Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8

[seba1999]

Cześć Aniu
U Ciebie jak zawsze jest na czym oko zawiesić
Rabatka z hostami piękna, sam taką powoli tworzę
Fajnie, że wróciłaś .

[aneczka1979]

Jejuniu jesteście niesamowici. Bardzo Wam dziękuję za ten odzew. Chyba tego mi trzeba było. ;)
Powiem Wam szczerze, że nie sadziłam, by ktoś zauważył, że zniknęłam. No...miłe to. Bardzo.

Anido to na szczęście tylko stan grypowy. W końcu minie. Dziękuję.

Eluniu czy uwierzysz, ze ja, maniaczka ogrodniczo -zakupowa nie kupiłam ani jesienią ani teraz żadnej róży, żadnego powojnika? Lilii też nie. Jesienią trochę cebulowej drobnicy i to wszystko? No nic. Sama siebie nie poznaję. Może byłoby inaczej gdybym miała miejsce. Niestety nie mam. Choć...to może się zmienić, bo nie zrobiłam ani jednego kopczyka, żadnego chochołu jesienią a lutowe mrozy nie były wesołe.
Z fioletowych róż marzy mi się Purple Eden...

agniesz-ka ależ zapraszam i bez przymusowego poszukiwania. Daj mi tylko z miesiąc na ogarnięcie totalnego burdelu jaki teraz mam na działce, która wygląda obecnie jakby nikt jej nie chciał i nie kochał...

Aniu -Lady-r witaj Kochana!

Soniu moja dobra czarodziejko. Brakowało mi Cię i forum, Was... bardziej niż to mi się wydawało... teraz to sobie uzmysławiam...

Małgosiu -clem Postaram się teraz bywać już na bieżąco.

Sebuś witaj. Rabatkę hostową uwielbiam! Szczególnie w fazie, gdy funkie dopiero wyłażą z ziemi i nie mają jeszcze w pełni rozwiniętych liści. Niestety w ogródku mam tyle innych pokus, że w efekcie nie skupiam się na nich tak jak na to zasługują.



















Dawno nie oglądałam tych zdjęć... kurka naprawdę kocham tę moją działeczkę.

[bietka1964]

i nie rób nam wiecej takich numerów

[tulipanka]

Aniu cieszę się niezmiernie że powróciłaś.

Rozumiem takie zniechęcenie. Mnie chyba co roku dopada w drugiej połowie lata i trwa różnie. Raz do stycznia, raz do marca. Grunt, że zawsze powraca zapał ogrodniczy
Piękne letnie zdjęcia pokazałaś na początek. Oczywiście nie mogę doczekać się twoich cebulowych

[Zenia]

Aniu..czyżbym troszkę cię zmobilizowała. Także się cieszę że jesteś, to od ciebie się dowiadywałam w jakim sklepie cebulki a gdzie mączka rogowa. . Pozimowym bałaganem się nie przejmuj, u mnie jest taki do tej pory. Poza tym prószy białe, przykryje nie będzie widać. Widoczki jak zwykle

[Zuzia111]

Aniu..czyżbym troszkę cię zmobilizowała. Także się cieszę że jesteś, to od ciebie się dowiadywałam w jakim sklepie cebulki a gdzie mączka rogowa. . Pozimowym bałaganem się nie przejmuj, u mnie jest taki do tej pory. Poza tym prószy białe, przykryje nie będzie widać. Widoczki jak zwykle

Na zachodniej mają sporo cebul i bylin.

[maniolek]

Aniu no w końcu powróciłaś i oczywiście zdjęcia przepiękne wrzuciłaś, normalnie brakowało nam Ciebie, szczególnie, że czasami gdzieś u kogoś się odezwałaś a u siebie nic a nic No ale mam nadzieję, że wróci nasza "stara: Ania, która zasypywała nas swoimi zdjęciami i pasją do swojej działeczki Można by rzec : Witamy w domu

[buum]

Cześć Aniu. Przyłączam się do wspólnej radości ,że znowu jesteś
Życzę Ci zdrówka bo to teraz najważniejsze. Niestety ale kolejny ataki zimy w marcu mamy. Co zrobić. Czekać trzeba grzecznie na wiosnę Nie ma wyjścia. Pozdrawiam

[bona]

Witaj Aneczko! Fajnie, że jestes, ja mam tak samo jak Wiola, ze po wakacjach odpuszczam, a na wiosnę budzę sie z ogródkowaniem do życia...

[wagabunga123]

No nareszcie jesteś
Ja również zapadła w zimowy sen ogrodowy ale od na szczęście idzie wiosna a z nią siły
Tak więc do dzieła

[vimen]

Aniu nic straconego - można nadrobić wiosennymi zakupami Pokaż swoją wiosnę - na pewno już tam iryski, krokusy i przebisniegi szaleją.

[PEPSI]

No, Anka długo Cię ta niemoc trzymała. Ale ważne że jesteś, że się odezwałaś

[klarag]

Super, że wróciłaś i to w dodatku z takimi pięknymi widoczkami