Moja działeczka ROD zielony domek
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
WOW ! Konkretny ten pniak ! Wykorzystasz go jakoś w ogrodzie teraz czy raczej pozbędziesz się go?
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witaj Seba
Pniaczek na razie stoi jest tak ciężki przesunąć się go za bardzo nie da. Mam z nim problem bo nie mam pomysłu jak go wykorzystać na co gdzie go postawić albo jak się go pozbyć to jak go wywieść z działki. Coś muszę wymyślić. Pozdrowienia dla Ciebie miłego dnia
Zakwitł pierwszy irysek młoda sadzonka z zeszłego roku tak się zastanawiam czy to irys SDB Riveting Iris SDB Hi Sailor czy Ajax the less Iris SDB Gentle Grace może ktoś ma i pomoże.
Pozdrawiam wszystkich życzę miłego dnia.
Pniaczek na razie stoi jest tak ciężki przesunąć się go za bardzo nie da. Mam z nim problem bo nie mam pomysłu jak go wykorzystać na co gdzie go postawić albo jak się go pozbyć to jak go wywieść z działki. Coś muszę wymyślić. Pozdrowienia dla Ciebie miłego dnia
Zakwitł pierwszy irysek młoda sadzonka z zeszłego roku tak się zastanawiam czy to irys SDB Riveting Iris SDB Hi Sailor czy Ajax the less Iris SDB Gentle Grace może ktoś ma i pomoże.
Pozdrawiam wszystkich życzę miłego dnia.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Prince
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 9 kwie 2018, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
u Was już tak bez zakwitł ???
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
U Ciebie bez zaraz rozkwitnie a u mnie w pąkach.Irysek bardzo ładny.Jakiś wczesny.
No tak problem był jak pniak siedział w ziemi ,a teraz problem co z nim zrobić.Tym bardziej,że jest taki ciężki.
Dużo deszczu życzę.
No tak problem był jak pniak siedział w ziemi ,a teraz problem co z nim zrobić.Tym bardziej,że jest taki ciężki.
Dużo deszczu życzę.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16968
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
No, no niezłą pniakowowa akcja .Wcale ci się nie dziwię,z e cie denerwował.
Ja to pewnie o niego non-stop zaczepiałabym.
Dobrze,że masz go już usuniętego.
Lilak tuż , tuż.
I irysy już ci kwitną. Moje jeszcze jeszcze psia.
Ja to pewnie o niego non-stop zaczepiałabym.
Dobrze,że masz go już usuniętego.
Lilak tuż , tuż.
I irysy już ci kwitną. Moje jeszcze jeszcze psia.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witam wszystkich serdecznie
Poniedziałkowy dzień był jak co dzień, a jednak inny bo mieliśmy okrągłą rocznicę ślubu 30 -lecie. Plany z powodu wirusa się pokrzyżowały więc spędziliśmy je na działce wśród kwiatów, ptaków na łonie natury. Trochu trzeba było cos porobić bo nie byłabym sobą żeby siedzieć. Wmyśliłam sobie żeby naszykować doniczki pod pomidory i paprykę tak więc grzebaliśmy w kompostowniku i było uroczo już mam naszykowane teraz tylko niech czekają na posadzenie do nich moich sadzonek.
Trochu też porobiłam zdjęć bo nie mogłam się oprzeć podlanie przez kilka dni i od razu tyle się zmieniło pokazało się tyle nowych kwiatów i nawet tulipanki zaczęły kwitnąć.
Prince witaj w moich skromnych progach miło Cię widzieć u mnie . Bez już kwitnie uwielbiam go za zapach cały rok na to czekam. Pozdrawiam
Witaj Danusiu oj jak ty to dobrze wiesz teraz leży na trawniku i przeszkadza muszę cos z nim zrobić jak najszybciej mam obiecane że sąsiad go potnie czekam na telefon. Pozdrawiam kochana zdrówka życzę
Witaj Aniu nie raz przez niego przepadłam w dodatku musiałam go obchodzić, a najgorsze było koszenie teraz jeszcze muszę pozbyć się pniaka i będzie ok. Pozdrawiam życzę zdrówka
Pozdrawiam wszystkich Życzę miłego wtorku
Poniedziałkowy dzień był jak co dzień, a jednak inny bo mieliśmy okrągłą rocznicę ślubu 30 -lecie. Plany z powodu wirusa się pokrzyżowały więc spędziliśmy je na działce wśród kwiatów, ptaków na łonie natury. Trochu trzeba było cos porobić bo nie byłabym sobą żeby siedzieć. Wmyśliłam sobie żeby naszykować doniczki pod pomidory i paprykę tak więc grzebaliśmy w kompostowniku i było uroczo już mam naszykowane teraz tylko niech czekają na posadzenie do nich moich sadzonek.
