Fikus sprężysty (F. elastica) - formowanie (cięcie, przycinanie), rozmnażanie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

No cóż,zrobiłam według twojej rady i ucięłam we wskazanym miejscu.Resztę odnóżek wzięłam do ukorzenienia na nowe sadzonki.Mam nadzieję, że odratuje się tą roślinkę,bo bardzo tego pragnę!!!
gostek125
50p
50p
Posty: 50
Od: 22 lut 2009, o 16:27
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Odważna decyzja Krystyno, oby słuszna :) Mam na myśli cięcie roślinki. Ja chyba bym próbował ją odratowac w całości, ale teraz to już za późno. Mam nadzieję, ze uda ci się ją ożywić.

Wiem wiem, ze nie w temacie, ale dzisiaj właśnie zakwitł mój kaktusik, więc się pochwalę. Na zdjęciu nie widać, że sam kaktus jest wielki, ale zapewniam was, że jest. Szkoda, że już jutro kwiateczka nie będzie...
Obrazek Obrazek
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Skoro się już pochwaliłeś,to może dałbyś jego kawałeczek?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Mnie było by troszkę szkoda tego rozgałęzienia z którego łatwiej by było wyprowadzić koronę później i ja osobiście przycinałbym tak

Obrazek

ale skoro już ucięłaś pozostaje czekać aż zacznie wybijać liście i nowe gałązki i zacznie rosnąć w system korzeniowy. Czasami nawet w tragicznych sytuacjach polecam poczekać na moją odpowiedź, co nie oznacza że Janusza pomysł jest zły tylko że dłużej będziesz teraz czekała na rozkrzewienie. :wink:
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Czarodziej_ pisze:Mnie było by troszkę szkoda tego rozgałęzienia z którego łatwiej by było wyprowadzić koronę później i ja osobiście przycinałbym tak

Obrazek

ale skoro już ucięłaś pozostaje czekać aż zacznie wybijać liście i nowe gałązki i zacznie rosnąć w system korzeniowy. Czasami nawet w tragicznych sytuacjach polecam poczekać na moją odpowiedź, co nie oznacza że Janusza pomysł jest zły tylko że dłużej będziesz teraz czekała na rozkrzewienie. :wink:
I dokładnie w ten sposób przycięłam razem z mężem,tak,jak pokazał Czarodziej.Czyżby telepatia? Co mam zrobić z tą rozgałęzioną częścią roślinki?
gostek125
50p
50p
Posty: 50
Od: 22 lut 2009, o 16:27
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Chyba źle zrozumiałaś, to cięcie najniżej na głównym pędzie to pewnie przypadkowo zaznaczone cięcie bo Czarodziej wykorzystał zdjęcie karpeka alias Janusza.
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Gostek,myślisz że Czarodziej nie umie myśleć i papuguje cięcia od innych? A te cięcia w trzech miejscach, co są usytuowane wyżej-też spapugował? Tyle co on mi już dopomógł,to ty, tylu włosów na głowie mieć nie będziesz.Bez urazy.Sorry,ale chyba mnie wkurzyłeś!!! ;:161 ;:161 ;:214 ;:161
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Szkoda że nie poczekałam na Ciebie,Przemku!!! Następnym razem poczekam do ostatniej chwili,choćby nie wiem co się działo!!!Wsadziłam już roślinkę do ziemi,i mam nadzieję że coś z tego wyjdzie??? Teraz zdobyłam jeszcze jedno doświadczenie: Śpiesz się powoli,Krysiu!!!!Smutno mi tylko przez ten pośpiech :cry: :cry: :cry:
gostek125
50p
50p
Posty: 50
Od: 22 lut 2009, o 16:27
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Krystyna.F pisze:Gostek,myślisz że Czarodziej nie umie myśleć i papuguje cięcia od innych? A te cięcia w trzech miejscach, co są usytuowane wyżej-też spapugował? Tyle co on mi już dopomógł,to ty, tylu włosów na głowie mieć nie będziesz.Bez urazy.Sorry,ale chyba mnie wkurzyłeś!!! ;:161 ;:161 ;:214 ;:161
Czarodziej umie myśleć jak nikt inny i ja tego nie kwestionuję. Ale wg mnie on zaznaczył swoje cięcia na zdjęciu, na którym Janusz już naznaczył jedno swoje cięcie (to najniższe). Jeśli się mylę, to możesz we mnie rzucić kamień, ale niekoniecznie musisz mnie obrażać, OK?
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dobra,sorry Gostek! Wybacz,ale mnie trochę poniosło.Ja w zasadzie ucięłam według tego najniższego cięcia.Okazało się że ta rozgałęziona część figowca jest już częściowo uschnięta (jakby była napełniona powietrzem w środku i się gięła).Trudno,widać za bardzo się pośpieszyłam z tym odratowywaniem????? To zakopujemy wojenny topór,Gostek?
gostek125
50p
50p
Posty: 50
Od: 22 lut 2009, o 16:27
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

OK, zakopujemy topór. Ale już się nic nie odzywam w temacie.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Spokojnie, oczywiście że wykorzystałem zdjęcie z już zaznaczonym cięciem przez Janusza, moje cięcia były wyżej, nie ma tragedii pień z systemem korzeniowym w ziemię i oszczędnie z wodą na razie a czubki do ukorzenienia w wodę i będzie kilka fikusów. :wink:
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

a co do sadzonek,masz na myśli ten rozgałęziony kawałek,co ma 2 boczne pędy,czy też same jego czubki?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”