Moja działeczka ROD zielony domek
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alicja125 pisze:Witam sobota słoneczna w końcu . Pojechałam na działkę i trochu porobiłam postawiłam płotek, który wiatr mi przewrócił podłączyłam już baniak do rynny żeby woda się zbierała bo wodę puszczą dopiero 1 kwietnia, a jak już będę tam częściej chodziła to się przyda choćby do mycia, usunęłam suche kwiaty jednoroczne bo niestety nie zdążyłam zrobić tego na jesieni tak ładnie kwitły, że żal było ruszać, a mój m zrobił oprysk drzew i zabielił. Dziś tez pojechałam na działeczkę przede wszystkim żeby posiedzieć na słoneczku bo w tygodniu choć będzie ciepło to i tak nie będę miała czasu we wtorek moje okrągłe urodzinki 50 latek, a w sobotę imprezka babcia będzie szaleć. Dzisiaj też zrobiliśmy grilla razem z córcią oj, ale smakowało tego mi własnie się chciało. Wnusio miał radochę najbardziej mu się spodobało grzebanie w ziemi, ale to jeszcze nie czas na to, więc tylko huśtawka i spacerki. Nasz piesio tylko na słoneczku się wygrzewał i od czasu do czasu przechadzał się po działce było wspaniale.
Witam ! Piękna jest ta Twoja działka ! Ja od tygodnia też już robię porządki na swojej i szykuję się do nowego sezonu
Alicjo, będziesz sadziła swoje dalie bezpośrednio do gruntu czy może wcześniej masz zamiar pędzić w donicy w domu ? :P
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Praca widzę wrze na działce drzewka pobielone, opryskane. Super! Oby tak dalej bo wiosna coraz bliżej
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Ooo to najlepszego Alu. Niech na działce się powodzi jak najlepiej, plony owocują ile wlezie, piesek niech będzie zdrowy jak najdłużej, a wnusio niech rośnie.
Już grillujecie?
Już grillujecie?
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16561
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Rzeczywiście pieseczek smutny aż serce się ściska.
Widzę, że praca na działce wre!
U mnie tylko M działa, mnie jeszcze zimowy leń w swoich kleszczach mocno trzyma.
Zdrówka i słoneczka, Alu.
Widzę, że praca na działce wre!
U mnie tylko M działa, mnie jeszcze zimowy leń w swoich kleszczach mocno trzyma.
Zdrówka i słoneczka, Alu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- 500p
- Posty: 751
- Od: 26 sie 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
To sezon rozpoczęty. Super. Przepiękny czas wiosenny przed nami. Ale pogoda zdradliwa i szybko można się przeziębić. Dlatego trzeba bardzo uważać.
-- 21 lut 2019, o 13:12 --
To sezon rozpoczęty. Super. Przepiękny czas wiosenny przed nami. Ale pogoda zdradliwa i szybko można się przeziębić. Dlatego trzeba bardzo uważać.
-- 21 lut 2019, o 13:12 --
To sezon rozpoczęty. Super. Przepiękny czas wiosenny przed nami. Ale pogoda zdradliwa i szybko można się przeziębić. Dlatego trzeba bardzo uważać.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witam Was moi kochani
Wiosna już na całego, a ja niestety w łóżku dwa dni przed urodzinami dostałam gorączki i grypa mnie zmogła. ale nie wypadało nie iść bo goście zaproszeni imprezka się udała wszyscy zadowoleni bawili się wspaniale, ale nie ja szkoda, że nie mogłam cieszyć się do końca tak jak oni. W niedzielę już nie powiedziałam ani słowa w środę lekarz antybiotyki i łózko. Nie byłabym sobą poczułam się trochu lepiej i pojechałam na działkę popatrzyć co tam słychać miałam zaraz wracać. U nas obcinali brzozy super patyki do pomidorów układali na jednej stronie kto chciał mógł sobie zabrać i jak nie skorzystać. Mąż mi nanosił sporo, na pewno byłoby więcej, ale robiło się zimno i musiałam iść do domu.
Na drugi dzień dostałam 39.9 stopni i położyło mnie na dobre. Teraz już jest ze mną lepiej na polu piękna, a ja chyba za kare muszę siedzieć w domu oj głupia ja byłam no cóż .
U mnie sezon siania rozpoczęty mimo wszystko. Posiałam sałatkę, kapustę pekińską, seler, kilka kwiatów, pomidory, ale tez nie wszystkie paprykę też i to tyle.
W niedzielę mój mąż pojechał na giełdę po domki dla ptaków, przywiózł mi bociana na patyku co obraca skrzydłami i chłopka dla polepszenia humoru.
Już nie mogę się doczekać kiedy pojadę myślę o sobocie,ale musi być naprawdę ciepło.
