Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7958
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Skłamałam w poście powyżej. Róża czerwona jest w donicy w warzywniku.
Tej przy garażu jeszcze nie obfociłam
Jadziu
Melissy mam full , sama się sieje.
Tylko traci na aromacie po wysuszeniu.
Zastanawiam się ,czy nasuszyć.
Ostatnio czytałam ,że Marokańczycy piją rodzaj zielonej herbaty z dodatkiem mięty na gorąco ,bardzo osłodzonej.
Muszę spróbować
Upał ,nadupał.
A tu tyle do posadzenia...
Buraczki i marchewki muszą poczekać ,bo się nie przyjmą.
Wczoraj rozsadziłam lewkonie i wiszą mimo przykrycia od słońca.
No i podlewanie ,nawet dwa razy dziennie.
Przy domu jest piekarnik ,że woda postawiona ma chyba z 50 stopni.
Tej przy garażu jeszcze nie obfociłam
Jadziu
Melissy mam full , sama się sieje.
Tylko traci na aromacie po wysuszeniu.
Zastanawiam się ,czy nasuszyć.
Ostatnio czytałam ,że Marokańczycy piją rodzaj zielonej herbaty z dodatkiem mięty na gorąco ,bardzo osłodzonej.
Muszę spróbować
Upał ,nadupał.
A tu tyle do posadzenia...
Buraczki i marchewki muszą poczekać ,bo się nie przyjmą.
Wczoraj rozsadziłam lewkonie i wiszą mimo przykrycia od słońca.
No i podlewanie ,nawet dwa razy dziennie.
Przy domu jest piekarnik ,że woda postawiona ma chyba z 50 stopni.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Pierwszy raz Agusiu suszę melisę cytrynową i fajnie pachnie. Były upały, a ona rozłożona była w altance .1 dzień i suchutka i nie straciła nic na zapachu jest już w woreczku .kurcze będę musiała kupić wielki słój żeby to wszystko pomieścić Jeszcze jutro pójdę nazbierać lipy szerokolistnej i niech się suszy póki pogoda dopisuje.Dzisiaj trochę pokropiło i zelżał upał to roślinki trochę odpoczęły
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2596
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Ale uroczo sielsko u ciebie ; śliczne te dzwoneczki samosiejki. U mnie wyszedł tylko 1 a zwykle było ich troche; to chyba przez tą suszę. U mnie też gąszcz ruty; ona jest niezawodna po prostu (tak jak pokrzywy; ale zawsze bujna mieta jest bardzo marna a lawenda padła totalnie. Kupiłam juz nową
i dzisiaj będzie sadzenie. Też mam do wysadzenia jeszcze troche ale taki upał że idzie mi to woln bo tylko wieczorem działam.
Co to za zielony kwiatek w oknie masz? Tak sie zastanawiam co wysadzisz w tym wolnym jeszcze koszyku na scianie; zioła czy kwiatki?
i dzisiaj będzie sadzenie. Też mam do wysadzenia jeszcze troche ale taki upał że idzie mi to woln bo tylko wieczorem działam.
Co to za zielony kwiatek w oknie masz? Tak sie zastanawiam co wysadzisz w tym wolnym jeszcze koszyku na scianie; zioła czy kwiatki?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2318
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Zaintrygowałaś mnie piwonią o niezbyt przyjemnym zapachu Wszystkie piwonie, jakie mam, pięknie pachną więc trudno mi to sobie wyobrazić.
Gipsówki się nie zaparza. Ma pędy zdrewniałe i równie dobrze wygląda żywa jak i sucha.
Natomiast niektóre liście też wymagają zaparzania, np. akantu. Choć może ciąłem zbyt młode, dlatego były wiotkie. Już to przepracowałem z kwiatami akantu - zbyt młode zwiędną. A mój najnowszy sukces - kondycjonowanie hortensji krzewiastej
Co do szałwii łąkowej - na pewno nie ma rozłogów i nie jest ziołem.
Gipsówki się nie zaparza. Ma pędy zdrewniałe i równie dobrze wygląda żywa jak i sucha.
