Moja działeczka ROD zielony domek
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu u Ciebie już spore pomidorki i papryki.Moje mają dopiero dwa listki tylko trochę się wyciągnęły do światła.Mam nadzieję,że teraz na parapecie im się poprawi.
Przepikowałam trochę bratki samsiejki na balkonie.Byłam w kurtce i czapce.Był wiatr i wcale nie było za ciepło.Niby bardzo słońce na niego świeci,ale jakiś jest chłodny i wietrzny .
Miłego dnia.
Przepikowałam trochę bratki samsiejki na balkonie.Byłam w kurtce i czapce.Był wiatr i wcale nie było za ciepło.Niby bardzo słońce na niego świeci,ale jakiś jest chłodny i wietrzny .
Miłego dnia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu podczytuję co się u Ciebie dzieje ....Ruch w zakupach ogrodowych spory.
Dalie sobie sprawiłaś, będzie kolorowo do zimy prawie.
Też był czas kiedy je sadziłam gromadnie ale to wykopywanie na zimę mnie zniechęciło, choć już poczynilam krok w ich kierunku i 4 zakupiłam.
Czytam że masz jeszcze drzewka opatulone....czas chyba już je odkryć ale nie zawsze dajemy ze wszystkim radę.
Pomidory już poflancowane...Moje czekają na flacowanie i dzisiaj zaraz ruszam do pracy.
Pozdrawiam...chroń się i broń.
Dalie sobie sprawiłaś, będzie kolorowo do zimy prawie.
Też był czas kiedy je sadziłam gromadnie ale to wykopywanie na zimę mnie zniechęciło, choć już poczynilam krok w ich kierunku i 4 zakupiłam.
Czytam że masz jeszcze drzewka opatulone....czas chyba już je odkryć ale nie zawsze dajemy ze wszystkim radę.
Pomidory już poflancowane...Moje czekają na flacowanie i dzisiaj zaraz ruszam do pracy.
Pozdrawiam...chroń się i broń.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16559
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu! Wpadłam zobaczyć, co u Ciebie na działce się zadziało, a tu cisza.
Mam nadzieję, że nie odmówiłaś sobie przyjemności i jakieś zdjątka przywiozłaś.
Pozdrawiam niedzielnie i nieustająco zdrówka życzę.
Mam nadzieję, że nie odmówiłaś sobie przyjemności i jakieś zdjątka przywiozłaś.
Pozdrawiam niedzielnie i nieustająco zdrówka życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witajcie Cieplutko
W sobotę pojechałam na działkę miałam tam skubnąć tu i tam, a jak zaczęłam to dziś mam takie zakwasy że się ruszać nie mogę. Zmęczona byłam tak, że nawet wirus mnie nie interesował i poszłam spać. Porobiłam to co było pilne posiałam też marchew, pietruszkę i zrobiłam koło truskawek. Od dziś zapowiadali pogorszenie pogody więc pojechałam na działkę by przykryć grządki i zabezpieczyć przed mrozem i śniegiem, ale było nawet nawet więc postanowiłam jeszcze pokopać w oplewić grządki z kwiatami od razu lepiej to wygląda. Teraz wieczorkiem choc mimo że wszystko mnie boli to jestem pozytywnie naładowana na cały tydzień, raczej na działkę nie pojadę bo za oknem prószy śnieg i zrobiło się zimno.
Lucynko całkiem inaczej na działce słoneczko ciepełko to inne życie. Każdy siedzi u siebie i nawet nosa nie wychyli za działkę chociaż i są tacy co imprezowali na działkach, według mnie to nie na miejscu, ale co ja tam mogę. Ludzi faktycznie na każdej działce ktoś był i każdy coś tam dłubał. Nie wstawiałam niczego wczoraj byłam padnięta, ale jestem mega zadowolona. Pozdrawiam. Życzę Ci kochana dużo, dużo zdrówka dla całej rodzinki, słoneczka i i udanego miłego tygodnia.
