Ogród zielonej
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11687
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród zielonej
Soniu na rabatach zagościła już jesień i możemy teraz podziwiać płomienne kolory, które niewątpliwie przyciągają uwagę U Ciebie zawsze jest ciekawie Te małe rozplenice są z tych niższych ?
Ostatnio u siebie trzy sztuki posadziłam. Takie słodkie maleństwa.
Różyczka różowa słodki ma kolor, taki cukierkowy ,mniam...
Udanych prac w ogrodzie syna, oby sprawnie poszło sadzenie nowych drzew
Ostatnio u siebie trzy sztuki posadziłam. Takie słodkie maleństwa.
Różyczka różowa słodki ma kolor, taki cukierkowy ,mniam...
Udanych prac w ogrodzie syna, oby sprawnie poszło sadzenie nowych drzew
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
U Ciebie jeszcze ciepło i słonecznie, Soniu, podczas gdy u mnie paskudnie zimno, wietrznie i mokro.
Chociaż słowo wietrznie słabo określa to, co za progiem. Wichura potężna, aż strach wyjść na zewnątrz.
Ładne jesienne zdjęcia. Śliczna bielutka chryzantema, rojniki i te Twoje trawy!
Domyślam się, że miałaś pracowity czwartek. Jutro zapewne odpoczniesz. Pogoda Cię do tego zmusi. A może nie .. Może do Ciebie taki wietrzny armagedon nie dotrze. Oby.
Chociaż słowo wietrznie słabo określa to, co za progiem. Wichura potężna, aż strach wyjść na zewnątrz.
Ładne jesienne zdjęcia. Śliczna bielutka chryzantema, rojniki i te Twoje trawy!
Domyślam się, że miałaś pracowity czwartek. Jutro zapewne odpoczniesz. Pogoda Cię do tego zmusi. A może nie .. Może do Ciebie taki wietrzny armagedon nie dotrze. Oby.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogród zielonej
Soniu, śliczna ta biała chryzantema
I rojniczki urocze, bardzo je lubię a te owocki czerwone to na berberysie? Bo te cisowe jagody rozpoznałam.
Pogodnych dni na dokończenie prac ogrodowych
I rojniczki urocze, bardzo je lubię a te owocki czerwone to na berberysie? Bo te cisowe jagody rozpoznałam.
Pogodnych dni na dokończenie prac ogrodowych
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11531
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
W czwartek było słonecznie i ciepło, tylko wiatr dawał się we znaki. Udało nam się posadzić w ogrodzie drugiego syna 20 świerków serbskich o wysokości 120 centymetrów i 14 hortensji Limeligt, ukorzenionych przeze mnie.
W piątek w towarzystwie dwu panów rozłożyłam tekturę i obsypałam drzewka korą.
Martuś dziękuję, róże kwitną nadal i na razie nie widać przymrozków, więc pewnie jeszcze pocieszą mnie kolorem.
Zawilcom zostawiłam kilka pąków, ale nie rozwinęły się.
Trzy dni słonecznie i ciepło, dopiero dziś zaczął wiać bardzo zimny wiatr i popadało.
Aniu miło, że pięknie piszesz o moim ogrodzie. Trzeba mieć cierpliwość, żeby doczekać większej kępy Flamingo. Mnie akurat to cieszy, bo co roku uszczknę fragment dla kogoś i nie muszę całości dzielić, przyrasta niewiele.
Dorotko moje dalie też jeszcze w garażu, nawet nie przysypuję, niech wyschną porządnie, żeby zimę przeżyły w dobrej kondycji.
Aniu niskie rozplenice to Hameln Gold. U mnie mają około 30 cm z kłosami. Ponieważ dzieliłam je w ubiegłym roku, to na razie niewielkie kępki.
Róża z ostatniego zdjęcia chyba w przyszłym roku wyląduje w ognisku. Lubię jej kwiaty, ale już podczas pierwszego kwitnienia ma plamistość, a jesienią kwitnie na gołych pędach.
Dziękuję, miałam dwu pomocników, więc z sadzeniem u syna uporaliśmy się w cztery godziny.
Lucynko dziękuję za dobre słowa o moich zdjęciach. Biała chryzantema ma 70 cm średnicy i wiosną musi zostać uszczuplona i przesadzona.
