Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
To się nazywa kolega, przyszłam ze swoim nawet pojemnikiem bo z gwinta nieco wstyd
U mnie śniegu jak na lekarstwo ale zerwał się mrozny wiatr a jutro ma być odwilż, dobrze ze przechyliłam twojego trunku, pa
U mnie śniegu jak na lekarstwo ale zerwał się mrozny wiatr a jutro ma być odwilż, dobrze ze przechyliłam twojego trunku, pa
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
Mariusz u Ciebie to jeszcze sporo tego śniegu u mnie śladowe ilości. A te same miasto
Staram się być często na działce by zobaczyć co słychać a także powoli zaplanować sobie nowy sezon gdzie co posadzę
Już na kwiatki wydałem sporo kasy I muszę szykować chyba nowe miejsca do nasadzeń I super.
Truneczki wyglądają rewelacyjnie Trzy lata temu jak zrobiłem sobie taki "soczek" z winogrona , to mimo , że nie pije za bardzo wina prawie sam wypiłem przez jesień i zimę xx butelek Tak mi smakowało. Dwa latem temu zrobiłem z jabłek, ale nie było tak smaczne jak z winogrona. I większość poszła do ludzi. Którym smakowało i chcieli jeszcze.
W zeszłym roku same nalewki zrobiłem. Większość z malin bo miałem ich nadmiar.
Jeszcze jutro zimno ale od środy u nas Mariusz 10st szok.... dla nas i roślinek się szykuje. Pozdrawiam
Staram się być często na działce by zobaczyć co słychać a także powoli zaplanować sobie nowy sezon gdzie co posadzę
Już na kwiatki wydałem sporo kasy I muszę szykować chyba nowe miejsca do nasadzeń I super.
Truneczki wyglądają rewelacyjnie Trzy lata temu jak zrobiłem sobie taki "soczek" z winogrona , to mimo , że nie pije za bardzo wina prawie sam wypiłem przez jesień i zimę xx butelek Tak mi smakowało. Dwa latem temu zrobiłem z jabłek, ale nie było tak smaczne jak z winogrona. I większość poszła do ludzi. Którym smakowało i chcieli jeszcze.
W zeszłym roku same nalewki zrobiłem. Większość z malin bo miałem ich nadmiar.
Jeszcze jutro zimno ale od środy u nas Mariusz 10st szok.... dla nas i roślinek się szykuje. Pozdrawiam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
No cóż Mariuszu, chociaż niepijąca jestem to kieliszek białego bym skosztowała,bo wygląda smakowicie .Ania przyszła ze swoim pucharkiem to i ja swój doniosę .Kurcze flaszeczki wyglądają jakby ze sklepu tak zakapslowane.Masz sporo śniegu u nas aż takiej obfitości nie ma
- wagabunga123
- 1000p
- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
Cześć, na takie zaproszenie to i muszę odpowiedzieć
Wina nigdy nie robiliśmy, raczej nalewki. W tym roku hitem okazała się nalewka pigwowa z nutą szafranu. Do mnie niestety ma za dużo mocy ale wszystkim bardzo smakuje.
U mnie również zima. Dziś rano -8 i do tego wiatr, więc temp. odczuwalna jeszcze niższa.
Na działce nie byłam ponad tydzień, może w ten weekend się wybiorę
Udanego dzionka
Wina nigdy nie robiliśmy, raczej nalewki. W tym roku hitem okazała się nalewka pigwowa z nutą szafranu. Do mnie niestety ma za dużo mocy ale wszystkim bardzo smakuje.
U mnie również zima. Dziś rano -8 i do tego wiatr, więc temp. odczuwalna jeszcze niższa.
Na działce nie byłam ponad tydzień, może w ten weekend się wybiorę
Udanego dzionka
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
Mariusz..u mnie tylko naleweczki i to jeszcze dostane więc dla odmiany poczęstowałam się twoim winkiem , a co . Na działkę jeżdzisz , ja nie bo i po co. .Śniegu u mnie jeszcze dość sporo to i tak nic nie zobaczę. Cieszę się z tego śniegu bo przy - 10 roślinki by podmarzły a tak jest u mnie od wielu dni. Jednak korci zajrzeć na działeczkę i chyba to zrobię choćby śnieg walił drzwiami i oknami. . Oby do wiosny.
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
Wpadłam z rewizytą, przeczytałam cały wątek i jestem w szoku, jak bardzo ta działeczka zmieniła się w tak krótkim czasie. Jest
I ten porządek mnie zachwyca.
A cebulowymi zakupami to pięknie zaszalałeś jesienią. Na sam widok bolał mnie kręgosłup .
I ten porządek mnie zachwyca.
A cebulowymi zakupami to pięknie zaszalałeś jesienią. Na sam widok bolał mnie kręgosłup .
Kasia Mój wątek skrętnikowy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68109" onclick="window.open(this.href);return false;
Wiatr wśród pól viewtopic.php?f=2&t=104380" onclick="window.open(this.href);return false;
Irysy SDB i TB https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 2#p6183292" onclick="window.open(this.href);return false;
Wiatr wśród pól viewtopic.php?f=2&t=104380" onclick="window.open(this.href);return false;
Irysy SDB i TB https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 2#p6183292" onclick="window.open(this.href);return false;
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
Mariusz to się nazywa wyczucie, wstrzelić się w taką degustację.
Wypiję naparstek za Twoje zdrowie i obfitości ogrodowe.
Też o tej porze na działkę nie zaglądam, tylko M dba codziennie o kury, kotki i pełne karmniki.
Mam nadzieję, że cebulowe przetrwają i ubarwią pięknie rabatki, wynagradzając Twoje niemałe starania.A do wiosny coraz bliżej.
Pozdrawiam cieplutko.