Trochu też porobiłam zdjęć bo nie mogłam się oprzeć podlanie przez kilka dni i od razu tyle się zmieniło pokazało się tyle nowych kwiatów i nawet tulipanki zaczęły kwitnąć.
Prince witaj w moich skromnych progach miło Cię widzieć u mnie . Bez już kwitnie uwielbiam go za zapach cały rok na to czekam. Pozdrawiam
Witaj Danusiu oj jak ty to dobrze wiesz teraz leży na trawniku i przeszkadza muszę cos z nim zrobić jak najszybciej mam obiecane że sąsiad go potnie czekam na telefon. Pozdrawiam kochana zdrówka życzę
Witaj Aniu nie raz przez niego przepadłam w dodatku musiałam go obchodzić, a najgorsze było koszenie teraz jeszcze muszę pozbyć się pniaka i będzie ok. Pozdrawiam życzę zdrówka
Pozdrawiam wszystkich Życzę miłego wtorku
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Hejka witajcie w pochmurny deszczowy dzionek. W końcu zawitał do nas upragniony deszczyk, i w końcu podlane roślinki oraz nareszcie zrobiona piaskownica dla dzieciaków. W czwartek byłam na działce bo miałam obiecane, że sąsiad potnie mi pniaka oraz czekałam na zamówioną wodę do picia cztery skrzynki bo nie zawsze chce się kawy czy herbatki. Przeglądałam w środę swoje uprawy i jak to zwykle u mnie bywa posiałam buraczki w jednym miejscu za dużo, a może mi się wysypały nasionka nie wiem poszłam więc na ryzyko i wykopałam całą kupkę buraczków i rozsadziłam je i muszę się pochwalić bo wczoraj jak patrzyłam są ładne. W środę wzięłam się tez za przerabianie łóżeczka co dostałam od córki i robię z niego fajną podporę pod moje kwiaty zatrzymamy co z tego wyjdzie.
Jak przyszła burza przyjechali z wodą to jak na złość, a po wodę na parking trzeba było iść i przynieść co prawda ja po wodę nie poszłam, ale musiałam ja odbierać od męża na polu i schować do piwnicy więc nam dolało. Na sąsiada już nie miałam co czekać jak tak padało i zbieraliśmy się do domku jak tylko deszcz trochę zelży. I nagle niespodzianka przyszedł sąsiad z piłą i pociął nam całego pniaka na kawałki super tak się ucieszyłam że mam już to zrobione, a w dodatku zaskoczył mnie bardzo bo jak chciałam mu dać parę groszy to nie przyjął mi i powiedział że my sąsiedzi pomagamy sobie bez pieniędzy. Chyba trafiłam na fajnego sąsiada, a jego żona tez fajna babka bo jest o czym pogadać i wymienić się doświadczeniami. W czwartek nie padało cały dzień nawet słoneczko wyszło to pojechałam na działkę popatrzyć co tam słychać i cos zrobić. Przyjechała córka z dziećmi przywieźli piasek do piaskownicy, ale jak już jest piasek to zrobili z piaskownicą wnusio od razu wskoczył z zabawkami i się chciał tam bawić bardzo mnie to ucieszyło bo teraz czymś się zajmie nie tylko gonieniem po działce, a my za nim żeby nic sobie nie zrobił.
Dziś pada od południa zimno się zrobiło nawet pomidory nie wystawiam na balkon bo się o nie boję czas spędzamy z moim m na odpoczynek choć jakbym nie zapomniała doniczek z działki to bym przesadziła pomidory do większych litrowych bo w tych szybko mają sucho i często trzeba podlewać.
Zrobiłam na działce poidełko dla kotków i nie tylko teraz może się nie przyda, ale nie teraz to później.
Pięknie pachnie dobrze, że go mam koło altany
A to mój ostatni wyjazd do sklepu ogrodniczego skończył się takimi roślinkami. Od razu posadzone
No tak rozpisałam się trochu idę teraz coś przekąsić. Pozdrawiam wszystkich serdecznie miłego świętowania.
Jak przyszła burza przyjechali z wodą to jak na złość, a po wodę na parking trzeba było iść i przynieść co prawda ja po wodę nie poszłam, ale musiałam ja odbierać od męża na polu i schować do piwnicy więc nam dolało. Na sąsiada już nie miałam co czekać jak tak padało i zbieraliśmy się do domku jak tylko deszcz trochę zelży. I nagle niespodzianka przyszedł sąsiad z piłą i pociął nam całego pniaka na kawałki super tak się ucieszyłam że mam już to zrobione, a w dodatku zaskoczył mnie bardzo bo jak chciałam mu dać parę groszy to nie przyjął mi i powiedział że my sąsiedzi pomagamy sobie bez pieniędzy. Chyba trafiłam na fajnego sąsiada, a jego żona tez fajna babka bo jest o czym pogadać i wymienić się doświadczeniami. W czwartek nie padało cały dzień nawet słoneczko wyszło to pojechałam na działkę popatrzyć co tam słychać i cos zrobić. Przyjechała córka z dziećmi przywieźli piasek do piaskownicy, ale jak już jest piasek to zrobili z piaskownicą wnusio od razu wskoczył z zabawkami i się chciał tam bawić bardzo mnie to ucieszyło bo teraz czymś się zajmie nie tylko gonieniem po działce, a my za nim żeby nic sobie nie zrobił.