Danusiu u mnie piątek i sobota to takie typowo letnie dni, ale już dzisiaj się skończyło szkoda wielka szkoda bo tak fajnie było. Oj jak fajnie podłubać coś w ziemi choć zmęczenie jest, ale to nie ważne. teraz zostało mi doglądanie pomidorów i papryk też fajnie zawsze to coś. Pozdrawiam. Życzę zdrówka i Miłego całego tygodnia przesyłam
Krysiu jak miło, że jesteś. Dalie bardzo lube choć to wykopywanie nie należny do moich ulubionych zajęć, ale co zrobić jak trzeba to trzeba. Drzewka już odkryte i peonie też bo jakby tak dalej było to by mi zakwitły. Przez moja chorobę wszystko stanęło na działkę nie jeździłam to siła wyższa teraz odrabiam zaległości. Z pomidorami robiłam bo przez chorobę siedziałam 3 tygodnie w domu coś robić trzeba były żeby nie oszaleć, a teraz jeszcze doszedł ten wirus i zaś miałam siedzieć nie ma bata musiałam jechać i zrobić. Pozdrawiam Cię życzę zdrówka i udanego tygodnia
Pozdrawiam wszystkich życzę wam nadchodzącego udanego tygodnia w zdrowiu, radości trzymajcie się
W sobotę pojechałam na działkę miałam tam skubnąć tu i tam, a jak zaczęłam to dziś mam takie zakwasy że się ruszać nie mogę. Zmęczona byłam tak, że nawet wirus mnie nie interesował i poszłam spać. Porobiłam to co było pilne posiałam też marchew, pietruszkę i zrobiłam koło truskawek. Od dziś zapowiadali pogorszenie pogody więc pojechałam na działkę by przykryć grządki i zabezpieczyć przed mrozem i śniegiem, ale było nawet nawet więc postanowiłam jeszcze pokopać w oplewić grządki z kwiatami od razu lepiej to wygląda. Teraz wieczorkiem choc mimo że wszystko mnie boli to jestem pozytywnie naładowana na cały tydzień, raczej na działkę nie pojadę bo za oknem prószy śnieg i zrobiło się zimno.
Lucynko całkiem inaczej na działce słoneczko ciepełko to inne życie. Każdy siedzi u siebie i nawet nosa nie wychyli za działkę chociaż i są tacy co imprezowali na działkach, według mnie to nie na miejscu, ale co ja tam mogę. Ludzi faktycznie na każdej działce ktoś był i każdy coś tam dłubał. Nie wstawiałam niczego wczoraj byłam padnięta, ale jestem mega zadowolona. Pozdrawiam. Życzę Ci kochana dużo, dużo zdrówka dla całej rodzinki, słoneczka i i udanego miłego tygodnia.
Danusiu u mnie piątek i sobota to takie typowo letnie dni, ale już dzisiaj się skończyło szkoda wielka szkoda bo tak fajnie było. Oj jak fajnie podłubać coś w ziemi choć zmęczenie jest, ale to nie ważne. teraz zostało mi doglądanie pomidorów i papryk też fajnie zawsze to coś. Pozdrawiam. Życzę zdrówka i Miłego całego tygodnia przesyłam
Krysiu jak miło, że jesteś. Dalie bardzo lube choć to wykopywanie nie należny do moich ulubionych zajęć, ale co zrobić jak trzeba to trzeba. Drzewka już odkryte i peonie też bo jakby tak dalej było to by mi zakwitły. Przez moja chorobę wszystko stanęło na działkę nie jeździłam to siła wyższa teraz odrabiam zaległości. Z pomidorami robiłam bo przez chorobę siedziałam 3 tygodnie w domu coś robić trzeba były żeby nie oszaleć, a teraz jeszcze doszedł ten wirus i zaś miałam siedzieć nie ma bata musiałam jechać i zrobić. Pozdrawiam Cię życzę zdrówka i udanego tygodnia
Pozdrawiam wszystkich życzę wam nadchodzącego udanego tygodnia w zdrowiu, radości trzymajcie się
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Fajnie miałaś,a ja dziś muszę popikować jeszcze raz heliotropa.Jak powiedziałam do M to już skomentował.Ja już siły nie mam.
Powiedział,że mam pilnować zdrowia.Rozumiesz coś z tego?,bo ja nie.I tak zrobię co zaplanowałam.U nas rano było ledwo 3 stopnie,teraz jest
sześć i świeci słońce zza chmur.Podoba mi się ten płotek jak sobie odgrodziłaś rabatę.Ja mam taki i niższy,ale mało.Widziałam w Biedronce jak ostatnio byłam,ale nie miałam jak kupić.
Miłego dnia.
Powiedział,że mam pilnować zdrowia.Rozumiesz coś z tego?,bo ja nie.I tak zrobię co zaplanowałam.U nas rano było ledwo 3 stopnie,teraz jest
sześć i świeci słońce zza chmur.Podoba mi się ten płotek jak sobie odgrodziłaś rabatę.Ja mam taki i niższy,ale mało.Widziałam w Biedronce jak ostatnio byłam,ale nie miałam jak kupić.