Natomiast niektóre liście też wymagają zaparzania, np. akantu. Choć może ciąłem zbyt młode, dlatego były wiotkie. Już to przepracowałem z kwiatami akantu - zbyt młode zwiędną. A mój najnowszy sukces - kondycjonowanie hortensji krzewiastej
Co do szałwii łąkowej - na pewno nie ma rozłogów i nie jest ziołem.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7958
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Witajcie
Oj nie rozpieszcza nas aura tego lata
Sadzę sukcesywnie ,ale jeszcze sporo zostało.
Wlało ostatnio dużo wody i boję się o warzywa.
Jeszcze takiego złego roku nie mieliśmy.
Jadziu
Jak tak piszesz to lecę nasuszyć melisy.
Zresztą sieje się okrutnie i trzeba obcinać.
Lipa wyjątkowa tego roku ,szkoda ,że ostatnio pogoda nie sprzyja zbieraniu.
Iguś
W domu jest pelargonia - ''anginka''.
Właśnie muszę ją odmłodzić.
W koszyczku na ścianie w warzywniku będzie tunbergia / z nasion/
Kupę lat był tymianek ,ale zmarzł.
Mięta była słaba /w doniczkach/ ale częściowa wymiana ziemi plus granulowany obornik zdziałały cuda.
Jest zdrowa i wysoka.
Lawenda nie lubi ,jak jest za mokro i może też potrzebuje jedzonka.
Florianie
Piwonia ta kwitła na biskupio - ciemno - różowo ,pojedyncza.
Serio niezbyt miły zapach ma.
Mam jeszcze jedną ,białą też pojedynczą ,która wcale nie pachnie.
Jestem ciekawa co robisz z hortensją.
Co roku suszę główki ogrodowej , wsadzam do pojemnika z wodą i tak najlepiej.
Teraz się zastanawiam czy z innym rodzajem tego krzewu też tak można.
Chodzi o kultywar z wianuszkiem kwiatków i środkami jak by pustymi.
Oj nie rozpieszcza nas aura tego lata
Sadzę sukcesywnie ,ale jeszcze sporo zostało.
Wlało ostatnio dużo wody i boję się o warzywa.
Jeszcze takiego złego roku nie mieliśmy.
Jadziu
Jak tak piszesz to lecę nasuszyć melisy.
Zresztą sieje się okrutnie i trzeba obcinać.
Lipa wyjątkowa tego roku ,szkoda ,że ostatnio pogoda nie sprzyja zbieraniu.
Iguś
W domu jest pelargonia - ''anginka''.
Właśnie muszę ją odmłodzić.
W koszyczku na ścianie w warzywniku będzie tunbergia / z nasion/
Kupę lat był tymianek ,ale zmarzł.
Mięta była słaba /w doniczkach/ ale częściowa wymiana ziemi plus granulowany obornik zdziałały cuda.
Jest zdrowa i wysoka.
Lawenda nie lubi ,jak jest za mokro i może też potrzebuje jedzonka.
Florianie
Piwonia ta kwitła na biskupio - ciemno - różowo ,pojedyncza.
Serio niezbyt miły zapach ma.
Mam jeszcze jedną ,białą też pojedynczą ,która wcale nie pachnie.
Jestem ciekawa co robisz z hortensją.
Co roku suszę główki ogrodowej , wsadzam do pojemnika z wodą i tak najlepiej.
Teraz się zastanawiam czy z innym rodzajem tego krzewu też tak można.
Chodzi o kultywar z wianuszkiem kwiatków i środkami jak by pustymi.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16025
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Ja jeszcze wrócę do tej niby szałwii polnej. Myliłam się. To jestmięta polna. Nie wiesz, czy można jej do czegoś użyć? Bo na razie wyrzucam na kompost.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7958
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Wando
Tak myśleliśmy
Nasza zaprzyjaźniona była właścicielka ceni tą dziką miętę i suszy na herbaty.
Nie próbowałam osobiście bo mam sporo ogrodowych odmian.
Zaparz i oceń ,czy smak Tobie odpowiada
Tak myśleliśmy
Nasza zaprzyjaźniona była właścicielka ceni tą dziką miętę i suszy na herbaty.
Nie próbowałam osobiście bo mam sporo ogrodowych odmian.