Dziś pada od południa zimno się zrobiło nawet pomidory nie wystawiam na balkon bo się o nie boję czas spędzamy z moim m na odpoczynek choć jakbym nie zapomniała doniczek z działki to bym przesadziła pomidory do większych litrowych bo w tych szybko mają sucho i często trzeba podlewać.
Zrobiłam na działce poidełko dla kotków i nie tylko teraz może się nie przyda, ale nie teraz to później.
Pięknie pachnie dobrze, że go mam koło altany
A to mój ostatni wyjazd do sklepu ogrodniczego skończył się takimi roślinkami. Od razu posadzone
No tak rozpisałam się trochu idę teraz coś przekąsić. Pozdrawiam wszystkich serdecznie miłego świętowania.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16561
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu, zacznę od najważniejszego: gratuluję trzydziestoletniego pożycia małżeńskiego i życzę kolejnej trzydziestki.
Działeczkę masz pięknie kwitnącą , donice gotowe na przyjęcie pomidorków, lilak pachnie, wnuczęta wniosły więcej życia i przyniosły radość , uczynny sąsiad rozprawił się z pniakiem , deszczyk zmoczył ziemię , nowe roślinki przywiezione. Czego chcieć więcej? Może tylko zdrowym być, czego z całego serca Wam życzę.
Działeczkę masz pięknie kwitnącą , donice gotowe na przyjęcie pomidorków, lilak pachnie, wnuczęta wniosły więcej życia i przyniosły radość , uczynny sąsiad rozprawił się z pniakiem , deszczyk zmoczył ziemię , nowe roślinki przywiezione. Czego chcieć więcej? Może tylko zdrowym być, czego z całego serca Wam życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16968
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Fajni sąsiedzi to skarb
To dziaąłsz na działeczce, nowe zakupy roślin.
Śliczny ten rodek.
Wszystkiego najlepszego i długich dalszych lat w szczęśliwym małżeństwie
To dziaąłsz na działeczce, nowe zakupy roślin.
Śliczny ten rodek.
Wszystkiego najlepszego i długich dalszych lat w szczęśliwym małżeństwie
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Przede wszystkim gratuluję 30 rocznicy ślubu ! Pracujesz u siebie na działeczce aż miło poczytać !
Dobry sąsiad to skarb ! Mi się też tak udało że mam wszystkich sąsiadów na całej alejce bardzo fajnych, no może poza jedną sąsiadką ale jej nie liczę Ostatnio dojście z parkingu na działkę zajęło mi godzinę bo to jeden sąsiad zagadał, to drugi, to sąsiadka a to prezes bo ma działkę obok i tak zeszło. Do pomocy też zawsze chętni i można na nich liczyć. Donice na pomidory i papryki wydają się bardzo duże. Ile mają litrów?
Dobry sąsiad to skarb ! Mi się też tak udało że mam wszystkich sąsiadów na całej alejce bardzo fajnych, no może poza jedną sąsiadką ale jej nie liczę Ostatnio dojście z parkingu na działkę zajęło mi godzinę bo to jeden sąsiad zagadał, to drugi, to sąsiadka a to prezes bo ma działkę obok i tak zeszło. Do pomocy też zawsze chętni i można na nich liczyć. Donice na pomidory i papryki wydają się bardzo duże. Ile mają litrów?
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Piękna działeczka,zadbana.Wnuki będą miały radochę.Przynajmniej będą na oku i nie trzeba będzie za nimi biegać.
Alu a co to za pasiaste liście (2 szt)z pelargonią w środku?
Fajnie,że sąsiad się postarał i pociął pniak,teraz będziesz miała luz na trawniku.
Obecni moi sąsiedzi są w porządku tylko nie lubię jak nastawiają radio na cały regulator,zamiast słuchać ptaszków,ale to Ci nowi którzy teraz się objawili,bo do tej pory nic nie robili i był spokój.
Tulipan czerwony,pełny z żółtym nalotem wypisz,wymaluj jak mój jesienny nabytek.
Alu a co to za pasiaste liście (2 szt)z pelargonią w środku?
