Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
Wasze pelargonie bardzo mi się podobają i jestem pod wrażeniem ze są siane z nasion , a próbował może ktoś wysiewu w temp 15*C ?? Czy to ma sens ?? Niestety tylko w jednym pokoju mogę się rozstawić ...
Pozdrawiam
Daro---
Daro---
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
Też w tym roku spróbuję pierwszy raz wysiewu pelargonii, mam nasionka białej, pełnej, dostałam lekko przeterminowane w gratisie w ogrodniczym, nic nie tracę, kurczę, jaka adrenalina, a kiedyś myślałam, że wysiewanie nasion taka nuda.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
W ub.roku pierwszy raz wysiewałam z nasion pelargonie bluszczolistne,pod koniec sezonu zawiązały nasiona.zebrałam ok.90 szt.
Teraz przechodzą stratyfikację w lodówce.
Przed wysiewem namoczę na dobę.Już najwyższa pora do wysiewu,zakwitają w ok.pół roku od wysiania.
Takie miałam kolorki
Nasienniki
Nasiona
Teraz przechodzą stratyfikację w lodówce.
Przed wysiewem namoczę na dobę.Już najwyższa pora do wysiewu,zakwitają w ok.pół roku od wysiania.
Takie miałam kolorki
Nasienniki
Nasiona
Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
A ja je co roku usuwam i wyrzucam. Człowiek uczy się całe życie.
Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
Magda ja pierwszy raz zbierałam nasiona i zobaczymy co z tego wyjdzie i czy w ogóle wykiełkują
Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
A ja właśnie wczoraj wysiałam pierwszy raz w życiu nasiona białej pelargonii. Zgodnie z przeczytaną informacją, moczyłam nasiona przez dobę. Nie mogę się doczekać, kiedy urosną
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
Ewa, w jakiej fazie zbierałaś nasiona?
Pytam dlatego, że mnie bardzo "drażnią" te przekwitające kwiatostany ze sterczącymi nasiennikami,więc je obrywam w fazie zielonej i wyrzucam. Nasiona chyba nie są w nich jeszcze dojrzałe? Trzeba poczekać aż zmienią kolor? Wysiewałaś własnoręcznie zebrane nasiona?
Pytam dlatego, że mnie bardzo "drażnią" te przekwitające kwiatostany ze sterczącymi nasiennikami,więc je obrywam w fazie zielonej i wyrzucam. Nasiona chyba nie są w nich jeszcze dojrzałe? Trzeba poczekać aż zmienią kolor? Wysiewałaś własnoręcznie zebrane nasiona?
Pozdrawiam, Marta.
Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
Ika2008 dokładnie tak,trzeba poczekać aż zmienią kolor na jasno- brązowy.
Ja też początkowo obrywałam nasienniki,dopiero pod koniec lata/wrzesień/ zostawiłam kilka szt.,2 nasienniki zerwałam w październiku,pozostałe dojrzały już po wniesieniu do pomieszczenia,w grudniu.
Dopiero dzisiaj wysiałam nasiona ok.90 szt,tydzień były w lodówce,1 dobę się moczyły i gdy wysiewałam zauważyłam,że 1 nasionko wypuściło w wodzie kiełek Byłam w szoku,w takim tempie jeszcze żadne nasionko mi nie skiełkowało.
Teraz czekam z niecierpliwością na efekty.Pierwszy raz wysiałam z własnoręcznie zebranych nasion,więc nie wiem czego się spodziewać.
Pozdrawiam
Ja też początkowo obrywałam nasienniki,dopiero pod koniec lata/wrzesień/ zostawiłam kilka szt.,2 nasienniki zerwałam w październiku,pozostałe dojrzały już po wniesieniu do pomieszczenia,w grudniu.
Dopiero dzisiaj wysiałam nasiona ok.90 szt,tydzień były w lodówce,1 dobę się moczyły i gdy wysiewałam zauważyłam,że 1 nasionko wypuściło w wodzie kiełek Byłam w szoku,w takim tempie jeszcze żadne nasionko mi nie skiełkowało.
Teraz czekam z niecierpliwością na efekty.Pierwszy raz wysiałam z własnoręcznie zebranych nasion,więc nie wiem czego się spodziewać.
Pozdrawiam
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
Jestem bardzo ciekawa, czy powtórzą cechy. Z kiełkowaniem pewnie nie będzie problemu, bo jak jedno ruszyło, to i reszta wystartuje w większości.
Pozdrawiam, Marta.
Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
Miałam lilaróż jasne i ciemne i czerwono-malinową,też jestem ciekawa co z nich wyrośnie.
Znalazłam jeszcze zdjęcie dojrzałych nasienników
Znalazłam jeszcze zdjęcie dojrzałych nasienników
- Galicjanka
- 100p
- Posty: 170
- Od: 16 wrz 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Przemyśl
Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
Bardzo jestem ciekawa Twojego eksperymentu z nasionami.
Co roku sieję pelargonie a nasiona do tych najtańszych nie należą, no i jest ich ok. 10 szt w torebce. W tym roku mam 14 sadzonek pobranych jesienią - już rosną w małych doniczkach i w ten weekend mam zamiar wysiać 2 opk. nasion.
Wolałabym mieć swoich 90 nasion
Co roku sieję pelargonie a nasiona do tych najtańszych nie należą, no i jest ich ok. 10 szt w torebce. W tym roku mam 14 sadzonek pobranych jesienią - już rosną w małych doniczkach i w ten weekend mam zamiar wysiać 2 opk. nasion.
Wolałabym mieć swoich 90 nasion
Pozdrawiam Gosia
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
Pozdrawiam, Marta.
Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4
A w Lublinie znów nie ma nasion pelargonii.A to czas siać.