Kwiaty i nie tylko w obiektywie - mój ogród

[Pelidea]

Zuziu, dziękuję. Co do rododendronów, to powolutku się podnoszą, ale nie wiem, czy dadzą radę wrócić "d pionu" dopóki są kwiaty. Pewnie później, jak im się zrobi lżej będzie większa szansa. Robactwo na razie opanowane, oprysk pomógł. Przynajmniej taką mam nadzieję...

Sebastianie, dziękuje. U mnie wszystkie RH jakoś w tym roku do przodu. Nie narzekam, bo uwielbiam na nie patrzeć. Bardzo mi przykro z powodu tulipanowca. Ale może jeszcze ma szansę? Najlepiej zeskrob delikatnie korę w jednym miejscu i zobacz, czy jest zielone pod spodem. Jak jest, to go zostaw i poczekaj. Może się pozbiera.

Dzisiejsze zdjęcia, robione świtem. ;)

Mój imieninowy prezent, azalia wielkokwiatowa.


Azalie japońskie.




Ta ma dwukolorowe kwiaty (na zdjęciu może nie widać tak dobrze, ale niektóre są całkiem różowe, inne różowo-białe).


Fioletowy RH.


Wiciokrzew już ma pąki.


Kolejny orlik zakwitł. Ten nazywa się 'Nora Barlow'. Jest uroczy, żałuję, że wzięłam jedną sadzonkę. Mam nadzieję, że się rozrośnie.




Irys też już rozwinął pierwsze kwiaty.

[Zuzia111]

Piękne kwitnienia azali , szkoda że u mnie nie za bardzo chcą rosnąć. Ta o dwukolorowych kwiatkach już tak ma w genach czy takie jej dziwactwo. Niemniej bardzo ładna.

[Pelidea]

Nie mam pojęcia Zuziu, sadzona jest w tym roku, więc pierwszy raz widzę jej kwiaty. W dodatku to azalka z marketu za 11 zł, pt. "azalia japońska mix".

[ogrodniczka01]

Witaj Asiu:)
Azalie pięknie kwitną u Ciebie
Nawozisz je czymś specjalnym?

[Pelidea]

Witaj Asiu! Podsypałam je nawozem zakwaszającym do roślin kwaśnolubnych.

Sąsiadka robi porządki w ogródku i dostałam dwie sadzonki cudnych orlików.





Oby się przyjęły. Nastraszona opiniami, że orliki rozsiewają się wszędzie miałam usuwać przekwitnięte i zapobiegać, ale tak się w nich zakochałam, że niech się rozsiewają. Jak dla mnie mogą być wszędzie. Każdy inny, każdy cudny.

[Zuzia111]

Bardzo ładny kolor orlika , U mnie na alejkach działkowych same się wysiewają a na mojej działce nie chcą.

[Pelidea]

Zuziu, mi też się ogromnie podoba. Mam nadzieję, że u mnie się porozsiewają. A jak nie, to już wiem, czego nakupuję sobie w przyszłym roku.

Surfinie zaczęły się rozrastać na całego. Są cudne, zdjęcia tego nie oddają.




Orlik 'Nora Barlow' w pełni rozkwitu.


A dwa następne się szykują. Oba mają mieć pełne kwiaty.
Biały.


I czarny.


Kalie już sporo urosły. Nie wiem tylko które - białe, czy czarne, czy mieszane. Okaże się, o ile zakwitną.


W doniczce z rojnikami mam taką oto wieżę. Szykuje się na te kwiaty i szykuje...


A to nie wiem, jak się nazywa. Złoć?


Liliowce.


Azalie powoli kończą kwitnienie. Właściwie tylko ta została, pozostałe już przekwitają.

[seba1999]

Z tym tulipanowcem to nic nie wiadomo. Niby żywy pod korą, ale nie myśli o wypuszczaniu liści.
Pożyjemy, zobaczymy
Orliki masz wspaniałe Szkoda, że ta szybko przekwitają. Teraz się zastanawiam - obciąć przekwitnięte kwiaty czy zostawić ?

[Zuzia111]

Bardzo ładna ta biała azalia, u mnie także już przekwitają...szkoda bo to piękne kwiaty. . Nie ma co się jednak smucić, po nich będą następne. Widzę kalie posadziłaś w donicy, moje w ziemi też już wyłażą. Surfinie bardzo ładny kolorek.

[Pelidea]

Sebastianie, skoro jest zielone - to znaczy, że jest życie. Daj mu jeszcze szansę. O ile jest jeszcze w donicy, to postawiłabym go w półcieniu i poczekała. A jak już jest w gruncie, to podlewać go przy tych upałach i może da radę. Jeśli chodzi o orliki, to jak już pisałam, miałam obcinać po przekwitnięciu, ale tak mi się podobają, że zostawiłam nasiona, czekam teraz, żeby się rozsiały i mam nadzieję, że będą się rozrastać. Przynajmniej na swojej rabacie.

Zuziu, dziękuję. Tak, u mnie kalie w donicy, bo to mój pierwszy eksperyment z nimi. Ale pożyjemy, zobaczymy.

I jeszcze zdjęcia surfinii w porannym słoneczku.

[onectica]

Moje kalie też dopiero powychodziły niedawno. Na pewno Ci zakwitną, to są bardzo ładne i wdzięczne kwiaty
Niektórzy mówią, że pogrzebowe, ale niech gadają
Frezje miej pod kontrolą - chyba mszyca lubi je bardziej, niż inną roślinność - u mnie w zeszłym roku żarła je, jak nasturcje

[Pelidea]

Moja Mama to samo mi powiedziała - że pogrzebowe... A ja to ostatnio widziałam bukiety ślubne z nimi, a nie wieńce.

Ja nie wiem jak to jest, że wszystkie kwiatki, które mi się podobają, to ulubione potrawy mszyc... Ech. Ale dziękuję za informację, bo nie wiedziałam. Na razie to i tak mszyce nie mają co jeść, bo nic nie rośnie. Pojawiły się jeszcze jakieś dwa zielone kiełki, ale to daje wynik 3/25 - więc miernie...

[seba1999]

Wsadzony jest do gruntu, podlewam często.
Raczej już nic nie wypuści, ale bądźmy dobrej myśli
Ja niestety będę musiał zebrać nasiona bo orliki rosną na wyścielonej korą rabacie