Miłego dnia.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witaj Danusiu bardzo dobrze Cię rozumiem miałam to samo jak robiłam z pomidorkami mój m mi powiedział, że chora jestem nie mam siły nic jeść musi wszystko robić sam, herbatkę do łózka mi przynosi, a na sadzonki mam siłę wstać i robić. sadzonki to własnie to co mobilizowało mnie do wstania z łóżka i coś co mnie cieszyło. Robiłam po jednej odmianie codziennie coś aż nie zrobiłam i teraz mam teraz mu się to podoba potem pierwszy poleci do krzaka, a po co to gadanie widocznie chłopy tak mają.
U Ciebie 3 stopnie u mnie śnieg rano było bialutko teraz trochu stopniało bo słoneczko zaświeciło oby poświeciło dłużej. Dobrze że na działce trochu porobiłam i teraz jestem spokojna, że mogę czekać na cieplejsze dni oraz siedzieć w domku.
Pozdrawiam życzę Ci miłego dnia i dużo zdrówka
U Ciebie 3 stopnie u mnie śnieg rano było bialutko teraz trochu stopniało bo słoneczko zaświeciło oby poświeciło dłużej. Dobrze że na działce trochu porobiłam i teraz jestem spokojna, że mogę czekać na cieplejsze dni oraz siedzieć w domku.
Pozdrawiam życzę Ci miłego dnia i dużo zdrówka
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu masz rację jednak chłopy są inni.Oni na pewno są z Marsa.
Ja swojemu powiedziałam,że jak nie chce żebym wpadła w depresję to niech nie burczy.Na razie pomaga.
Śniegu u nas nasypało a teraz świeci słońce.Praca mobilizuje,a przy roślinkach tym bardziej.
Trzymaj się ciepło.
Ja swojemu powiedziałam,że jak nie chce żebym wpadła w depresję to niech nie burczy.Na razie pomaga.
Śniegu u nas nasypało a teraz świeci słońce.Praca mobilizuje,a przy roślinkach tym bardziej.
Trzymaj się ciepło.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16559
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu, jaki Ty masz ład i porządek na działeczce!
Aż mi się wstyd zrobiło , bo moja działka w totalnym rozbabraniu.
No i zimę widzę tej wiosny.
U nas też zimno przeokropnie, choć słońce świeci. Wiatr tak ziębi, że nawet na balkonie zęby szczękają i musiałam pomidorki przynieść z powrotem do pokoju.
Wypad na działkę na razie z głowy i czekam na lepszą pogodę, tylko że na horyzoncie nie widać zmiany na lepsze.
Niech choć Tobie słonko świat ogrzeje i zdrówko niech Wam służy.
Aż mi się wstyd zrobiło , bo moja działka w totalnym rozbabraniu.
No i zimę widzę tej wiosny.
U nas też zimno przeokropnie, choć słońce świeci. Wiatr tak ziębi, że nawet na balkonie zęby szczękają i musiałam pomidorki przynieść z powrotem do pokoju.
Wypad na działkę na razie z głowy i czekam na lepszą pogodę, tylko że na horyzoncie nie widać zmiany na lepsze.
Niech choć Tobie słonko świat ogrzeje i zdrówko niech Wam służy.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witaj Danusiu ah te nasze chłopy z nimi utrapienie, a bez ich tez ciężko za co ich kochamy:)
Lucynko witaj dziękuje za miłe słowa, ale daleko mi do ładnej działki przez ten wirus i moją chorobę wszystko stoi w miejscu może zaś w sobotę uda mi się wypad na działkę.
Pozdrawiam Was kochane życzę miłego dnia i zdrówka
Lucynko witaj dziękuje za miłe słowa, ale daleko mi do ładnej działki przez ten wirus i moją chorobę wszystko stoi w miejscu może zaś w sobotę uda mi się wypad na działkę.
Pozdrawiam Was kochane życzę miłego dnia i zdrówka
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16559
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu, idą ciepłe dni, więc zapewne odwiedzisz swoją działeczkę, czego z całego Ci życzę.
Skoro - jak napisałaś - zaniedbałaś działkę, to pewnie jakieś dobre duszki taki porządeczek wprowadziły. Czyżby krasnoludki nie tylko w baśniach?
Pozdrawiam cieplutko i zdrówka nieustająco życzę.
Skoro - jak napisałaś - zaniedbałaś działkę, to pewnie jakieś dobre duszki taki porządeczek wprowadziły. Czyżby krasnoludki nie tylko w baśniach?
Pozdrawiam cieplutko i zdrówka nieustająco życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witam serdecznie was kochani w tych ciężkich czasach.