Mimo, że wiało, to 20 stopni w słońcu sprawiło, że całkiem miło sadziło się drzewa i krzewy u syna.
Halszko dziękuję, świerki i hortensje posadzone. Ponad 70 doniczek zadołowałam koło drzewek, będą gotowe na wiosenne sadzenie. O rojnikach zapominam, mam ich dużo, choć tylko trzy odmiany.
Czerwone owoce są na berberysach. Rośnie 8 sztuk, więc ptaki mają co jeść zimą.
W piątek w towarzystwie dwu panów rozłożyłam tekturę i obsypałam drzewka korą.
Martuś dziękuję, róże kwitną nadal i na razie nie widać przymrozków, więc pewnie jeszcze pocieszą mnie kolorem.
Zawilcom zostawiłam kilka pąków, ale nie rozwinęły się.
Trzy dni słonecznie i ciepło, dopiero dziś zaczął wiać bardzo zimny wiatr i popadało.
Aniu miło, że pięknie piszesz o moim ogrodzie. Trzeba mieć cierpliwość, żeby doczekać większej kępy Flamingo. Mnie akurat to cieszy, bo co roku uszczknę fragment dla kogoś i nie muszę całości dzielić, przyrasta niewiele.
Dorotko moje dalie też jeszcze w garażu, nawet nie przysypuję, niech wyschną porządnie, żeby zimę przeżyły w dobrej kondycji.
Aniu niskie rozplenice to Hameln Gold. U mnie mają około 30 cm z kłosami. Ponieważ dzieliłam je w ubiegłym roku, to na razie niewielkie kępki.
Róża z ostatniego zdjęcia chyba w przyszłym roku wyląduje w ognisku. Lubię jej kwiaty, ale już podczas pierwszego kwitnienia ma plamistość, a jesienią kwitnie na gołych pędach.
Dziękuję, miałam dwu pomocników, więc z sadzeniem u syna uporaliśmy się w cztery godziny.
Lucynko dziękuję za dobre słowa o moich zdjęciach. Biała chryzantema ma 70 cm średnicy i wiosną musi zostać uszczuplona i przesadzona.
Mimo, że wiało, to 20 stopni w słońcu sprawiło, że całkiem miło sadziło się drzewa i krzewy u syna.
Halszko dziękuję, świerki i hortensje posadzone. Ponad 70 doniczek zadołowałam koło drzewek, będą gotowe na wiosenne sadzenie. O rojnikach zapominam, mam ich dużo, choć tylko trzy odmiany.
Czerwone owoce są na berberysach. Rośnie 8 sztuk, więc ptaki mają co jeść zimą.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogród zielonej
Fantastyczne zdjęcia Soniu Te soczyste jesienne barwy berberysów wspaniale komponują się z pastelami traw. Rozchodniki, astry, róże mają piękne tło
Sporo pracy wykonaliście przy sadzeniu drzew i krzewów. Samodzielnie ukorzenione hortensje to na pewno powód do satysfakcji
Pogodnej niedzieli i dobrego calego tygodnia Soniu
Sporo pracy wykonaliście przy sadzeniu drzew i krzewów. Samodzielnie ukorzenione hortensje to na pewno powód do satysfakcji
Pogodnej niedzieli i dobrego calego tygodnia Soniu
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25128
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Masz piekne rozchodniki.
U mnie nie wiem dlaczego wyglądają marnie.
A podobno sa mało wymagające
U mnie nie wiem dlaczego wyglądają marnie.
A podobno sa mało wymagające
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2884
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu, berberysy pięknie wyglądają jesienią , nawet mój rzucił mi się w oczy jesiennym przebarwieniem , chociaż nie przepadam za nim, przez te kolce
Dzięki swoim przemyślanym kompozycjom, masz cudne jesienne widoki .
Kwiaty rozchodników, astrów i chryzantem, zwłaszcza biała w takiej dużej kępie , na tle przebarwiających się traw .
Moje trawy po tych wichurach, to porażka, nawet te powiązane powywijało i przygięło do ziemi, nawet molinii połamały się pędy kwiatowe , już nie mam pomysłu gdzie je posadzić, w ciasnocie, nie widać ich piękna, a na wolnej przestrzeni jesienią przeważnie dostają od wiatrów i potem całą zimę straszą swoimi wiechciami, zamiast zdobić pusty ogród.