Fajnie,że sąsiad się postarał i pociął pniak,teraz będziesz miała luz na trawniku.
Obecni moi sąsiedzi są w porządku tylko nie lubię jak nastawiają radio na cały regulator,zamiast słuchać ptaszków,ale to Ci nowi którzy teraz się objawili,bo do tej pory nic nie robili i był spokój.
Tulipan czerwony,pełny z żółtym nalotem wypisz,wymaluj jak mój jesienny nabytek.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witajcie kochani
Pogoda taka sobie, w kratkę to bardziej siedzę w domku niż na działce odrabiam zaległości bo już w weekend mam plany malowanie altany w środku, najgorsze bo będziemy robić szlifowanie no ale cóż kiedyś to zrobić trzeba. Dziura po pniaku już zrobiona trawa posiana żeby po błocie nie chodzić, a jak trochu upadnie to najwyżej dosypie w tym miejscu ziemi i jeszcze raz posieje trawę.
to trochu zdjęć co zrobiłam jak ostatnio byłam na działce.
Lucynko bardzo dziękuje za życzenia Lucynko masz rację zdrowie najważniejsze tego życzę również i Tobie. Pozdrawiam
Aniu dziękuję za życzenia. Pozdrawiam Cie serdecznie życzę zdrówka.
Saba dziękuję za życzenia U mnie podobnie zawsze z kimś się pogada, i nie raz mąż idąc naprzód wraca sie po klucze bo stoi przy bramce i nie może się na mnie doczekać. Pozdrawiam życzę zdrówka
Danusiu oj tak dzieciaki teraz będą bardziej przy nas bo do tej pory trochę się im nudziło i nie było co robić Kacperek uwielbia grzebać w piasku. Ten tulipan już zauważyłam u Ciebie u wydaje mi się że to ta sama odmiana. Zdradzę Ci że ja też wolę cisze i śpiew ptaków. Nie pamiętam jaka to nazwa nie zwróciłam uwagi ale mogę się zapytać jak będę przejeżdżała ale jak się nie mylę to jest zielistka Sternberga . Pozdrawiam życzę zdrówka.
Teraz tak na marginesie muszę się wam pochwalić po pięciu latach moja królowa jednej nocy Selenicereus grandiflorus ma pąk kwiatowy już się nie mogę doczekać podobno kwitnie przepięknie i jeszcze piękniej pachnie poczekamy zobaczymy.
Pozdrawiam Was wszystkich życzę miłego tygodnia zdrówka i słonecznych dni
Pogoda taka sobie, w kratkę to bardziej siedzę w domku niż na działce odrabiam zaległości bo już w weekend mam plany malowanie altany w środku, najgorsze bo będziemy robić szlifowanie no ale cóż kiedyś to zrobić trzeba. Dziura po pniaku już zrobiona trawa posiana żeby po błocie nie chodzić, a jak trochu upadnie to najwyżej dosypie w tym miejscu ziemi i jeszcze raz posieje trawę.
to trochu zdjęć co zrobiłam jak ostatnio byłam na działce.
Lucynko bardzo dziękuje za życzenia Lucynko masz rację zdrowie najważniejsze tego życzę również i Tobie. Pozdrawiam
Aniu dziękuję za życzenia. Pozdrawiam Cie serdecznie życzę zdrówka.
Saba dziękuję za życzenia U mnie podobnie zawsze z kimś się pogada, i nie raz mąż idąc naprzód wraca sie po klucze bo stoi przy bramce i nie może się na mnie doczekać. Pozdrawiam życzę zdrówka
Danusiu oj tak dzieciaki teraz będą bardziej przy nas bo do tej pory trochę się im nudziło i nie było co robić Kacperek uwielbia grzebać w piasku. Ten tulipan już zauważyłam u Ciebie u wydaje mi się że to ta sama odmiana. Zdradzę Ci że ja też wolę cisze i śpiew ptaków. Nie pamiętam jaka to nazwa nie zwróciłam uwagi ale mogę się zapytać jak będę przejeżdżała ale jak się nie mylę to jest zielistka Sternberga . Pozdrawiam życzę zdrówka.
Teraz tak na marginesie muszę się wam pochwalić po pięciu latach moja królowa jednej nocy Selenicereus grandiflorus ma pąk kwiatowy już się nie mogę doczekać podobno kwitnie przepięknie i jeszcze piękniej pachnie poczekamy zobaczymy.
Pozdrawiam Was wszystkich życzę miłego tygodnia zdrówka i słonecznych dni
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Wszystko u Ciebie takie duże i kwitnące.Bez u Ciebie kwitnie a u mnie ma ledwo małe pączusie.Jak zobaczylam u Ciebie serduszka to dopiero mi się przypomniało,gdzie moje?Deszczyk u nas pada od rana cały czas.