Od wiosny do jesieni w moim raju

[delosperma]

Ale cudny klonik, bo to chyba on. Hiacynty też chyba wykopię, bo strasznie są marne.

[Zuzia111]

Witam wszystkich miłych gości. Pogoda nie dość że do niczego to jeszcze ten okres przedświąteczny . Brak czasu sprawia że nie mam za wiele czasu na forum, na działeczkę..no na wszystko. . Wczoraj na poprawę humoru pojechałam kupić drewnianą pergolę, były w promocji.. wykupili, zabrakło. . Zamiast poprawić sobie humor, pogorszyłam. Nic to ,zanim moja pienna róża urośnie może uda mi się dorwać inną.

Iwonko..hiacynty także mi się podobają choć ciągle szukam sposobu aby zawsze były takie grubiutkie. Z dwu , trzy letnich robi się cienizna.

Bożenko..chyba tej ziemi już dość nazwoziłaś, odpocznij bo się pozrywasz.

Mariuszu...cieszę się że się odnalazłam i do mnie zajrzałeś.

Lucynko..nie martw się, te co w pąkach będą dłużej kwitły. Też takie mam co dopiero w pąkach, choć kto wie..może już kwitną a ja nie mam czasu zajrzeć na działeczkę choćby aby je sfocić. Chciała bym także podziwiać, więc lepiej niech jeszcze troszkę z kwitnieniem poczekają.

Basiu..właśnie poganiałam tylko nie po ogrodzie a za zakupami świątecznymi. Działeczka niestety przez parę dni musi zejść na plan dalszy. Za to po świętach jak na nią wpadnę to nie wyjdę.

Aniu..tak pod kamykami jest agrotkanina, a cebule tam posadziłam pierwszy raz jesienią, trudno więc powiedzieć. Niemniej kiedy takiego jednego udało mi się unicestwić, na razie z podziemnymi jest spokój.

Ewuniu..dziękuję. Co do kory doskonale cię rozumie bo i ja systematycznie się jej pozbywam. Co do moich kamyków staram się nie sadzić tam liściastych. Rośnie tam tylko klonik, był pierwszy od kamyków i nie chciałam go już przesadzać. Chociaż ja na te drobne listki które opadną z klonika mam sposób. Mokra ręka służy mi jak magnes do której przykleją się wszystkie listki i po kłopocie.

Marysiu....najwidoczniej twoja glina nie służy sasankom. U mnie bardziej piachy, co roku kupuję kilka worków torfu i ciągle mało..nie wiadomo co więc lepsze. Tobie także życzę

coco12- Iwonko..chwastów nie widać bo pokazuję fronty, po świętach wezmę się za tyły.

Ann_85- Aniu..Dziękuję w imieniu sasanek a chryzantemka dalej czeka na wsadzenie.

Seba..pięknie dziękuję za odwiedziny i za pochwały.

Karolinko...tych hiacyntowych chudziaków za nic nie idzie podtuczyć, papu dostają jak inne a może i więcej. Wychodzi na to że co dwa trzy lata trzeba by wymieniać cebule na nowe.

Marysiu..tak to klonik i moje oczko w głowie. Niestety czerwony mi padł z mojej winy, w nie odpowiedniej porze go przesadzałam.

Parę zdjęć z działeczki z przed dwóch dni.









I moja wiosna w domu.

[apus]

Zuziu nie martw się pergolą, kupisz na pewno ładniejszą! Głowa do góry.
Twoje sasanki są cudowne!

[Shire]

Zuziu masz przepiękne brunerry/ułudki? Zwłaszcza ta variegata cudowna!
Też zakupiłam taką ostatnio i mam nadzieję, że mi się rozrośnie. Sasanka śliczna, murek ją grzeje, to rośnie jak szalona.
Klonikiem zachwycałam się już wcześniej, ale zapomniałam napisać. Bardzo jest wymagający? Nie przemarza? Szybko rośnie? Potrzebuję jakiegoś krzewu ładnego o pokroju owalnym, najlepiej liściastego, przy furtce. Niedaleko wierzba hakuro i hortensja ogrodowa. Kloniki bardzo mi się podobają, ale się boję inwestować w coś, co mi zmarznie, a u ciebie widzę spory okaz.

Ta magnolia wow W domu rośnie??

[Iwonka1]

Magnolia w wazonie wyglada ślicznie, ale mi chyba jeszcze byłoby żal ją ścinać. Chociaż już ma dużo kwiatów. Ślicznie kwitną Twoje sasanki, spore mają już kępki. Moja już stareńka i niestety to po niej widać. Kupiłam drugą, może będzie ładnie rosła. A tą starą porozsadzam, bo jakoś się rowlekła i nieładnie wygląda.

