Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi, zapytania cz.2

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18646
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2

Post »

Przypomnę to jeszcze raz, dla Hippeastrum okres po kwitnieniu czy bez kwitnienia okres wiosna aż do jesieni to okres wegetacyjny, a nie spoczynku. Nie zmieniamy miejsca, a zaczynamy regularnie podlewać i nawozić. Stanowisko cały czas słoneczne.
Ja bym podlewał dłużej, nawet do końca września. Osobiście w zeszłym roku ostatni raz podlałem jeszcze w październiku ze względu na to, że jesień była słoneczna.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1807
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2

Post »

I wszystko jasne :D Dzięki wielkie.
tomek47
50p
50p
Posty: 87
Od: 4 lis 2017, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2

Post »

norbert76 pisze: Ja bym podlewał dłużej, nawet do końca września. Osobiście w zeszłym roku ostatni raz podlałem jeszcze w październiku ze względu na to, że jesień była słoneczna.
Ja w tym roku zrezygnuję chyba z okresu spoczynku i przezimuje je w mieszkaniu z liśćmi i normalnym podlewaniem. Zauważyłem, że cebule, które w tym roku nie zimowały są w znacznie lepszej kondycji niż te, które miały okres spoczynku w chłodzie i zasuszeniu lub ograniczonym podlewaniu - część zimowała zupełnie zasuszona, a pozostałe, które liści nie zasuszyły miały tylko ograniczoną temperaturę i jasne stanowisko oraz podlewanie od czasu do czasu. Kilka sztuk stało w ciepłym mieszkaniu i była normalnie podlewana jak w ciągu całego roku. Kwitnień miałem niewiele i bez rewelacji. Najlepsze od tych, których nie zimowałem.
Swoją drogą mam bardzo stare cebule, więc całkiem możliwe, że skończyła im się żywotność i zdolność do kwitnienia.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18646
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2

Post »

Z tą za starą cebulą to ja Cię zaskoczę. Jednocześnie sprawdziło się to co pisałem wcześniej, że u mnie cebule nie kwitły, bo rosły za gęsto (stara cebula z przybyszowymi). Po rozdzieleniu w tym roku na początku wiosny, niedawno wypuściła pęd kwiatowy i niedługo zakwitnie. A co do wieku, to ma ponad 20 lat.

Obrazek

Obrazek

Teraz rosną w długiej skrzynce w około 10 cm odstępach.
Co do zimowania na sucho i późniejszej wegetacji od czasu trzymania w lecie na zewnątrz nie mam żadnych problemów z szybkością wzrostu. Wszystkie wypuszczają ładne i zdrowe liście.
Wg mnie problem u Ciebie może leżeć w zbyt rzadkim przesadzaniu i trzymania w zbyt ciasnych doniczkach. Hippeastrum powinno być trzymane w dużych pojemnikach i z moich obserwacji przesadzane co drugi rok.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2

Post »

Ja swoich hippeastrum nie zasuszam. Rosną i zimują na zacieniowanym południowym oknie,w chłodzie zimą i wilgoci. Zimą nie przeszkadza im temp 5*C. Gdy wiosną wyrastają im nowe liście to starsze stopniowo zamierają.Kwitną kiedy chcą, nie zmuszam aby corocznie się produkowały na kwiat. Czy wielkość doniczki ma znaczenie i przesadzanie- no nie wiem. Wg mnie ważne jest odpowiednie nawożenie i okres spoczynku w temperaturze niższej niż w okresie wzrostu. Pomimo że mam ,,bardzo stare" cebule to nigdy nie były takich ,,dużych" rozmiarów jakie są sprzedawane w marketach.
x-r-7
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 974
Od: 19 wrz 2016, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2

Post »

Nobert, czy zawsze sadzisz hippeastra aż po szyjkę? Czy to "specjalne " traktowanie dla starej odmiany?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18646
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2

Post »

2/3 cebuli powinno być zakopane w przypadku wszystkich cebul, wiek nie ma tutaj znaczenia.

Jolek
1. Oczywiście, że wielkość doniczki ma znaczenie. Hippeastrum ma duży system korzeniowy i żeby dobrze rosło korzenie potrzebują przestrzeni. Było o tym nie raz wspominane w tym wątku.
2. Zasuszanie cebul to nie jest zmuszanie, a normalny cykl wegetacyjny, w którym powinien brak podlewania od jesieni do wiosny. Właśnie w przypadku hippeastrum bardziej istotne jest zimowanie na sucho, niż w chłodzie. Podlewanie w niskiej temperaturze jest błędem, to nie tylko zaburzenie wegetacji, ale pierwszy krok do załapania choroby grzybowej przez cebulę. Nawet jeśli u Ciebie jakoś dają radę w takich warunkach, to taka uprawa nie jest zalecana.
Coroczne kwitnienie jest również naturalnym zjawiskiem, przecież wszystkie rośliny tak robią same z siebie. W przypadku hippeastrum samo nawożenie nie wystarczy, w przypadku części roślin do zakwitnięcia jest albo potrzebny okres spoczynku w niskiej temperaturze albo różnica temperatur między dniem, a nocą. Fakt, że dzisiejsze hybrydy hippeastrum są bardziej dostosowane do typowych warunków mieszkaniowych, to jednak pewne cechy genetyczne jednak zachowują.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2