U mnie wiało od środy, w sobotę już było cicho, chociaż dużo chłodniej, a deszczu spadło niewiele przed wieczorem. Dzisiaj mrozik, ale prognozy jeszcze optymistyczne
Plan prac wykonałaś, to teraz możesz tylko cieszyć się urokami słonecznej jesieni
Dzięki swoim przemyślanym kompozycjom, masz cudne jesienne widoki .
Kwiaty rozchodników, astrów i chryzantem, zwłaszcza biała w takiej dużej kępie , na tle przebarwiających się traw .
Moje trawy po tych wichurach, to porażka, nawet te powiązane powywijało i przygięło do ziemi, nawet molinii połamały się pędy kwiatowe , już nie mam pomysłu gdzie je posadzić, w ciasnocie, nie widać ich piękna, a na wolnej przestrzeni jesienią przeważnie dostają od wiatrów i potem całą zimę straszą swoimi wiechciami, zamiast zdobić pusty ogród.
U mnie wiało od środy, w sobotę już było cicho, chociaż dużo chłodniej, a deszczu spadło niewiele przed wieczorem. Dzisiaj mrozik, ale prognozy jeszcze optymistyczne
Plan prac wykonałaś, to teraz możesz tylko cieszyć się urokami słonecznej jesieni
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród zielonej
Soniu i ja zachwycam się pięknym jesiennym kolorkiem berberysa. Mam ich kilka w ogrodzie, ale staram się omijać z daleka, przez te kolce.
Nie wiem czy długo nacieszymy się kwiatami chryzantem, u nas dziś -4 st.
Pracowita kobietka z Ciebie nie tylko swój ogród urządzasz, a pod opieką kolejny, czyli na trzech masz non stop pracę.
Nie wiem czy długo nacieszymy się kwiatami chryzantem, u nas dziś -4 st.
Pracowita kobietka z Ciebie nie tylko swój ogród urządzasz, a pod opieką kolejny, czyli na trzech masz non stop pracę.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11293
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
Takie widoki jak na Twoich obrazkach oby zostały z nami jak najdłużej!
Ja jestem fanką takich płomiennych obrazów w naturze!
Miłego dnia Soniu bo zapowiada się ładnie!
Ja jestem fanką takich płomiennych obrazów w naturze!
Miłego dnia Soniu bo zapowiada się ładnie!
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród zielonej
Soniu ale róże to Ci się rozhulały na koniec sezonu.
Takie kwitnące krzewy pięknie wyglądają.
Ciekawe, czy Twoje dzieci i ich wpółmałżonki też złapią bakcyla ogrodowego.
Z tego, co wcześniej pisałaś , to przynajmniej jeden wnuczek chętnie coś sadził .
Buziaczki
Takie kwitnące krzewy pięknie wyglądają.
Ciekawe, czy Twoje dzieci i ich wpółmałżonki też złapią bakcyla ogrodowego.
Z tego, co wcześniej pisałaś , to przynajmniej jeden wnuczek chętnie coś sadził .
Buziaczki
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Ogród zielonej
Soniu u Ciebie Twoje rabaty o każdej porze roku pięknie wyglądają i cieszą oczy
Trawy w połączeniu z hortensjami i berberysami świetnie się komponują . Róże i rozchodniki śliczne
Posadziłaś 20 świerków syryjskich ? to u syna musi być olbrzymia działka. Syryjskiego miałam tylko jednego , olbrzym został wycięty wiosną.
Pozdrawiam i życzę samych i ciepłych dni sprzyjającym pracom ogrodowym
Trawy w połączeniu z hortensjami i berberysami świetnie się komponują . Róże i rozchodniki śliczne
Posadziłaś 20 świerków syryjskich ? to u syna musi być olbrzymia działka. Syryjskiego miałam tylko jednego , olbrzym został wycięty wiosną.
Pozdrawiam i życzę samych i ciepłych dni sprzyjającym pracom ogrodowym
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11531
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Piękny, słoneczny dzień. Po południu miałam czas, więc wycięłam maliny, posprzątałam niektóre liście host i przerzedziłam samosiejki ostnic.
