Bluszcz (Hedera) choroby i szkodniki

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
papalila
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 11 wrz 2018, o 10:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bluszcz (Hedera) choroby i szkodniki

Post »

Problem dopadł również i moją roślinę -nie jestem przekonana czy to przędziorek czy bakteria? Jakie Wasze rady?

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18661
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Bluszcz (Hedera) choroby i szkodniki

Post »

Napisz o uprawie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
moonikaj
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 17 paź 2018, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bluszcz (Hedera) choroby i szkodniki

Post »

Dzien dobry,
Miesiac temu posadziłam w skrzyniach na balkonie bluszcz pospolity. Liscie wybarwiły sie na brązowy kolor jak na zalaczonych zdjęciach. Szukalam w internecie czy to jakas choroba ale nic mi tak zdecydowanie nie pasuje. Czy to moze być normalne czy raczej jest to jakas choroba?
będę wdzieczna za rzucenie okiem i podpowiedz.
Pozdrawiam
Obrazek
Awatar użytkownika
PanRoslinka
100p
100p
Posty: 154
Od: 18 wrz 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Usychające liście bluszczu

Post »

Witam. Ostatnio polubiłem bluszcz. Kupiłem sobie trzy różne: zielone listki, zielone z białą obwódką i taki łaciaty różnokolorowy. Powtykałem je w doniczki w takie ozdobne słoje a naokoło doniczek nasypałem keramzytu. No i stały tak sobie i rosły bo wypuszczały nowe listki ,a dziś zauważyłem ,że w dwu zaczynają usychać listki. Ale tak dziwnie, nie od dołu czy od góry, ale pośrodku łodyżki.
Robią się takie szare, marszczą i odpadają po dotknięciu. No ciepło mają, wilgoć też bo stoją w keramzycie, czyli co jest im nie halo? Ma ktoś jakiś pomysł?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18661
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Bluszcz (Hedera) choroby i szkodniki

Post »

Cóż... Jak się wkłada żywe rośliny w jakieś cudaczne pojemniki zamiast w standardową doniczkę to potem są efekty.
Wrzuć zdjęcia, ale podejrzewam że możesz je wywalić do śmietnika.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
PanRoslinka
100p
100p
Posty: 154
Od: 18 wrz 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bluszcz (Hedera) choroby i szkodniki

Post »

Nie, nie, to nie tak że cudaczne pojemniki - normalne doniczki w których były kupione włożone do ozdobnych słoi a jako że doniczki mają mniejszą średnicę, są w tych słojach obsypane naokoło keramzytem żeby: nie było widać przez szkło doniczek i żeby podlany keramzyt trzymał wilgoć (niestety mam centralne). I nie jest tak że pousychały całe łodyżki, co dzień obsycha na krawędziach kolejny listek.

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18661
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Bluszcz (Hedera) choroby i szkodniki

Post »

Najlepiej jednak wymij doniczki i postaw na podstawce - do korzeni powinno docierać powietrze. Ew wrzuć zdjęcie, jak to wygląda.
To co na liściach to są przędziorki, one bardzo lubią te rośliny. Kup Envidor i zrób dwa opryski każdy w odstępie tygodnia czasu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
PanRoslinka
100p
100p
Posty: 154
Od: 18 wrz 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bluszcz (Hedera) choroby i szkodniki

Post »

Nie będę się sprzeczał bo mało wiem, ale czy te przędziorki nie powinny zostawiać takiej pajęczynki delikatnej? No i tak dziwnie zaatakowały - jeden pęd w środkowym słoiku a w prawym nic. Oczywiście kupię preparat
Obrazek
Aaa i jeszcze jedno - jeśli to te przędziorki, toto atakuje inne roslinki oprócz bluszczu też? Jakieś storczyki i paprotki czy trzyma się tylko bluszczu?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18661
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Bluszcz (Hedera) choroby i szkodniki

Post »

Zacznijmy od przędziorków, pajęczynki pojawiają się dopiero w zaawansowanym stadium. Niestety przędziorki jak większość szkodników może przenosić się na inne rośliny, więc warto żebyś zrobił ich przegląd.
Pojemniki są jednak nieodpowiednie, woda którą podlewasz będzie się przelewać i zbierać na dnie tego słoja. Dwa, keramzyt chłonie wodę i wokół doniczki może być cały czas wilgotno przez co podłoże w doniczce będzie wolniej przesychać.
Wg mnie doniczki wywal ze słoika i postaw na podstawkach.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
PanRoslinka
100p
100p
Posty: 154
Od: 18 wrz 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bluszcz (Hedera) choroby i szkodniki

Post »

Kurcze, nigdzie nie mogę znaleźć tego Envidora. W jednym ogrodniczym gdzie dzwoniłem, babka podpowiedziała mi żebym kupił Ortus. To też na przędziorki jest. Spotkałes się z tym specyfikiem może?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18661
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Bluszcz (Hedera) choroby i szkodniki

Post »

U mnie Ortus nie zadziałał. Teraz wchodzą nowe nazwy starych części preparatów.
Envidor to teraz Sanium Przędziorki, względnie poszukaj Vertimec albo Nissorun.
Zawsze też możesz zamówić na Allegro.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
bulcia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 3 kwie 2019, o 16:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bluszcz (Hedera) choroby i szkodniki

Post »

Witam,

mam w "słoju" bluszcz, który od samego początku świetnie mi się w tych warunkach rozwijał (po dziś dzień puszcza nowe, zdrowe listki). Zauważyłam jednak, że w ciągu ostatnich 2-3 tygodni niektóre liście zaczęły się przebarwiać na żółto, jak na zdjęciach. Nie do końca wiem z czego to może wynikać, ponieważ nie zmieniałam warunków w słoju (nie dolewałam wody, nie dosuszałam, nie zmieniałam podłoża, itp.) a nagle zaczęło być coś nie tak.

Słój powstał jakieś 2-3 miesiące temu jeśli ma to jakieś znaczenie. Ziemia była użyta zwyczajna do roślin docznikowych, keramzyt na drenaż oczywiście też jest. Pozostałe rośliny w słoju także bez problemu się przyjęły i się rozwijają (zakładam, że jeśli chodziło by o jakiś grzyb to zaatakowało by wszystkie rośliny?).

Jest ktoś w stanie powiedzieć po zdjęciach z czego to wynika? Zbyt duża lub mała wilgoć? Żadnego robactwa nie widzę, nie ma też żadnych suchych pojedynczych plam, kropek ani nic, żółknie od razu cały liść jak na zdjęciach.

https://images90.fotosik.pl/154/f425e133d8cbcc2c.jpg

https://images91.fotosik.pl/155/a03678b77a5a1d98.jpg

Pozdrawiam serdecznie
basia_styk
500p
500p
Posty: 714
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Bluszcz (Hedera) choroby i szkodniki

Post »

Wygląda na oparzenia słoneczne.

B.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”