Post »

Widzisz norbert76 , ty masz swoje spostrzeżenie, ja swoje, niekoniecznie u mnie muszą rosnąć z wytycznymi z książki :wink:
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18646
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2

Post »

Jolek z jakiej książki??? ;:oj Okres spoczynku w całkowitej suszy jest zalecany przez zdecydowaną większość hodowców i wynika z praktyki oraz wymagań danej rośliny. Podobnie postępuje się np. z kaktusami. Poczytaj innych doświadczonych hodowców, to zobaczysz że niestety ale Twoja metoda uprawy jest nieprawidłowa, nawet jeśli wg Ciebie jest wszystko ok. :wink:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
tomek47
50p
50p
Posty: 87
Od: 4 lis 2017, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2

Post »

norbert76 pisze:Z tą za starą cebulą to ja Cię zaskoczę. Jednocześnie sprawdziło się to co pisałem wcześniej, że u mnie cebule nie kwitły, bo rosły za gęsto (stara cebula z przybyszowymi). Po rozdzieleniu w tym roku na początku wiosny, niedawno wypuściła pęd kwiatowy i niedługo zakwitnie. A co do wieku, to ma ponad 20 lat.
(...)
Wg mnie problem u Ciebie może leżeć w zbyt rzadkim przesadzaniu i trzymania w zbyt ciasnych doniczkach. Hippeastrum powinno być trzymane w dużych pojemnikach i z moich obserwacji przesadzane co drugi rok.
Najprawdopodobniej posiadasz gatunek botaniczny lub bardzo starą odmianę. Takie są długowieczne i mają małe cebulki, kwitną bardzo łatwo (nawet bez okresu spoczynku) i szybko się rozmnażają - corocznie wytwarzają nowe cebulki. Są to m.in. Hippeastrum aulicum, Hippeastrum vittatum, Hippeastrum leopoldii.
Natomiast mieszańce kupowane w sklepach mają wielkie "utuczone" cebule, kwitną maksymalnie kilka sezonów, przy czym kwitnienie w każdym kolejnym sezonie jest coraz słabsze. Takie właśnie posiadam, mają ponad 15 lat. W tym roku dwa z nich zakwitły, kwiaty były słabo wybarwione i były zaledwie dwa na jednym pędzie. Kwitły dwie cebule, po jednym pędzie.
Przesadzam co roku, na początku roku. Wiele lat rosły bez zarzutu, a teraz widzę że z roku na rok są coraz słabsze pomimo podlewania, nawożenia, dostępu do światła, przestrzegania okresu spoczynku i tego, że niektóre z nich mają obecnie po 7 liści.
Aktualnie stoją w ogrodzie, choć ciągle obawiam się ataku pobzygi - mucha już przy mnie latała w ich pobliżu. Stosuję chemię, oby była skuteczna.
Doniczki są średniej wielkości, może niektóre z nich ciasne, natomiast wiele lat temu rosły w tych samych pomimo znacznie większych rozmiarów i kwitły obficie i wdzięcznie.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18646
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2

Post »

Zgadza się, ta stara cebula jest mała i tylko co rozsadziłem, a już wypuszcza nowe przybyszówki. Jak zakwitnie to będzie może wiadomo co to za odmiana. Z tego co kojarzę to był pełny czerwony kolor bez wtrąceń innych kolorów.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2

Post »

Jedna z moich roślin różni się zdecydowanie od innych. Kupiłam ją w tym roku. Kwitła bardzo długo. Miała dwa pędy i łącznie 9 albo 10 kwiatów. Rozwijały się kolejno i tak ponad miesiąc. Na fiszce jest napisane Tropical orange, ale to raczej dotyczy koloru. Co mi chodzi? Teraz ma 12 liści i jest wielka, wysokość od podstawy doniczki to ok. 90 cm.
Cebula tak kwitła:
Obrazek

Zdjęcie z dzisiaj:
Obrazek
Dla porównania obok stoi spryskiwacz 0,5 litra.

Czy, w związku z jej rozmiarami, powinnam ją jakoś inaczej traktować? Chciałabym aby powtórzyła kwitnienie w przyszłym roku, dlatego pytam.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18646
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2

Post »

Wielkość rośliny nie ma żadnego znaczenia w kwestii podejścia do uprawy. Traktujesz tak samo, jak inną cebulę.
Zastanawiam się tylko czy obecny wygląd to efekt pędzenia przez producenta czy taki urok tej odmiany. Jestem przez to ciekaw, jak będzie wyglądać za rok.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”