Ogródek Gosi 17

[koziorozec]

Witaj Gosiu,Twój jesienny ogród ślicznie wygląda,,ja też nie wyjęłam dalii i nie ma mnie w domu więc wyjmę dopiero jak wrócę, pewnie w poniedziałek zabiorę się za nie ,myślę ,że nic im nie będzie ,już nieraz tak robiłam ,nie lubię wkładać dalii zawczasu do piwnicy bo też nie lubią być w niej długo ,nieraz uschną na wiór,bo piwnica nie jest bardzo zimna bo idą przez nią rury od co.pozdrawiam

[Elizabetka]

Gosiu pięknie u Ciebie.
Żurawki i u mnie ładnie się prezentują. Zawsze można na nie liczyć choć często trzeba je odmładzać.
Czy to szałwia o czerwono-zielonych liściach przepiękna.

[Margo2]

Martuś, ja właśnie wykopałam dalie wczoraj. Nie mam możliwości pracowania w ogrodzie w tygodniu.
A Ty pewnie na grzybach?
U nas niestety nie ma ich zbyt dużo.

Elu, te kolorowe liście to gaura
Niestety chyba nie kwitnie, bo kupiłyśmy z dwiema sąsiadkami i u żadnej nie było kwiatów
Ale nic nie szkodzi
Same liście są bardzo dekoracyjne

Jak już napisałam Marcie, wczoraj popracowałam w ogrodzie. Wykopałam dalie, zgrabiłam na rabaty liście. Zakopałam w warzywniku doniczki z roślinami. Dzisiaj robiłam porządki w drewutni
Niestety jeszcze nie skończyłam. Za dużo tam gratów m. więc musze poczekać na niego.
Pogoda ostatnio zmienia sie dynamicznie
Wczoraj przepiekne słońce, dzisiaj powietrze ciężkie od wilgoci.
Ale ja lubię taką atmosferę. Mimo wszystko nie było ponuro.
Nie zrobiłam żadnego oszronionego zdjęcia. Jakoś nie miałam ochoty. Mimo, że ogród wyglądał cudownie

[Elizabetka]

Głowę bym sobie dała odciąć, że to szałwia. No popatrz z taką gaurą się jeszcze nie spotkałam.

[anabuko1]

Piękne chryzantemki.
I klonik. Jakiś czrewonawy jeszcze mi się marzy .
U mnie też trochę oszronione było. Ale zdjęć też nie zrobiłam bo pędem każdy dzień. I weekend do szkółki .
Pozdrawiam cieplutko.

[Maska]

Gosiu pewnie ogród już wygląda inaczej po parudniowych mrozach? Śliczna ta gaura z kolorowymi liśćmi, znalazłam podobne w necie i w dodatku mają piękne kwiaty, których na pewno się doczekasz. Moja biała gaura jesienią szaleje ma burzę wysokich kwiatków a ta powinna być niska i taka kompaktowa

[marzena06]

Gosiu co tam u Ciebie słychać bo u nas ziąb okropny,a ostatnie przymrozki zaważyły resztę kwitnień ,smutna pora roku a w dodatku te strasznie krótkie dni.Pozdrawiam cieplutko

[Margo2]

Elu, kupiłam ją wiosną na naszych targach ogrodniczych.
Marysia pisze, że widziała gdzieś że kwitnie
U nas niestety nie zakwitła.

Aniu, czerwony mam, ale taki niziutki. Na razie mały, więc niewiele go widać.
Ten na zdjęciu w sezonie jest zielony, tylko wiosną i o tej porze roku ma kolorowe liście
Ja juz się nie piszę na żadne szkółki weekendowe. No chyba, że w moim mieście, ale też bym się bardzo zastanawiała
Już chyba za stara jestem. Ostatnie szkolenie dało mi trochę w kość

Marysiu, bardzo jestem ciekawa czy ta gaura zakwitnie. Ale to bardzo dziwne, że nie zakwitła w 3 róznych ogrodach.
Ta faktycznie jest niziutka. W sumie nawet jeśli nie zakwitnie to się nie obrażę. Liście ma super.
Ogród powoli szykuje się do zimy. Powyrzucałam już smagliczki, więc na pewno trochę opustoszał.

Marzenko, to najgorszy miesiąc w roku. A juz połowa za nami, więc nie jest tak źle. Ja już żyję zakupami prezentow, więc głowa nie jest zaprzątnięta widokami za oknem. Szczególnie, ze jak się wraca z pracy to już ciemno.
Najgorszy jest wiatr. Tego bardzo nie lubię, ale w domku rozpalam w kominku i jestem szczęśliwa.
A po świętach szybko zleci.

Dzisiaj rano usłyszałam w telewizji, że grudzień wbrew wcześniejszym zapowiedziom może okazać się bardzo mroźny,. I to nie byłaby najgorsza prognoza, gdyby tylko tym mrozom towarzyszył śnieg. Niestety na tę chwilę prognozy na ten temat milczą. Więc z obawą czekam na nadchodzący miesiąc.
Rośliny po tych paru latach zim, nie zim, zdążyły się już rozhartować, co widać było jeszcze tydzień temu, kiedy kwitły róże na przykład. Jeszcze mają masę pąków. Miałam w tym roku nie robić kopców, ale w tym wypadku trzeba będzie to rozważyć.

Niestety nie mam aktualnych zdjęć zatem nadal pożegnanie jesieni








kota w oparach kocimiętki

[plocczanka]

Sentymentalne pożegnanie jesieni, jeszcze w jej barwach
Teraz już tych kolorów mniej , a i pogoda nieciekawa, szczególnie dzisiaj.
Dobrego weekendu, Gosiu.

[Margo2]

Tak, teraz już wcale nie ma kolorów, pozostała tylko zieleń.
Nadal moje róże mają całkiem ładne liście. Chociaż gdzieniegdzie kolor jeszcze się pokazuje, bo przecież kwitną chryzantemy, nadal mimo przymrozków

[e-genia]

Gosiu teraz to we wszystkich ogrodach już coraz smutniej, trzeba poczekać do wiosny .

[Margo2]

Tak Geniu, trzeba czekać
Chociaż nie wiem jak Tobie, ale mnie czas leci niesamowicie szybko
Już koniec listopada, chyba najgorszego miesiąca w roku
W tym roku jakos fajnie zleciał, może dlatego, że było bardzo ciepło.
Grudzień to czas przygotowań do świąt, potem styczeń, luty, a w marcu już bedziemy działać

[Alania]

Piękne chryzantemy. Ja miałam swego czasu białe, ale tylko dwa sezony przetrwały, bo niestety u mnie klimat chyba im nie służy