Wypiję naparstek za Twoje zdrowie i obfitości ogrodowe.
Też o tej porze na działkę nie zaglądam, tylko M dba codziennie o kury, kotki i pełne karmniki.
Mam nadzieję, że cebulowe przetrwają i ubarwią pięknie rabatki, wynagradzając Twoje niemałe starania.A do wiosny coraz bliżej.
Pozdrawiam cieplutko.
- TROJA
- 500p
- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
Mariusz ja mogę jedynie zaprosić na naleweczki a Twoje winko wygląda jak z profesjonalnej winiarni.
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
Mariuszu , naparstkiem to bym tylko podrażniła sobie żołądek ,do wina są odpowiedniej wielkości kieliszki , więc Twoje zdrowie w Nowym Roku .Ja tam też preferuję trunki swojej roboty ,czasami wychodzi mi jednak siekiera . .Ciekawa jestem ile nowych roślin będziesz musiał posadzić wiosną , bo podejrzewam , że mało to na pewno ich nie kupiłeś .Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
To i ja szybciutko podstawię swój kielich, bo chętnych tyle do degustacji, że za chwilę niechybnie zabraknie Wina niestety nie robię, jak już to naleweczkę. Twoje zdrowie
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
Powiem tak, rzadko do Ciebie zaglądam
ale jak już zaglądam to wszyscy częstują się Twoimi trunkami
żeby piwniczki Ci nie zabrakło :P
ale jak już zaglądam to wszyscy częstują się Twoimi trunkami
żeby piwniczki Ci nie zabrakło :P
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
Witajcie
Byłem wczoraj na działce i muszę przyznać, że jestem zaniepokojony, gdyż rośliny zaczynają startować, na różach pąki coraz większe, clematisy też puszczają... ranniki kwitną nie wiem co z tego będzie, nawet irys holenderski zakwitł, przyjdzie przymrozek wszystko padnie ehh zawsze pod górkę
Aniu[tera] cieszę się, że się poczęstowałaś
Piotrek[buum] no widzisz Ty nalewki ja winka nie mam tyle malin żeby pozwolić sobie na nalewki ogólnie szukam dla nich miejsca, bo chcę je przenieść i będę musiał też dokupić, bo to są po poprzednich właścicielach i nie wiem czy owocują na tegorocznych czy dwuletnich, tzn w tym roku się dowiem hehe
Jadziu[JAKUCH] dziękuję za uznanie
Marlenko[wagabunga123] no ja jeszcze nalewek nie robiłem mam pigwę, ale to aż się wstyd przyznać, bo co roku zostaje na krzaczku i jej nie obrywam
Zuziu[Zuzia111] i jak tam odwiedziłaś działeczkę ?
Kasiu[kaska1ge] dziękuję, no fakt po wsadzeniu ich wszystkich ledwo chodziłem
Stasiu[stasia_ogrod] no oby do wiosny, chociaż jak patrzę na działkę to jakby już była za rogiem...
Aniu[TROJA] dziękuję za miłe słowa
Elu[pela11] nic nie mów nie wiem gdzie ja to wszystko pomieszczę... już będąc na działce wymyśliłem jak rabatę powiększę, żeby miejsca było na hortensje, chryzantemy i róże, ale to i tak tylko część
Iwonko[Iwona1] spokojnie nie braknie
Angelika[drakka] no piwniczka jeszcze troszkę miejsca ma, ale będę musiał pomyśleć nad jakimś stojakiem bo jak na razie leży w szafie
Moi drodzy jakby ktoś chciał kokony murarki to zapraszam na mój wątek sprzedażowy, bo mam nadwyżkę
Byłem wczoraj na działce i muszę przyznać, że jestem zaniepokojony, gdyż rośliny zaczynają startować, na różach pąki coraz większe, clematisy też puszczają... ranniki kwitną nie wiem co z tego będzie, nawet irys holenderski zakwitł, przyjdzie przymrozek wszystko padnie ehh zawsze pod górkę
Aniu[tera] cieszę się, że się poczęstowałaś
Piotrek[buum] no widzisz Ty nalewki ja winka nie mam tyle malin żeby pozwolić sobie na nalewki ogólnie szukam dla nich miejsca, bo chcę je przenieść i będę musiał też dokupić, bo to są po poprzednich właścicielach i nie wiem czy owocują na tegorocznych czy dwuletnich, tzn w tym roku się dowiem hehe
Jadziu[JAKUCH] dziękuję za uznanie
Marlenko[wagabunga123] no ja jeszcze nalewek nie robiłem mam pigwę, ale to aż się wstyd przyznać, bo co roku zostaje na krzaczku i jej nie obrywam
Zuziu[Zuzia111] i jak tam odwiedziłaś działeczkę ?
Kasiu[kaska1ge] dziękuję, no fakt po wsadzeniu ich wszystkich ledwo chodziłem
Stasiu[stasia_ogrod] no oby do wiosny, chociaż jak patrzę na działkę to jakby już była za rogiem...
Aniu[TROJA] dziękuję za miłe słowa
Elu[pela11] nic nie mów nie wiem gdzie ja to wszystko pomieszczę... już będąc na działce wymyśliłem jak rabatę powiększę, żeby miejsca było na hortensje, chryzantemy i róże, ale to i tak tylko część
Iwonko[Iwona1] spokojnie nie braknie
Angelika[drakka] no piwniczka jeszcze troszkę miejsca ma, ale będę musiał pomyśleć nad jakimś stojakiem bo jak na razie leży w szafie
Moi drodzy jakby ktoś chciał kokony murarki to zapraszam na mój wątek sprzedażowy, bo mam nadwyżkę
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką.
Już u Ciebie wiosna, ranniki a moje śpią