Pelargonia - wysiew nasion Cz.4

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4

Post »

Hej :)
Jak miewają się Wasze pelargonie? Moje mają drugi listek właściwy.
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4

Post »

Super siewki :wink: Siałaś je w tym samym czasie, bo bluszczolistne mniejsze, czy one po prostu wolniej rosną?
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4

Post »

Siane 23 stycznia, pikowane dwa dni temu.

Obrazek
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4

Post »

To moje siane 31 stycznia:
Obrazek
Muszę je popikować. Trochę się wyciągnęły, więc je podsypałam ziemią. Mogę je przy pikowaniu wsadzić głębiej w ziemię, nie zaszkodzę im?
alicja46
200p
200p
Posty: 437
Od: 31 sty 2009, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4

Post »

Gdzie kupujecie nasionka pelargonii? Kupiłam na allegro, nasionka były wielkości maku i wyrosła mi trawka ;:174
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4

Post »

Ja byłam w ogrodniczym, takim największym w moim mieście i wszystkich supermarketach, niestety nie dostałam.
Dopiero w castoramie dostałam. Byłam w szoku, bo kosztowały około 3 złotych, dodatkowo był znacznik i pięknie powschodziły. Ja tak zamówiłam w tamtym roku nasiona z wisha. Miały być pelargonie, a wyszedł wilec :wink:
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3079
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4

Post »

Moje już takie są.
Obrazek

Obrazek
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4

Post »

Serio z nasion? :) Moje to maluchy...doświetlasz?
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 606
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4

Post »

Magda1975, kiedy siałaś, że już takie wielkie i gdzie kiełkowały? Moje są niewiele większe ze szczepek wsadzonych do doniczek późną jesienią, które stały sobie na południowym parapecie w ogrzewanym pokoju.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3079
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4

Post »

Te są z roślin matecznych.Z nasion są takie.
Obrazek

Obrazek
Vetulae
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 27 maja 2020, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4

Post »

Witam wszystkich serdecznie :wit
Od dłuższego czasu podczytuję forum, zaważyłam też, że kilka lat temu była duża aktywność na wątkach o wysiewach a teraz cisza. Ponieważ mi samej bardzo fajnie się czytało o poczynaniach innych, postanowiłam też się podzielić swoimi doświadczeniami, bardzo skromnymi, ale jednak.

Pelargonia mix wysiane 23 stycznia (nasionka z hipermarketu budowlanego jak u Annau)
Wschody po kilku dniach po ok 10 dniach wyglądało to tak:
Obrazek
Finalnie z 50 wzeszło 43, 2 jakoś padły przed pikowaniam.

Aktualnie 2,5 tygodnia od pikowania wyglądają tak:
Obrazek
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Pelargonia - wysiew nasion Cz.4

Post »

Vetulae bardzo ładne i zdrowe sieweczki :wink: ja część swoich popikowałam do osobnych pojemniczków. Jeśli pogoda dopisuje ( jak dziś) wynoszę na taras. Aktualnie wyglądają tak:

Obrazek

Nie wiem czemu, ale moje nie są takie zielone, a może mi się wydaję? Czegoś im może brakować, jak myślicie?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”