

Część Twojej lawendy całkiem ładna. Jak nie ma nowych przyrostów, to uformuj ją w kształt, jaki Ci się podoba. Chyba nie ma potrzeby ciąć radykalnie.
Te najbardziej łyse bym przycięła jednak mocno, może w kształt małej kuli. Możesz się jednak ładnego kwitnienia nie doczekać, raczej skromne.
Moja miała 50 cm wysokości i była całkiem łysa od dołu.
Pozdrawiam ciepło.