Zaparz i oceń ,czy smak Tobie odpowiada
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
W tym roku tyle różności nasuszyłam jak nigdy .Nie wiem kiedy to zużyję ,ale zima długa wtedy woda pójdzie w odstawkę ,a będzie herbatka z miodkiem i cipitrynką a najlepiej smakuje bez niczego taka ziołowa herbatka.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7958
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Jadziu
To super ,na zdrowie to na pewno wyjdzie
Sporo suszę i ja ,ale się strasznie kurczy np. ruta
Muszę jeszcze zerwać ,plus krwawnik ,oregano /jest piękne w tym roku/,estragon
Ostatnio źle schły zioła bo wilgoć wszechobecna.
Jadziu a co to ''cipitrynka''
To super ,na zdrowie to na pewno wyjdzie
Sporo suszę i ja ,ale się strasznie kurczy np. ruta
Muszę jeszcze zerwać ,plus krwawnik ,oregano /jest piękne w tym roku/,estragon
Ostatnio źle schły zioła bo wilgoć wszechobecna.
Jadziu a co to ''cipitrynka''
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Agusiu cytryna to cipitrynka Moje oregano też posuszyłam, melisę i mięte, a także skrzyp, liście mniszka, pokrzywy, czarnej porzeczki także wraz z garstką owoców.No mam tego mnóstwo jak nigdy ,ale trza sie zabezpieczyć, bo przychodzą nieciekawe czasy
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7958
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Jadziu
Super.
Tak jest ,zabezpieczyć się trza.
A skrzyp to wiesz ,że dwa rodzaje są ,bodajże polny jest użyteczny.
Trzeba uważać bo lekko trujący jest.
Nie rozróżniam tych dwóch odmian ,więc tylko na opryski przeciw grzybom zbieram.
U nas zresztą nie rośnie ,podobnie wrotycz i rumianek.
Ten pierwszy przesadziłam i przyjął się tak ,że sam się sieje.
Rumianek jest tylko bezpromieniowy /uwielbiam bo u Babci na trawniku zawsze był/
Ten ''prawdziwy ''zbieram gdzie indziej.
Wczoraj zbierałam rdest ptasi /już się sieje/ Mam specjalną plantację w warzywniku.
To zioło działające przezciwzapalnie jest dość ciężko dostać.
Cipitrynki w tej chwili paskudne w sklepach bywają ,bo nie sezon na nie teraz.
Super.
Tak jest ,zabezpieczyć się trza.
A skrzyp to wiesz ,że dwa rodzaje są ,bodajże polny jest użyteczny.
Trzeba uważać bo lekko trujący jest.
Nie rozróżniam tych dwóch odmian ,więc tylko na opryski przeciw grzybom zbieram.
U nas zresztą nie rośnie ,podobnie wrotycz i rumianek.
Ten pierwszy przesadziłam i przyjął się tak ,że sam się sieje.
Rumianek jest tylko bezpromieniowy /uwielbiam bo u Babci na trawniku zawsze był/
Ten ''prawdziwy ''zbieram gdzie indziej.
Wczoraj zbierałam rdest ptasi /już się sieje/ Mam specjalną plantację w warzywniku.
To zioło działające przezciwzapalnie jest dość ciężko dostać.
Cipitrynki w tej chwili paskudne w sklepach bywają ,bo nie sezon na nie teraz.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Kiedyś na podwórku mieliśmy sporo Rdestu ptasiego, teraz go nie ma a za to pokazał sie pan czepialski czyli Przytulia czepna też jej nasuszyłam .Mogę sie pochwalić ze już zaliczyłam pierwsze pomidora a nawet szt 3 Mnie to bardzo cieszy ,ale jakoś ogórki marnie idą sporo pustych kwiatów.Nie wiem od czego to zależy
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7958
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Jadziu
Przytulia i u nas jest
Do czego wykorzystujesz ją
Cieszę się ,nie ma to jak swoje pomidorki
U nas będą w październiku
Nie wiem czemu dopiero zaczęły owocki tworzyć.
Ogórki małe ,na najstarszym krzaku dopiero małe owocki.
Taki rok dziwny...
Przytulia i u nas jest
Do czego wykorzystujesz ją
Cieszę się ,nie ma to jak swoje pomidorki
U nas będą w październiku
Nie wiem czemu dopiero zaczęły owocki tworzyć.
Ogórki małe ,na najstarszym krzaku dopiero małe owocki.
Taki rok dziwny...