. Przydałby się jednak ciepły wiosenny deszcz.

[tu.ja]

Miniony weekend miałam wyjazdowy. Byłam odwiedzić Mamę i swoje rodzinne strony. Przejechałam ponad 300 km ze wschodu na zachód kraju, spod jednej granicy pod drugą. Jechaliśmy samochodem, ja jako pasażer więc mogłam się bezpiecznie napawać widokami. Pogoda była cudna. Trasa S22 wiedzie przez wiele miast, miasteczek i wsi. I szczerze mówiąc jestem zawiedziona. O ile samorządy coraz bardziej dbają o zieleń miejską, tak zwykli ludzie o swój kawałek zieleni słabo. Ja wiem, że jeszcze jest wczesna pora, roślin kwitnących niewiele ( chociaż nasze FO już kwitnie )... ale przecież można mieć już jakieś kwiaty. Większość posesji obsadzona jest iglakami wszelkiej maści, gdzieś jakiś krzaczek lub drzewko, przeważnie klepisko Dopiero za Chojnicami zaczęły się pojawiać prymule, żagwiny czy choćby bratki. Niekwestionowaną królową polskich ogrodów, działek, przedogródków i skwerów jest forsycja. Rośnie wszędzie i dobrze. To jej czas. Niech więc króluje. Na miejskich rabatach i gazonach królują bratki. Chociaż coraz częściej pojawiają się też rośliny cebulowe. Np. w Kaliszu w centrum miasta wszystkie rabaty obsadzone są hiacyntami. Tysiącami hiacyntów. Nie wierzyłam własnym oczom. Nie wszystkie jeszcze kwitły, ale wyobrażam sobie zapach tego miasta za tydzień lub dwa. Rabaty były dwukolorowe, w pasy. Pięknie to wyglądało. Niestety zdjęcia wyszły kiepskie i nie nadają się by je pokazać. W moim mieście przy głównej ulicy są wzniesione rabaty obsadzone krzewami, a pomiędzy nimi posadzono tulipany. W parku na trawniku rosną niezliczone ilości krokusów. Aż miło popatrzeć na te cuda.
Park na moim osiedlu przechodzi metamorfozę. Jesienią z Budżetu Obywatelskiego zrobiono nowe alejki, posadzono kilkanaście młodych drzewek, powieszono budki lęgowe. Niedawno przywieźli ławki i kosze. A teraz jeszcze robią jakieś rabaty. Ciekawa jestem co na nich posadzą. To chyba już miasto dorzuciło się by kompleksowo zagospodarować ten kawałek zieleni szumnie nazywany parkiem.
Mimo załamania pogody - codziennie przymrozki, a dzisiaj nawet rano śnieg był - rośliny poczuły wiosnę i nic im nie przeszkadza. Obawiałam się o magnolię gwiaździstą, bo zaczęła kwitnąć. Na szczęście kwiaty wciąż są białe

[Ketmia]

Przyznam, że kiedyś sadziłam psiząb i miałam go długo do czasu gdy postanowiłam go przesadzić. Jak go sadziłam? Chyba jak tulipana . Nie miałam świadomości, że to może być jakiś problem. Kwitł bardzo ładnie. Teraz w jednym miejscy wyszedł liść, ciekawe, czy pokaże się coś jeszcze...

Ale tylu kwiatów co tu pokazałaś, to ja nie mam .

[magry]

A ja też lubię forsycję i na swoim niewielkim kawałku mam osiem sztuk.W ogóle wiosną lubię żółty kolor.Po biało burej zimie i przy pochmurnej pogodzie,takiej jak
dzisiaj,jest jak najbardziej wskazany.

[Aklat]

Ja jadę z Warszawy 10 na północ i o ile kwiatów w ogrodach faktycznie dużo nie widać (choć to może być też kwestia tego, że z samochodu nie da się wszystkiego dojrzeć) to całkiem sporo jest ładnie zaaranżowanych ogrodów, widać że właściciele się starają, a to jakieś różnorodne nasadzenia a to drzewa czy krzaki o ciekawym ulistnieniu, czy nietypowe kompozycje. Choć oczywiście sporo jest też takich gdzie tylko gołe klepisko i aż się czeka aż zieleń przykryje śmietnik, który jest wszędzie dookoła.

[lemonka]

Izuś, juz ładnie kwitną rosliny u Ciebie Z obsadaniem miast masz rację, ja też zauważyłam , że coraz ładniej jeśli o rośliny chodzi jest w miastach. Rzeczywiście na posesjach i osiedlach teraz forsycja się rzuca w oczy Latem jest widoczna za to Hakuro Nishiki, jest bardzo popularna na posesjach.

[PapaChmiel]

Izo jestem pod wrażeniem masz na swojej działce chyba wszystkie rośliny/kwiaty które mnie interesują. Znajduję twoje posty w większości działów do których zaglądam. Jak dużą masz swoją działkę bo przyznaję, że nie czytałem całego wątku. Ja cały czas jestem w trakcie nieustającej przebudowy mojego 100 metrowego "balkonu" i muszę z bólem serca wybierać i zawsze kupuję za dużo

[Aklat]

Lemonko, aż sobie wyguglałam co to jest. Nie rzuciła mi się w oczy w ogrodach, ale faktycznie jest bardzo dekoracyjna ta wierzba. Nie dziwię się, że robi się popularnal

[Madziagos]

Izo,
muszę przyznać, ze jestem pod wielkim wrażeniem Twoich sasanek.
Coś czuję, że muszę popracować nad swoją kolekcją.

[Bazyla]

Izo no te Twoje sasanki powaliły mnie na kolana Ja u siebie dopiero teraz posadziłam pierwsze - zobaczymy, czy ich nie ukatrupię.

Izo zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych życzę i serdecznie pozdrawiam.

[tu.ja]

Przepraszam, że długo nie pisałam. Dziękuję wszystkim za wizyty i wpisy Postaram się jutro odpowiedzieć na nie. Dzisiaj tylko krótko. Najważniejsza wiadomość - po kilku upalnych dniach i wielu tygodniach bez opadów - doczekałam się deszczu Padało przez 3 godziny w nocy i kropiło w dzień. Nie jest to solidne podlewanie, ale zawsze coś. Przynajmniej rośliny "złapią oddech". Działka się zmienia z dnia na dzień. Dzisiaj mnie zaskoczyły pączki kwiatowe na róży Aicha Większość tulipanów już ogłowiłam ( bardzo szybko przekwitły przez ten upał) i znika kolor z rabat, ale "pędzą" następcy - niezapominajki, iryski, powojniki...Nawet bez i rododendrony. Na targach wczoraj byłam, ale zakupy raczej skromne.

- dwie prymule, trawa, skalnica, serduszka i krwiściąg ( po raz pierwszy u mnie)

[lemonka]

Kolor chyba z rabat nie zejdzie u Ciebie do samej zimy Pamiętam, że masz kwitnienia do listopada chyba. Fajnie wygląda Twój ogród Zakupy niby niewielkie, ale pewnie bardzo cieszą

[zbyszek50]

Ależ u Ciebie mnóstwo perełek !!!!