[Babciabenia]

Zuziu ,cudne foty,a ziemi jeszcze kilka taczek i finito!

[Ann_85]

Ja się na te sasanki nie moge napatrzeć Jak to się robi, zeby miały takie koliste, zwarte krzaczki?! Długo już je masz? może to kwestia wieku sadzonki, ja mam dopiero drugi sezon.

[Wanda7]

Sasanka wręcz katalogowa. Ślicznie Ci się rozrasta w kępę, tylko pozazdrościć. U mnie nigdy nie są tak rozrośnięte.

[plocczanka]

Cudna kępka kwitnących sasanek, Zuziu!
Ta domowa magnolia to rośnie w donicy czy przyniosłaś sobie do domu kilka kwitnących gałązek?
Śliczna i tak bogato obsypana kwiatami.
Wesołego Alleluja!

[Maska]

Zuziu nie jestem pewna czy to wina gliny kupiłam niedawno dwie piękne kwitnące białe sasanki wsadziłam na grządce wiosennej jakieś dwa tygodnie temu, przekwitły ale miały pączki, dzisiaj patrzę jedna wyższa druga niższa jedna roślinie druga od spodu zjedzona i łodyżki wychodzą za pociągnięciem z ziemi Co je zjada?

Druga sprawa wykopałam w ubiegłym roku po kwitnieniu hiacynty i wysuszyłam, wsadziłam jesienią do świeżej gleby i wcale nie są pełne ładne więc coś to suszenie nie do końca działa
Zdrowych i spokojnych Świąt Zuziu, niestety mimo że święta późne to zimne

[Zuzia111]

Witajcie. No i mamy święta.

Co prawda pogodowo trochę zawiodły ale cóż na to nie ma wpływu.

Basiu...pergolę na pewno kupię, ale ta była w okazyjnej cenie. . Poza tym ta pergola ma być pod różę, tymczasem póki co nie mam tak dużej róży pnącej na tą chwilę więc zanim moja podrośnie myślę że jakąś upoluję.

Moniko..jak tylko podobają ci się kloniki kupuj bez obaw. . Moje jak dotąd a mam ich kilka nigdy nie przemarzły, wymagające także nie są. Ot, jak wszystko inne co u nas rośnie.

Iwonko..a gdzieżbym ja ze swojej działeczki kwiatki do domu zrywała, zawsze mi szkoda, magnolii nawet nie mam. To sąsiadowa magnolia połamała się podczas wichury. Już zresztą wycięta. Parę gałązek jakie się ostały zakwitły a dobry sąsiad się podzielił i dał do wazonu.

Bożenko..czy ty tymi taczkami z ziemią skalniaki budujesz. Myślę jednak że już skończyłaś i zadowolona z wykonanej pracy świętujesz.

Aniu..u mnie kilka takich kęp sasanek, owszem mają już po kilka lat. Drugi sezon tak jak u ciebie to stanowczo za mało. Mam także inne kolorki, niestety okres przedświąteczny na działce nie byłam a jestem sama ciekawa jak pozostałe się sprawują.

Wandziu..dziękuję za pochwały moich sasanek. Tak jak wyżej napisałam aby mieć spore kępki potrzeba troszkę czasu, być może i u ciebie z czasem będą takie.

Lucynko..tak jak wyżej napisałam kilka gałązek magnolii dostałam od sąsiada. Za życzenia pięknie dziękuję i wzajemnie.

Marysiu
..być może twoje coś podżera, choć jeśli chodzi o białe sasanki u mnie także bardzo wolno przyrastają..czasem wydaje mi się jak by stały w miejscu. Co do hiacyntów mam takie same spostrzeżenia jak twoje. Aby mieć ładne pewnie co dwa, trzy lata wypadało by kupować nowe cebule. . Dziękuję za życzenia i przesyłam również.

Wszystkim odwiedzającym mój wątek, zdrowych, pogodnych, szczęśliwych świąt życzę.

[Beaby]

Zuziu, a kiedy Ci padł Twój wspomniany przesadzany klonik? Bo mój nie wytrzymał ubieglorocznego maja, a wcale nie był ruszany. Więc może ten Twój to tak sam od siebie, a nie z Twojej przyczyny odmówil posłuszeństwa?

[TROJA]

Witam Cudowne ciemierniki, sasanki pięknie rosną - ja kupiłam nasionka i wysiałam jestem ciekawa co mi wyjdzie.