Czy to są pąki kwiatowe. Nie mam doświadczenia z ciemiernikami odmianowymi. Białe mają bardziej okrągłe pąki.
Halszko dziękuję, korzystam z pięknej jesieni, choć niekoniecznie w ogrodzie. Berberysy mają liście odporne na opadanie, cały czas się czerwienią. Jeszcze wiśnia Amanogawa ładnie się przebarwiła. Natomiast miłorząb po dwu dniach przymrozków zrzucił w ciągu jednego dnia zielone liście.
Świerki sadziliśmy w najbardziej wietrzny dzień, więc w piątek musiałam poprawiać, bo się poprzechylały.
Gosiu u mnie odmianowe rozchodniki też obraz nędzy i rozpaczy. Sterczą same baldachy bez liści. Tylko najbardziej popularny Thunderhead cały czas dobrze wygląda.
Martuś wybaczam berberysom kolce, bo świetnie rosną u mnie i teraz jesienią są piękne.
Niestety niektóre trawy są mało odporne na podmuchy wiatru. U mnie trzcinnik krótkowłosy rosnący w cienistym miejscu, pokłada się po wichurach. Miskantom żadne wiatry niestraszne. Swoje wiążę dopiero jak nabierają słomianego koloru.
Molinię miałam, ale ma tak wiotkie pędy, że też zawsze się łamały, zrezygnowałam z jej uprawy.
Dziękuję za dobre słowa. W ogrodzie tylko liści trochę pozbieram i trawy powiążę. Sprzątanie bylin zostawiam na wiosnę.
Dorotko do berberysów mam specjalne rękawice, kupione w sklepie z artykułami BHP. Żadne kolce w nich niestraszne. Właśnie wiosną planuję cięcie berberysów, za bardzo wybujały.
Niewielki przymrozek nie zaszkodził moim chryzantemom, ale różowa słabo kwitnie, bo ślimaki ją ogołociły wiosną, a limonkowa chyba musi być sterowana, bo ledwo pąki pokazuje.
U syna w mieście nic już nie robię, sami zajmują się tym co posadzone, a u drugiego tylko świerki i hortensje, reszta w przyszłym roku. Posadziłam im jeszcze kilkanaście tulipanów, żeby wiosną mieli trochę koloru.
Maryniu dziękuję. Cały tydzień słoneczny i ciepły, dziś dwie godziny pracowałam, a właściwie spacerowałam po ogrodzie.
Krysiu róże jeszcze długo będą kwitły, ciepło pozwala im na rozwijanie pąków, których mają jeszcze bardzo dużo.
Syn, któremu wiosną i latem sadziłam rośliny, już powoli uczy się pracy w ogrodzie. Starszy wnusio ostatnio wygrabił liście z trawnika, jaki był dumny.
Drugi syn zachwycony świerkami, a jaki będzie dalszy ciąg ogrodowania, trudno powiedzieć. Ja zastrzegam, że tylko projektuję, daję część roślin i pomagam sadzić, potem mają sobie radzić sami. No może czasem pomogę i podpowiem jak się opiekować roślinami.
Halinko choć w ogrodzie róże najbardziej widać, to przebarwiające się liście i trawy też go bardzo zdobią.
Sadziliśmy świerki serbskie. To odmiana, która nie ogołaca się od ziemi. Nawet dwudziestoletnie drzewa mają wszystkie dolne gałęzie. Taki efekt chcieli uzyskać, żeby osłonić się od wiatrów wiejących od niezabudowanych działek. Działka duża, ma 32 metry szerokości i 72 długości. Jeszcze kilka dużych drzew liściastych posadzą, a wokół nich będą rośliny zadarniające i trochę kwitnących. Chcą ograniczyć maksymalnie wielkość trawnika.
Dziękuję za życzenia, w całości się spełniły, mamy cudny, ciepły tydzień.
Czy to są pąki kwiatowe. Nie mam doświadczenia z ciemiernikami odmianowymi. Białe mają bardziej okrągłe pąki.
Halszko dziękuję, korzystam z pięknej jesieni, choć niekoniecznie w ogrodzie. Berberysy mają liście odporne na opadanie, cały czas się czerwienią. Jeszcze wiśnia Amanogawa ładnie się przebarwiła. Natomiast miłorząb po dwu dniach przymrozków zrzucił w ciągu jednego dnia zielone liście.
