Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja

Post »

Jak się mają Wasze grudniki? Moje na razie nie zawiązały jeszcze pąków - mam nadzieję, że już niedługo się pokażą, bo w zeszłym roku kwitły mi wszystkie (17szt.).
A w oczekiwaniu zobaczcie co dziś przytargam z Kauflandu:
Obrazek

A tu już po przesadzeniu, a właściwie po ułożeniu w jednej doniczce i dosypaniu ziemi:

Obrazek

Nie wiem czy były wcześniej jakieś inne kolory, bo ja wykupiłam wszystkie jakie zostały - 6 szt. ( po 1,49 zł za sztukę - grzechem byłoby ich nie kupić)
- pomimo, iż były w malutkich doniczusiach (6cm), ale w każdej po 3 pędy - ... o matko ... to teraz w jednej doniczce mam, na to wychodzi, 18 pędów.
Ada
200p
200p
Posty: 233
Od: 12 maja 2007, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja

Post »

Tak tanio? Chyba to nie pora wyprzedaży. Sądzę, że za dużo w jednej doniczce. Kwiaty będą miały za ciasno.
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja

Post »

Fakt, że jest ich sporo w doniczce, ale już mam doświadczenie w gęstym sadzeniu grudników i myślę, że będzie ok., a jakby co, to za jakiś czas jak podrosną - przesadzę w większą doniczkę. Wyprzedaż super i właściwie z przecenionych doniczkowych tylko grudniki były w bardzo dobrej formie i pewnie dlatego były po 1,49zł (wcześniej kosztowały 2,99zł). A do Kauflandu muszę się tu przyznać, że poszłam tak naprawdę zerknąć, czy właśnie są grudniki, bo 2 lata temu pod koniec września właśnie w tym markecie kupiłam takiego jednego (pisałam o tym na s.16 tego wątku, a zdjęcie jest na s.22).

Zmoderowano - to jest wątek poświęcony uprawie grudników... W kwestii co, gdzie, za ile mamy specjalnie wydzielony wątek: viewtopic.php?f=19&t=61211&hilit=Co+gdzie/Mod .
Awatar użytkownika
SiMoNa
200p
200p
Posty: 319
Od: 6 kwie 2016, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nikolai [PL]

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja

Post »

Czy grudnik można teraz trzymać w piwnicy przy otwartym oknie? Czy lepiej dać na noc do korytarza ?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18664
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja

Post »

Moje grudniki jeszcze na zewnątrz na balkonie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
SiMoNa
200p
200p
Posty: 319
Od: 6 kwie 2016, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nikolai [PL]

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja

Post »

U mnie zimno w nocy +3 stopni , przeniosłam na strych razem z azalią - tam przynajmniej nie ma grzejników
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18664
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja

Post »

Moje bez żadnych szkód przeżyły dwie albo trzy noce w okolicach zera, ale wystawiłem je na wiosnę.
Ważne żeby miały jasne stanowisko, inaczej mogą nie zakwitnąć albo kwitnienie będzie słabe.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
piekara114
200p
200p
Posty: 354
Od: 29 sty 2016, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja

Post »

Czy jeszcze mogę przesadzić grudnika do większej doniczki? Ma dość ciasno, a dopiero teraz zdobyłam większą doniczkę :roll:
Gbr___
100p
100p
Posty: 139
Od: 22 wrz 2011, o 00:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja

Post »

Cześć. Prawie półtora miesięczne kiełki schlumergery z inkubatora puściły korzonki, więc czas najwyższy do ziemi.
Obrazek


Zmoderowano - regulamin, par. 2.3/mod.
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja

Post »

Moje wróciły z balkonu całe w pączkach:)
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja

Post »

piekara114 pisze:Czy jeszcze mogę przesadzić grudnika do większej doniczki? Ma dość ciasno, a dopiero teraz zdobyłam większą doniczkę :roll:
Ja bym go po prostu przeniosła do nowej doniczki z całą bryłą korzeniową i dosypała ziemi: pod bryłę, po bokach i trochę na wierzch. Gdzieś wyczytałam, że one w momencie zawiązywania pączków (a teraz jest ich pora) nie lubią majstrowania w korzeniach. Ale może niech się jeszcze wypowie ktoś bardziej doświadczony w tym temacie.
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja

Post »

Jeśli osobniki, które chcemy przesadzić mają pąki kwiatowe to poczekałbym aż przekwitną i wtedy przesadziłbym.

Ogólnie to u mnie powoli sezon kwitnienia grudników się rozpoczyna i zauważalne jest to, o czym pisałem rok temu. Rośliny trzymane w chłodnym pokoju są całe w paczkach kwiatowych (zarówno okazy kupne jak i moje siewki) natomiast okaz trzymany w pokoju ciepłym (pokoje są obok siebie, idealnie taka sama wystawa północno-wschodnia) nie ma ani jednego pączka. Oczywiście to nie jest tak, że on nie zakwitnie - zakwitnie ale znacznie później i trochę mniej obficie :wink:
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2602
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja

Post »

A chłodny pokoj to według ciebie tj twoich warunkow; jaka ma temperaturę?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”