Róża chińska - szkodniki
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: co zaatakowało mego hibiskusa?
Tylko nie wiem czy wystarczy taka:
ale liście, które żółkną i opadają to nie mają tych kropek na sobie...
ale liście, które żółkną i opadają to nie mają tych kropek na sobie...
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2330
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: co zaatakowało mego hibiskusa?
Przędziorek to nie jest...
mączlik szklarniowy?
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... 29,r:0,s:0
mączlik szklarniowy?
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... 29,r:0,s:0
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Re: co zaatakowało mego hibiskusa?
Tak mi coś właśnie... puparia? Coś by latało jednak... Fotka, ale makro, chociaż dobre, ostre zbliżenie...
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2330
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: co zaatakowało mego hibiskusa?
no własnie wokół nic nie lata..
W każdym razie najlepiej:
-zrobić prysznic roślince
- przetrzeć wilgotną gąbką liście
- spryskać środkiem (actellic? )
W każdym razie najlepiej:
-zrobić prysznic roślince
- przetrzeć wilgotną gąbką liście
- spryskać środkiem (actellic? )
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Re: co zaatakowało mego hibiskusa?
no to jak nie ma pajyczyny, nic nie lata to zostają jakieś tarcznikowate może???
....
coś w tym stylu http://webcache.googleusercontent.com/s ... =firefox-a
zgaduję oczywiście
....
coś w tym stylu http://webcache.googleusercontent.com/s ... =firefox-a
zgaduję oczywiście
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: co zaatakowało mego hibiskusa?
Lepszego zdjęcia już mi chyba się nie uda zrobić
dziś po pracy go umyję i wytrę te bobki, ale roślinka zdycha w oczach na wakacjach zaatakowały go mszyce, ale został odratowany i pięknie sobie rósł, teraz liście nie kleją się ani nic nie lata, ale ja na robalach się nie znam, jest to jak na razie mój jedyny kwiatek (spośród ok 50) któremu kiedykolwiek coś tak poważnego dolegało... HEEELLP!
dziś po pracy go umyję i wytrę te bobki, ale roślinka zdycha w oczach na wakacjach zaatakowały go mszyce, ale został odratowany i pięknie sobie rósł, teraz liście nie kleją się ani nic nie lata, ale ja na robalach się nie znam, jest to jak na razie mój jedyny kwiatek (spośród ok 50) któremu kiedykolwiek coś tak poważnego dolegało... HEEELLP!
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Re: co zaatakowało mego hibiskusa?
No to strach, że się rozniesie.. bierz to w duży worek foliowy i operacja ratunkowa w łazience. Nie wyjmując z worka wytrząśnij tyle ziemi ile się da i wytnij chore i podejrzane liście (ew. też pędy) - do utylizacji. Potem roślinę do wanny i bardzo bardzo starannie letni mocny prysznic po całości. W misce przygotuj roztwór?no właśnie z czego?? jak nie wiemy co to.. Mnie do tej pory Mospilan nie zawiódł, więc może spróbuj nim: roztwór - 2 ml (miarka ml) proszku w 2 l wody - odlej ok. szklanki do późniejszego podlania ziemi.
Wrzuć w to roślinę z korzeniami i przepłucz dokładnie, niech poleży z godzinę zanurzona. Posadź do nowej (ew. sterylnej starej) doniczki i w nową ziemię, podlej roztworem ze szklanki ? no ja przynajmniej tak bym zadziała
Wrzuć w to roślinę z korzeniami i przepłucz dokładnie, niech poleży z godzinę zanurzona. Posadź do nowej (ew. sterylnej starej) doniczki i w nową ziemię, podlej roztworem ze szklanki ? no ja przynajmniej tak bym zadziała
Re: co zaatakowało mego hibiskusa?
Nie wycisnę nic z tej fotki... te szare śmieci nieważne... ale to żółtawe trzeba by pod dobrą lupką obejrzeć...
Ma główkę, nóżki? rusza się?
Ma główkę, nóżki? rusza się?
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2330
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: co zaatakowało mego hibiskusa?
troszkę wyraźniejsze..:
Zrób tak jak radzi monika możesz zamiast Mospilanu użyć Actellica 50EC(taki śmierdzący, Czarodziej go poleca)
Zrób tak jak radzi monika możesz zamiast Mospilanu użyć Actellica 50EC(taki śmierdzący, Czarodziej go poleca)
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1809
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Coś na liściach
Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam