Skrzydłokwiat,problemy z liśćmi

Rośliny doniczkowe
anna87
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 12 cze 2013, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Skrzydłokwiat

Post »

Witam,
kupiłam skrzydłokwiat i zastanawiam się czy trzeba go już przesadzać. Jest w doniczce o średnicy 9 cm. Widać, że zaczynają mu przez dziurki na dole doniczki wychodzić korzenie. To jest sygnał, że ma za ciasno ?? A może poczekać aż przestanie kwitnąć ?? Jak radzicie ??

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

-- 7 lip 2013, o 17:18 --

Aaaa ... dodam, że stoi na plastikowych "kamyczkach" z wodą żeby miał wilgotne otoczenie wokół siebie. Oczywiście doniczka nie dotyka wody.
Monika89krk
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 2 maja 2014, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Skrzydłokwiat - klapnięte, powykręcane liście

Post »

Witam serdecznie. Oto mój skrzydłokwiat:
Obrazek
Mam go dopiero niecały tydzień i mam wrażenie, że dziwnie się zachowuje. Niektóre liście są klepnięte, albo wykrzywione.
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Tak wygląda ziemia, w której kwiatek został zakupiony:
Obrazek


Kwiatek stoi trochę w głębi umiarkowanie nasłonecznionego pomieszczenia. Osobiście podlałam go tylko raz, gdyż w momencie zakupy był cały mokry.

Bardzo Was proszę o ocenę jego kondycji i rady.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Skrzydłokwiat - klapnięte, powykręcane liście

Post »

Jeśli ziemia nie wysycha, a liście są oklapnięte mogło dojść do uszkodzenia korzeni. Skrzydłokwiaty są wrażliwe na przelanie.
Zerknij do tego wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5%82okwiat , były omawiane podobne przypadki. :),
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
kwiatulek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 15 cze 2011, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Skrzydłokwiat,problemy z liśćmi

Post »

Witam,

zainteresował mnie temat pielęgnacji skrzydłokwiat-a, ponieważ 2 tygodnie temu dostałam go w prezencie od mojej siostry. Stoi sobie w półcieniu na oknie, gdzie rosną na nim wszystkie kwiatki (okno tzw. ratunkowe). Sprzyja ono wszystkim zabiedzonym roślinkom. Do rzeczy. Jest ciągle oklapły! Podlewam, jak ziemia robi się sucha, czyli co dwa dni. Do tego nie przelewam rośliny, ma lekko wilgotną ziemię. Czytam ten wątek i nie widzę problemu jaki u mnie wystąpił. Zaczynają mu żółknąć liście. Słońca tam nie ma, grzejnik nie grzeje. Siostra dba o każdą roślinkę, więc nie wiem jaka jest przyczyna kiepskiego stanu rzeczy tegoż kwiatka. Zdjęcia dołączam oczywiście.

Zdjęcie 1
Obrazek

Zdjecie 2
Obrazek

Zdjęcie 3
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie, kwiatulek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Skrzydłokwiat,problemy z liśćmi

Post »

Co dwa dni i podłoże suche? Dziwne, to nawet na parapecie ziemia nie powinna tak szybko przesychać. Kiedy był przesadzany? Może bryła korzeniowa jest przerośnięta? Trzeba wyciągnąć z doniczki i sprawdzić stan korzeni.
Żółknięcie pojedynczych liści to normalne zjawisko starzenia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
kwiatulek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 15 cze 2011, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Skrzydłokwiat,problemy z liśćmi

Post »

A jak korzenie będą przerośnięte - czyli będzie ich bardzo dużo to mam je oberwać delikatnie? Na razie obserwuje. U mnie zawsze każdy kwiatek podlewany co 2 dni - inaczej mega susza. A okien nie mam na południe.
Pozdrawiam serdecznie, kwiatulek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Skrzydłokwiat,problemy z liśćmi

Post »

Nie wolno odcinać zdrowych korzeni. Jeśli bryła jest mocno przerośnięta to trzeba przesadzić do nowego podłoża do większej doniczki. Dlatego pytałem się kiedy skrzydłokwiat był przesadzany.
Ale może coś źle jest z podlewaniem? Może podlewasz za małą ilością wody. W okresie wegetacyjnym podlewamy obficie, a nie małą ilością wody. Druga sprawa, suche podłoże masz po dwóch dniach. Niemożliwe żeby po dwóch dniach było suche całe podłoże. Jeśli tylko z wierzchu to normalna sprawa, chyba że za mało podlewasz jak napisałem wcześniej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
kwiatulek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 15 cze 2011, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Skrzydłokwiat,problemy z liśćmi

Post »

norbert76 dzięki za wyjaśnienia. W wolnej chwili sprawdzę co i jak.
Pozdrawiam serdecznie, kwiatulek
Yasmine
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 30 sty 2019, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Skrzydłokwiat,problemy z liśćmi

Post »

Witajcie, doradźcie mi, co się stało i co zrobić z moim maleństwem- notorycznie żółkną mu liście a potem schną na wiór ;:145
To jest jak wytracanie barwnika zielonego- równomiernie na całej powierzchni z zielonego zamienia się w żółty, potem brązowy i schnie, wycinam je :(.
Kupiłam go (może jako 1/4 tego, co tu widzicie) 3 lata temu i od razu przesadziłam do większej doniczki, w której spędził 2 lata. Pięknie się rozrastał, nie było żadnych problemów. Następnie- dokładnie rok temu- przesadziłam go do większej donicy (tej na zdjęciach) z systemem rezerwuaru wody. I wtedy również pięknie i bujnie się rozpanoszył (wiosna/lato/jesień), prawdziwe bydlę :D . Jakoś od przełomu listopada/ grudnia- 2 miesiące strasznie żółkną mu liście- zawsze te najniższe, zewnętrzne, bez względu na to, czy są małe czy wielkie. Co tydzień traci tak około 6 liści, więc to raczej nie naturalna starość :( .
-Umiejscowienie- jak na zdjęciu, strona północna przy oknie, brak bezpośredniego słońca, przy kaloryferze, który grzeje bardzo minimalnie.
- Nawet jak stał przy otwartym oknie, czy włączonym kaloryferze nigdy nic mu nie było, żadne przeciągi czy wiatr na niego nie działały,
- W grudniu pomyślałam, że może to od okna (jest aluminiowe i rama jest bardzo zimna)- przestawiłam w cieplejsze miejsce, bez wiatru czy zmian temperatur- nic nie dało, po miesiącu nadal żółknie
- Nie ma żadnych robali, pajęczaków czy innych insektów, sprawdzałam,
- Nie przelewam go, zawsze sprawdzam ziemię, podlewam raz na tydzień, nie za dużo, bo mam wilgotność w mieszkaniu na poziomie 60-70%, ziemia jest zazwyczaj lekko wilgotna, ale nigdy mokra,
- Mam donicę z rezerwuarem wody- tzn, że korzenie nigdy nie leżą w wodzie- gnicie odpada. Nigdy też nie leję wody tyle, by znacznik poziomu wody był zalany.
- Miejsce dla ziemi zajmuje w tej donicy około 2/3 jej pojemności ze zdjęcia. 1/3 to zbiornik na wodę. Pojemnośc donicy to 24,5L, średnica 36cm.
- Roślina jest bardzo silna, sprężysta, ma grube łodygi, ciemno zielone liście, no jest po prostu piękna! Kwitnie regularnie, obecnie ma 2 białe kwiaty, które zwykle po około 1,5-2 tygodniach się osypują a potem brązowieją i je wycinam.
- Znalazłam również dziwne zgrubienie wzdłuż środkowego "nerwu" u starszych, wielkich liści (zielone)- tego nie da się zdrapać, to nie jest pasożyt raczej jakby narośl- czy powinnam się tym martwić?

Z góry bardzo dziękuję!!!


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Skrzydłokwiat,problemy z liśćmi

Post »

Donica i podłoże do wymiany.
Posadź do normalnej doniczki z odpływem i nie do samej ziemi, tylko do mieszanki ziemi i rozluźniacza. Wielkość doniczki dobierz pod wielkość bryły korzeniowej, powinna być nieco od niej większa.
Druga sprawa, skrzydłokwiat w okresie jesienno - zimowym nie powinien mieć stale wilgotnego podłoża - wierzchnia warstwa ziemi powinna przeschnąć.
Na grzejnik daj nawilżacze wypełnione wodą.
Zmiany na liściach to ewidentnie przykład nieprawidłowej gospodarki wodnej. Wywal jak napisałem wcześniej ten pojemnik, w którym teraz rośnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
basia_styk
500p
500p
Posty: 714
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Skrzydłokwiat,problemy z liśćmi

Post »

Wydaje mi się, że roślina wymaga podzielenia.

B.
Yasmine
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 30 sty 2019, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Skrzydłokwiat,problemy z liśćmi

Post »

Super, dziękuję za odpowiedź i rozwiązanie problemu. Już myślałam, że roślina źle znosi temperaturę i wilgotność w nowym mieszkaniu i że nic na to nie poradzę. W tym tygodniu przesadzam kwiatka :wink:
Z podlewaniem może źle się wyraziłam, bo nie chodzi tyle o stałe utrzymywanie wilgotności, co niedopuszczanie do przesuszenia. Z resztą roślinka opuszcza wtedy liście, co jest ewidentnym znakiem, że potrzebuje wody.

A czy stanie się coś złego, jeśli zamiast rozdzielać roślinę, przesadzę ją do dużo większej (za dużej) donicy? Ma to jaki wpływ na jej późniejszą kondycję?

Jeszcze raz dziękuję!!!
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Skrzydłokwiat,problemy z liśćmi

Post »

Może z czasem słabiej rosnąć ze względu na to że część odrostów tych silniejszych może zacząć dominować kosztem słabszych. Poza tym w dużej donicy ciężej utrzymać właściwą wilgotność podłoża.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”