Kolekcje Floriana cz.2

[JAKUCH]

Cudnie kwitną irysy moje wykopane z rabatek przed domem tez cudnie zakwitły w tym roku .Reszta niestety bez kwiatu tylko liście. .Za to mogę u Ciebie zachwycać się nimi

[Florian Silesia]

Jadziu i u mnie się zdarza, że jakiś kosaciec pójdzie tylko w liście albo w tym roku nie kwitnie. Mimo to jest co oglądać. Zacząłem pokaz alfabetycznie i jestem ciekawy, do której litery dojdę
'Accent', Buss 1952


'Amethyst Flame', Schreiner 1957

[Locutus]

Cudowne irysy?

Ja jednak z innej beczki, mam do Ciebie pytanie, jako do eksperta od tych spraw. Żona kupiła kilka śmierdzieli: oprócz palczychy (Sauromatum venosum) także Sauromatum giganteum, Amorphophallus napalensis oraz Amorphophallus bulbifer. I nie ma zielonego pojęcia jak to zimować. Ja zresztą też nie, pomyślałem więc, że zapytam profesjonalistę: jak byś się do tego zabrał?

Pozdrawiam!
LOKI

[Smerfy]

A ja znowuż chciałam ( nie wiedziałam że Pan Locotus też wpadł na pomysł o zapytanie eksperta w jego własnym dziale ), o to , jaki może być powód że moje irysy nie kwitną ?
Przyjęły się, liście cacy ale kwiatów brak...

[pelagia72]

Florianie
Wiedziałam ,że hektary macie
Ło Matko
Bez Rodziców kiepsko by było.
U nas w sumie przy domu zbliżony teren ,tylko nie cały obsadzony.
Genialne masz iryski i nowe i stare odmiany.
Powiem Ci ,że u mnie bardzo skromnie z kwitnieniem.
Był taki czas ,że sucho było no i zimno.
Luiziański od Ciebie podlewałam ,jak szalona a tylko jeden pąk ma.

Jerzy
Amorphofallus napalensis

[Florian Silesia]

Loki, żaden ze mnie ekspert od "śmierdzieli" Mam pałczychy, jedną cebulkę dziwidła i na tym koniec. Cudeńka, jakie nakupiła Twoja żona, pewnie bym potraktował tak jak i moje "śmierdziele", czyli wiosną do doniczki i pod chmurkę, a jesienią z doniczki do pudełka i do piwnicy.
Zatem przechodzę do kosaćców, na których wydaje mi się, że znam się trochę lepiej.
'Arystokrata', Kilimnik 2015


Pora na literę "B"
'Belle Meade', Wills 1950


Witaj Smerfy! Ile lat mają Twoje kosaćce? Jeśli nie zakwitną w ciągu trzech lat, to można się zacząć martwić. Kosaćce niekoniecznie kwitną od razu. Czego nie lubią? Najmniejszego zacienienia przez cały sezon (nawet przez inne rośliny) i zimnej, wilgotnej gleby. Karpy muszą być bardzo płytko posadzone i skierowane na południe. To tak w skrócie.
'Bordowa Kometa', Kilimnik 2016


'Blue Shimmer', Sass 1941


Agnieszko, rodzice zajmują się tylko ogródkiem przy domu. Tylko ja biegam i jeżdżę miedzy jednym a drugim ogrodem
U mnie nie tylko bródkowe ale również pozostałe kosaćce dobrze się spisują w tym roku, np. syberyjskie. Luizjański jest późny więc jeszcze nie widzę pąków.
'Bratislava', Krasheninnikow 2005


'Butterpat', Schreiner 1985

[Smerfy]

Dziękuję za rady! Kosaćce posadziłam w zeszłym roku jesienią.
Ale może to miejsce jest złe z tego co mi napisałeś bo mam je posadzone w dwoch miejscach - jedne są w pełnym słońcu od rana do mniej więcej 14-15 , a drugie od południa do wieczora.
Także może to o miejsce chodzi.
Dzięki za szybką odpowiedź

[Locutus]

@ Pelagia 72 ? no tak? Gdyby nazwę Amorphophallus przełożyć z greki na nasze, wyszłoby Bezkształtne Prącie?

@ Florian Silesia ? jaką masz temperaturę w piwnicy? I czy zimowałbyś ?na sucho?, czy w jakimś piasku lub innych trocinach? W każdym razie wielkie dzięki za porady! Poza tym ? zachwyca mnie Twoja kolekcja irysów. Tym bardziej, że moje się w tym roku zbuntowały i z dwoma wyjątkami odmówiły kwitnienia?

Pozdrawiam!
LOKI

[JAKUCH]

Znów nasyciłam oczy cudnościami szkoda ,że nie mam miejsca na zachcianki w postaci irysów.U mnie zakwitł cudny biały który kiedyś mieszkał w ogródku, potem wszystkie irysy usunęłam na rabatki przed domem . 2 lata temu przesadziłam go znów do ogródka z rabatek przed domem,które teraz wyglądają jak po wojnie, bo nikt nie ma zamiaru sie nimi zająć tylko piesy tam chadzają

[Florian Silesia]

Smerfy, przesadź, jeśli czujesz, że miejsce jest nie najlepsze na początku lipca. W takie miejsca nie nasłonecznione przez cały dzień sadzę stare odmiany, na których troszkę mniej mi zależy a one zazwyczaj i tak sobie poradzą, bo mają najwięcej wigoru i są nie do zdarcia.
'Alyssia's Dream', Piątek 2014


'Ambassadeur' Vilmorin 1920


Loki, piwnicę mam suchą o temp. ok. 10stC. Bardzo dobrze zimują tam dalie, pałczychy, galtonie, zantedeskie itp. Wszystko na sucho. Wyjątkiem stanowią odmianowe canny i hedychium. Te przechowuję w donicach, w których rosły. Wysychały przechowywane na sucho.

'Amethyst Dancer', Ernst 1996


'Acoma', Magee 1987


Jadziu, nasycaj się do woli Też mam sporo białych kosaćców ale postanowiłem pokazać moją kolekcję alfabetycznie. Białe kosaćce są w dalszej kolejności - 'Jake', 'Śnieżka', White City', 'Winterland' itd. Był pokazany jedynie kosaciec florentyński.
'Alaskan Seas', Mc Whirter 1992


'Błękitne Tango' Kilimnik 2014

[karolamba]

Przepiękna kolekcja, kosaćce uwielbia moja mama w jej ogrodzie jest ich trochę. Ja czekam na moje ukochane dalie
Muszę na przyszły rok zapisać się na Olsztyn i Edge of Gold bo nie chciały wyjść z ziemi w tym roku
Będę czekała na nie w Twoim ogrodzie

[pelagia72]

Florianie
Masz rację ,staruszki są fantastycznie wytrzymałe i niezawodne.
Podziwiam Twoją kolekcję , alfabetycznie czy nie
Białe to moje ulubione ,właśnie kwitną późne.
A wiesz ,pierwszy raz w życiu irys z kapersa zrobił niespodziankę i zakwitł w tym samym roku
Z. kupił , wyglądał bardzo słabo ,posadziłam do doniczki ,wczoraj patrzę a ma pąk

[bejka1970]

Florianie ciekawa jestem ile odmian irysów posiadasz.Ja próbuję się zmobilizować do zrobienia spisu swoich ,bo przy ilościach hurtowych trudno polegać już tylko na znacznikach,którymi zresztą uwielbiają się bawić moje psy.
Wiesz ,że nie jestem fanką irysów historycznych ,ale i tak muszę pochwalić- przepiękna kolekcja