Świerki sadziliśmy w najbardziej wietrzny dzień, więc w piątek musiałam poprawiać, bo się poprzechylały.
Gosiu u mnie odmianowe rozchodniki też obraz nędzy i rozpaczy. Sterczą same baldachy bez liści. Tylko najbardziej popularny Thunderhead cały czas dobrze wygląda.
Martuś wybaczam berberysom kolce, bo świetnie rosną u mnie i teraz jesienią są piękne.
Niestety niektóre trawy są mało odporne na podmuchy wiatru. U mnie trzcinnik krótkowłosy rosnący w cienistym miejscu, pokłada się po wichurach. Miskantom żadne wiatry niestraszne. Swoje wiążę dopiero jak nabierają słomianego koloru.
Molinię miałam, ale ma tak wiotkie pędy, że też zawsze się łamały, zrezygnowałam z jej uprawy.
Dziękuję za dobre słowa. W ogrodzie tylko liści trochę pozbieram i trawy powiążę. Sprzątanie bylin zostawiam na wiosnę.
Dorotko do berberysów mam specjalne rękawice, kupione w sklepie z artykułami BHP. Żadne kolce w nich niestraszne. Właśnie wiosną planuję cięcie berberysów, za bardzo wybujały.
Niewielki przymrozek nie zaszkodził moim chryzantemom, ale różowa słabo kwitnie, bo ślimaki ją ogołociły wiosną, a limonkowa chyba musi być sterowana, bo ledwo pąki pokazuje.
U syna w mieście nic już nie robię, sami zajmują się tym co posadzone, a u drugiego tylko świerki i hortensje, reszta w przyszłym roku. Posadziłam im jeszcze kilkanaście tulipanów, żeby wiosną mieli trochę koloru.
Maryniu dziękuję. Cały tydzień słoneczny i ciepły, dziś dwie godziny pracowałam, a właściwie spacerowałam po ogrodzie.
Krysiu róże jeszcze długo będą kwitły, ciepło pozwala im na rozwijanie pąków, których mają jeszcze bardzo dużo.
Syn, któremu wiosną i latem sadziłam rośliny, już powoli uczy się pracy w ogrodzie. Starszy wnusio ostatnio wygrabił liście z trawnika, jaki był dumny.
Drugi syn zachwycony świerkami, a jaki będzie dalszy ciąg ogrodowania, trudno powiedzieć. Ja zastrzegam, że tylko projektuję, daję część roślin i pomagam sadzić, potem mają sobie radzić sami. No może czasem pomogę i podpowiem jak się opiekować roślinami.
Halinko choć w ogrodzie róże najbardziej widać, to przebarwiające się liście i trawy też go bardzo zdobią.
Sadziliśmy świerki serbskie. To odmiana, która nie ogołaca się od ziemi. Nawet dwudziestoletnie drzewa mają wszystkie dolne gałęzie. Taki efekt chcieli uzyskać, żeby osłonić się od wiatrów wiejących od niezabudowanych działek. Działka duża, ma 32 metry szerokości i 72 długości. Jeszcze kilka dużych drzew liściastych posadzą, a wokół nich będą rośliny zadarniające i trochę kwitnących. Chcą ograniczyć maksymalnie wielkość trawnika.
Dziękuję za życzenia, w całości się spełniły, mamy cudny, ciepły tydzień.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2884
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu, na zdjęciu ciemiernika widać wydostające się z tych pąków listki, ale przy nich mogą być kwiatki. Obserwuj, a w razie mrozów okryj je gałązkami iglastymi, bo zmarzną. Coś się pospieszył ten ciemiernik, bo u mnie nowe liście wyrastają po kwiatach wiosną . A może jeszcze teraz zakwitnie? Jest tak ciepło, że mógł pomyśleć, że to już wiosna Moje na razie siedzą cicho, nawet ten, który powinien teraz kwitnąć, coś się nie kwapi
Ogród jeszcze w kwiatach róż i kolorach przebarwiających się liści i traw prześwietlanych słońcem i niech będzie tak pięknie jak najdłużej.
Ogród jeszcze w kwiatach róż i kolorach przebarwiających się liści i traw prześwietlanych słońcem i niech będzie tak pięknie jak najdłużej.
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3