Pogoda przepiękna typowo letnia dobrze ze nie zabronili nam przebywania na działkach. Dzięki mojej koleżance co jest w zarządzie dowiedziałam się że mamy prawo przebywać na działce i doglądać swoich roślin i to mnie bardzo cieszy.
Więc trochu na działce trochu w domu jakoś to będzie żeby nie zwariować. Zamówienia do mnie dotarły co mnie cieszy niestety jedna roślina była sucha myślałam, że jak ja w domu potrzymam i zadbam o nią to ruszy niestety tak się nie stało szkoda. Seler sałata już też kupiona wczoraj i czeka na posadzenie roboty pełno, ale przynajmniej mi się nie nudzi. W wolnym czasie przyglądałam zdjęcia i zgrywałam z komórek nawet nie wiedziałam że takie mam. Pomidorki papryczki rosną w dzień są na balkonie, a po południu do domku wnoszę nie będę musiała martwic się że trzeba je przyzwyczajać do słoneczka bo już są .
To moje posiane pomidorki i papryczki
To groszek pachnący i gipsówka
To zamówienie które dotarło
Witaj Lucynko Pogoda wspaniała przyszły te upragnione słoneczne dni nic tylko się cieszyć. Oj Lucynko przydały by się te duszki bo sama zostałam z tym wszystkim a mam zaległości pełno wczoraj zobaczyłam, że nie mam dymki do posadzenia w sklepach tez nie ma bo przespałam po sklepach tez nie chce gonić za bardzo, więc zostaje tylko zamówienie przez internet, ale to dopiero przyjdzie po świętach. No cóż lepiej późno niź w cale. Pozdrawiam serdecznie życzę zdrowych wesołych świąt.
A to wspomnienia pomidorków z zeszłego roku oby też takie były.
A to kwiaty zdjęcia zrobione na jesieni.
To kominek w trakcie remontu
Trochu tych zdjęć się uzbierało . ale dobrze powspominać dobre czasy. Pozdrawiam wszystkich życzę spokojnych zdrowych świąt.
Pogoda przepiękna typowo letnia dobrze ze nie zabronili nam przebywania na działkach. Dzięki mojej koleżance co jest w zarządzie dowiedziałam się że mamy prawo przebywać na działce i doglądać swoich roślin i to mnie bardzo cieszy.
Więc trochu na działce trochu w domu jakoś to będzie żeby nie zwariować. Zamówienia do mnie dotarły co mnie cieszy niestety jedna roślina była sucha myślałam, że jak ja w domu potrzymam i zadbam o nią to ruszy niestety tak się nie stało szkoda. Seler sałata już też kupiona wczoraj i czeka na posadzenie roboty pełno, ale przynajmniej mi się nie nudzi. W wolnym czasie przyglądałam zdjęcia i zgrywałam z komórek nawet nie wiedziałam że takie mam. Pomidorki papryczki rosną w dzień są na balkonie, a po południu do domku wnoszę nie będę musiała martwic się że trzeba je przyzwyczajać do słoneczka bo już są .
To moje posiane pomidorki i papryczki
To groszek pachnący i gipsówka
To zamówienie które dotarło
Witaj Lucynko Pogoda wspaniała przyszły te upragnione słoneczne dni nic tylko się cieszyć. Oj Lucynko przydały by się te duszki bo sama zostałam z tym wszystkim a mam zaległości pełno wczoraj zobaczyłam, że nie mam dymki do posadzenia w sklepach tez nie ma bo przespałam po sklepach tez nie chce gonić za bardzo, więc zostaje tylko zamówienie przez internet, ale to dopiero przyjdzie po świętach. No cóż lepiej późno niź w cale. Pozdrawiam serdecznie życzę zdrowych wesołych świąt.
A to wspomnienia pomidorków z zeszłego roku oby też takie były.
A to kwiaty zdjęcia zrobione na jesieni.
To kominek w trakcie remontu
Trochu tych zdjęć się uzbierało . ale dobrze powspominać dobre czasy. Pozdrawiam wszystkich życzę spokojnych zdrowych świąt.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Ale masz piękną i dorodną rozsadę pomidorów ! Ja chyba za długo zwlekałem i moje dopiero mają po jednej parze liści właściwych a szklarnia już na nie czeka !
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Piękne pomidory,nie dziwo,że miałaś taki piękny plon w tamtym roku.
Jeżówki bardzo ładne.Też mam zamiar,że te co kupiłam w tamtym roku i w tym też będą takie ładne jak Twoje.
Miłego dnia.
Jeżówki bardzo ładne.Też mam zamiar,że te co kupiłam w tamtym roku i w tym też będą takie ładne jak Twoje.
Miłego dnia.