Iwcia dziękuję za życzenia pozdrawiam
Saba dziękuje za miłe słowa, za odwiedzinki, a co do dalii to trzymam je w piwnicy w kartonie z trocinami patrzyłam ostatnio maja sie dobrze myślę końcem kwietnia do dać do gruntu ale to zależy od pogody ja nie daję do doniczek nie mam gdzie tego trzymać.
Mariusz oj praca stanęła teraz łóżeczko
Maju dziękuję za życzenia
Lucynko dziękuje za życzenia Ja na razie sie obijam w łóżeczku ale nadrobię. Leżę i myślę
Magdaleno miałaś rację łatwo się przeziębić mnie to dopadło
Pozdrawiam wszystkich przesyłam i życzę słoneczka ja zmykam do łóżeczka
Wiosna już na całego, a ja niestety w łóżku dwa dni przed urodzinami dostałam gorączki i grypa mnie zmogła. ale nie wypadało nie iść bo goście zaproszeni imprezka się udała wszyscy zadowoleni bawili się wspaniale, ale nie ja szkoda, że nie mogłam cieszyć się do końca tak jak oni. W niedzielę już nie powiedziałam ani słowa w środę lekarz antybiotyki i łózko. Nie byłabym sobą poczułam się trochu lepiej i pojechałam na działkę popatrzyć co tam słychać miałam zaraz wracać. U nas obcinali brzozy super patyki do pomidorów układali na jednej stronie kto chciał mógł sobie zabrać i jak nie skorzystać. Mąż mi nanosił sporo, na pewno byłoby więcej, ale robiło się zimno i musiałam iść do domu.
Na drugi dzień dostałam 39.9 stopni i położyło mnie na dobre. Teraz już jest ze mną lepiej na polu piękna, a ja chyba za kare muszę siedzieć w domu oj głupia ja byłam no cóż .
U mnie sezon siania rozpoczęty mimo wszystko. Posiałam sałatkę, kapustę pekińską, seler, kilka kwiatów, pomidory, ale tez nie wszystkie paprykę też i to tyle.
W niedzielę mój mąż pojechał na giełdę po domki dla ptaków, przywiózł mi bociana na patyku co obraca skrzydłami i chłopka dla polepszenia humoru.
Już nie mogę się doczekać kiedy pojadę myślę o sobocie,ale musi być naprawdę ciepło.
Iwcia dziękuję za życzenia pozdrawiam
Saba dziękuje za miłe słowa, za odwiedzinki, a co do dalii to trzymam je w piwnicy w kartonie z trocinami patrzyłam ostatnio maja sie dobrze myślę końcem kwietnia do dać do gruntu ale to zależy od pogody ja nie daję do doniczek nie mam gdzie tego trzymać.
Mariusz oj praca stanęła teraz łóżeczko
Maju dziękuję za życzenia
Lucynko dziękuje za życzenia Ja na razie sie obijam w łóżeczku ale nadrobię. Leżę i myślę
Magdaleno miałaś rację łatwo się przeziębić mnie to dopadło
Pozdrawiam wszystkich przesyłam i życzę słoneczka ja zmykam do łóżeczka
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Ojej, to zdróweczka. Nas też coś zmogło i miałam bardzo podobnie jak Ty tylko że mnie poszło w gardło, 5 dni mnie tak trzepały że myślałam, że to już koniec, aż sobie język rozcięłam szczękając zębami. Teraz trzeba się kurować.
Niepotrzebnie poszłaś na działkę, ale w sumie co Cię będę napominać jak zrobiłam dokładnie to samo ;)
Siedz w domu i nie harcuj już ;)
Ale skoro możemy sobie podać ręce w chorobie to i teraz możemy wspólnie zdrowieć. 3,2,1 start.
Wiesz, nie pomyślałam o patykach z brzozy, u nas zawsze się wyginają.
Domki super. A na sezon jesteś przygotowana w pełni
Niepotrzebnie poszłaś na działkę, ale w sumie co Cię będę napominać jak zrobiłam dokładnie to samo ;)
Siedz w domu i nie harcuj już ;)
Ale skoro możemy sobie podać ręce w chorobie to i teraz możemy wspólnie zdrowieć. 3,2,1 start.
Wiesz, nie pomyślałam o patykach z brzozy, u nas zawsze się wyginają.
Domki super. A na sezon jesteś przygotowana w pełni
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alicjo, dużo zdrowia ! Jak chcesz to podeślę Ci fajny przepis na "syrop" na choroby na bazie imbiru, miodu i cytryny ! Jeśli masz dostęp to też można rokitnika dać. (Jak czuje że mnie rozgłada to 100ml czystego soku z rokitnika i jestem następnego dnia jak nowo narodzony)
A "syropek" profilaktycznie pije rozrobiony z wodą gazowaną jako lemoniade albo daje do herbatki ! Jest mega
A "syropek" profilaktycznie pije rozrobiony z wodą gazowaną jako lemoniade albo daje do herbatki ! Jest mega
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16561
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu, możemy sobie podać ręce. Ja właśnie wróciłam do żywych po półtoratygodniowej chorobie i choć ciągle jeszcze jestem słabowita, to jednak już bez gorączki i o dość przyzwoitym samopoczuciu.
