Ogród mojej małej Wiki

[maniolek]

Aniu no to kotka robiła porządek w siewkach tak to bywa chciała pomóc hihi mąż się denerwuje, no wiesz nie ma co się dziwić, już sobie to wyobrażam ile tam nastawiałaś wszystkiego

[buum]

Aniu zakupiłem dziś dwie róże , te po 6,99zł Ale obstawiam, że to nie koniec . Muszę jeszcze na spokojnie poprzeglądać ale dzisiaj czasu nie miałem. Oto mój zakup :

[TROJA]

Mariusz wcale tak dużo nie nastawiałam


Podłogi i drugiej szafki nie pokaze
A to moje siewki:



A to papryka z odciskami kocich łapek


Piotrek to dwie już masz Teraz będzie z górki, tylko częściej odwiedzaj biedronkę bez żony (w moim przypadku bez męża), bo znowu widziałam, że nowe dowieźli...

[buum]

Hahaha Aniu coś w tym jest Ale wczoraj żona stała w kasie w kolejce a ja za kasą przeglądałem róże Czyli była potrzebna.
Jutro kolejny dzień kolejne wyzwania
Zaraz skoczę do piwnicy i zobaczę za doniczkami i włożył bym je jak Ty do ziemi
Miłej niedzieli Aniu

[TROJA]

Piotrek u mnie mąż nie da mi grzebać bo mówi, ze i tak mam juz duzo Dobrze, ze auchana odwiedzam sama kiedy on jest w pracy.

A to jeszcze nasze koniki biegają w mroźnym słoneczku

[Biedronka641]

Aniu śliczne koniki i nie mało.
Wysiewy też spore. Ja w tym roku posiałam ale skromnie. Nie mam już sił na szaleństwo.
Dalej nie masz śniegu?

[TROJA]

Alu śniegu dalej nie mamy i już raczej nie będziemy mieć. W słoneczku dziś było 0*C, w nocy ma być -7*C i codziennie już ma być cieplej więc będziemy oceniać straty. Dziś jak obchodziłam widziałam już, ze trochę cebul reszty nie jestem w stanie ocenić. Ja w tym roku trochę więcej wysiewam w domu bo w zeszłym wszystko wysiewałam w foli i później miałam plony.

[Zuzia111]

Aniu..u mnie prawie już po śniegu, śladowe ilości, natomiast mróz dalej trzyma i to mnie martwi. Siewki ładnie ci wystartowały i widzę że sporo tego . Sporo osób kupiło już róże, u ciebie także widzę a ja ani jednej. Podglądałam w mojej Biedronce, były takie co już mam a ja bym chciała inne, może jeszcze coś dowiozą. Koniki mnie zachwycają, biegają aby nie zmarznąć.

[clem3]

Uwielbiam takie powstające ogrody, więc teraz mnie nawet batem nie wypędzisz Sama wciąż jeszcze tworzę, przesadzam, dosadzam... Rabata zrobiona w jednym roku, w następnym już przerabiana, bo inny pomysł wpadł do głowy
Widzę, że u ciebie wszystkiego musi być dużo - dużo siewek, sadzonek, kotów a nawet i koników Aż ci zazdroszczę Koniecznie proszę o zdjęcia kiciuchów
Piszecie o różach z biedronki... Macie już może doświadczenia jak to jest z ich zgodnością odmianową? Widziałam tam dwie, które bym chciała, ale bałam się, że okażą się inne...

[TROJA]

Zuziu dziś od rana świeci piękne słoneczko oby tak dalej, aż przyjemnie było w ogrodzie coś porobić. Koniki biegają bo ustalają hierarchię nie mogę się zdecydować która klacz będzie rządzić i cały czas trwają przepychanki. Siewek sporo, ale część dostanie sąsiad bo tyle mi nie potrzeba a oni mają duży warzywnik. A róże kupiłam bo czas się z nimi zaprzyjaźnić, ciekawa jestem jak będzie z tą zgodnością odmianową.

Małgosiu u mnie teraz dopiero powstaje ogród bo w końcu mąż mi trochę zaczął pomagać, wcześniej niewiele mogłam robić bo mamy glinę a ja ze swoją przepukliną nie mogłam sama wziąć łopaty i przekopać bo potem ból i leżenie. Teraz jak mi mąż nie pomoże to syna zagonię więc zawsze ktoś się nawinie do wykonania cięższych prac. Wypędzać Cię nie mam zamiaru a wręcz przeciwnie zapraszam częściej może coś podpowiesz Róże mam pierwszy raz więc specjalnie mi nie zależy na super zgodności z odmianami byle każda była inna. Kotów podwórkowych są 4 sztuki a domu troszkę więcej specjalnie dla Ciebie wszędobylska Troja


No i kochana Arielka

[Alicja125]

Witaj śliczna sprawczyni uroczy kociak

[wsiania]

Witaj Aniu! Widzę, że opadło Cię zakupowe szaleństwo I posiane już masz to i owo! Ja się coś nie mogę zabrać, więc zazdraszczam troszkę. Patrze na te Twoje koniki i myślę, że moja córa czuła by się u Ciebie jak w raju. Uczy się jazdy konnej od roku razem z tatusiem i marzą im się konisie w obejściu. Niestety, już ciężko nam ogarniać to, co mamy, więc nie zgodzę się na dodatkowe obowiązki. Koty też podziwiam, bo u nas takie zwyczajne dachowce są, a leśne i MC bardzo nam się podobają. Może kiedyś?

[buum]

Aniu ale prześliczne masz kotki Ten pierwszy wygląda na łobuziaka