Zdrowiej, kochana i nie spiesz się do działki , ona poczeka, wszak to nie zając.
Fajny chłopek! M ma gust!
Zdrowiej, kochana i nie spiesz się do działki , ona poczeka, wszak to nie zając.
Fajny chłopek! M ma gust!
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1014
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Pięknie już Ci roślinki rosną. Super bociek.
Koniecznie usuń patyczek pod otworem wlotowym w budce, to wielkie niebezpieczeństwo dla młodych.
Koniecznie usuń patyczek pod otworem wlotowym w budce, to wielkie niebezpieczeństwo dla młodych.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alicjo zdrówka życzę! Mąż kupił bardzo fajne gadżety, chłopek i bocian będą się super prezentować. Budka dla ptaszków też ja muszę do siebie też zakupić, bo nie mam, a przydałaby się może jakieś ptactwo by zamieszkało
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witajcie kochani
Już u mnie lepiej. Dziękuję wam za wsparcie Dziś podreptałam na działkę i nie byłabym sobą gdybym nie wzięłam się za robotę. Posiana już marchew, pietruszka i posadzona cebula mam nadzieję, że nic się nie stanie i będzie ładnie rosło. Trochu posiedziałam ze sąsiadką wypiłam kawkę i miło spędziłam czas. Na działce już wiosna coraz więcej kolorków i robi się miło szkoda tylko że ponownie zapowiadają pogorszenie pogody W domku już powolutku rozsadzam pomidorki na razie bawole serce, indigo rose reszta jeszcze musi poczekać bo ja głupia zapomniałam przywieść sobie szklarenkę z działki, a na parapetach miejsca brak. Nie wiem jak u Was, ale u mnie bez zaczyna kwitnąć to chyba jakaś anomalia. Poza tym moi kochani kupiłam sobie lampki okrągłe kule białe i mniejsze świecące na kolorowo ciekawe czy się sprawdzą i będą wytrzymałe trochu kasy na to poszło dobrze że przynajmniej mam gwarancje dwa lata.
Maju ja już prawie zdrowa trochu słaba po tych antybiotykach ale nabieram powoli siły. Ty tez się trzymaj zdrowo bo wiosna idzie trochu ślamazarnie ale idzie. Pozdrawiam
Saba dziękuję za przepis jakbym miała liczyć na lekarstwa pewnie bym jeszcze w łóżku leżała.
Lucynko jak zdrówko u Ciebie ja tez słabo się czuję trochu zrobiłam na działce i padam. Może za mało Pozdrawiam
Ed Dziękuję za miłe sława i rady budka poprawiona Pozdrawiam
Mariusz ja uwielbiam jak ptaszki ćwierkają mam nadzieję że im się domek spodoba
Pozdrawiam Was wszystkich życzę miłego tygodnia i przyjemnej pracy
Już u mnie lepiej. Dziękuję wam za wsparcie Dziś podreptałam na działkę i nie byłabym sobą gdybym nie wzięłam się za robotę. Posiana już marchew, pietruszka i posadzona cebula mam nadzieję, że nic się nie stanie i będzie ładnie rosło. Trochu posiedziałam ze sąsiadką wypiłam kawkę i miło spędziłam czas. Na działce już wiosna coraz więcej kolorków i robi się miło szkoda tylko że ponownie zapowiadają pogorszenie pogody W domku już powolutku rozsadzam pomidorki na razie bawole serce, indigo rose reszta jeszcze musi poczekać bo ja głupia zapomniałam przywieść sobie szklarenkę z działki, a na parapetach miejsca brak. Nie wiem jak u Was, ale u mnie bez zaczyna kwitnąć to chyba jakaś anomalia. Poza tym moi kochani kupiłam sobie lampki okrągłe kule białe i mniejsze świecące na kolorowo ciekawe czy się sprawdzą i będą wytrzymałe trochu kasy na to poszło dobrze że przynajmniej mam gwarancje dwa lata.
Maju ja już prawie zdrowa trochu słaba po tych antybiotykach ale nabieram powoli siły. Ty tez się trzymaj zdrowo bo wiosna idzie trochu ślamazarnie ale idzie. Pozdrawiam
Saba dziękuję za przepis jakbym miała liczyć na lekarstwa pewnie bym jeszcze w łóżku leżała.
Lucynko jak zdrówko u Ciebie ja tez słabo się czuję trochu zrobiłam na działce i padam. Może za mało Pozdrawiam
Ed Dziękuję za miłe sława i rady budka poprawiona Pozdrawiam
Mariusz ja uwielbiam jak ptaszki ćwierkają mam nadzieję że im się domek spodoba
Pozdrawiam Was wszystkich życzę miłego tygodnia i przyjemnej pracy
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,