Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Przycinanie pędów nie wpłynie na ich pogrubienie. Każda roślina ma swoje określone tempo przyrostu na grubośc i nie mamy na to wpływu. To tak jak z draceną, która rośnie z fragmentu pnia wykorzystanego do rozmnażania.
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Cześć, jakiś miesiąc temu odkryłem na swojej pachirze na sodzie liści lepką kleistą przezroczystą maź, po dokładniejszych oględzinach zobaczyłem przędziorka - przynajmniej tak mi się wydaje. Takie małe pajączkowate białawe stworzonka i gdzieniegdzie coś na kształt malej pajęczyny. Po stosowaniu jakiegoś preparatu co tydzień obecnie tego nie widzę, ale pachira nagle zaczęła dosyć intensywnie tracić liście, konkretniej to zaczynają żółknąc i odpadają po kilku dniach i nie mam za bardzo pomysłu czemu się tak dzieje, ani jak to zastopować.
Niektóre z zielonych liści ma zeschnięte końcówki co znowu wydaje mi się, że nie powiązane z żółknięciem tych innych liści...
Poniżej kilka fotek, które może pomogą Wam mi jakoś pomóc ;)
https://drive.google.com/file/d/0B_HeHV ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B_HeHV ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B_HeHV ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B_HeHV ... sp=sharing
Jak widać, pachira stoi przy oknie balkonowym od wschodnio-południowej strony
Niektóre z zielonych liści ma zeschnięte końcówki co znowu wydaje mi się, że nie powiązane z żółknięciem tych innych liści...
Poniżej kilka fotek, które może pomogą Wam mi jakoś pomóc ;)
https://drive.google.com/file/d/0B_HeHV ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B_HeHV ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B_HeHV ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B_HeHV ... sp=sharing
Jak widać, pachira stoi przy oknie balkonowym od wschodnio-południowej strony
Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
To podłoże jest chyba przesuszone. Moja pachira pzędziorka nie ma i też wydziela lepką substancję.
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Akurat podłoże świadomie przesuszyłem nie podlewając z jakiś tydzień, bo wcześniej ta ceramiczna doniczka stała na podstawce z kermazytem i jak nalewałem wody do kermazytu to chyba przez pory w ceramice wilgoć szła do doniczki bo non stop ziemia była wilgotna. Tak normalnie podlewam jak ziemia na wierzchu się przesuszy, co w dniach daje obecnie podlewanie co 2-3 dni.
Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
To świadome przesuszenie może być powodem opadania liści. Czy ta roślina była przesadzana ? Wygląda na dużą a doniczka na zbyt mała.
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Lekkie przesuszenie w przypadku Pachiry mniej zaszkodzi, niż jej przelanie. Jeśli wcześniej cały czas ziemia była wilgotna z wierzchu, to pewnie w głębi doniczki była mokra, a tego te rośliny nie lubią. Sprawdź bryłę korzeniową, bo faktycznie jest ona nieadekwatna do wielkości rośliny.
Co do opadania liści, to może to być uzależnione od przędziorków, jak i też braku miejsca na korzenie.
Co do opadania liści, to może to być uzależnione od przędziorków, jak i też braku miejsca na korzenie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Przesadzana była w momencie gdy ją dostałem, czyli około pół roku temu. Do przesadzenia jaką doniczkę powinienem wybrać dla tych rozmiarów?
Ogólnie problemy zaczeły się z nią właśnie miesiac temu, gdy zobaczłem te mini szkodniki na liściach.
Ogólnie problemy zaczeły się z nią właśnie miesiac temu, gdy zobaczłem te mini szkodniki na liściach.
Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
No to trzeba zwalczyć przędziorki i często zraszać żeby choć trochę podnieść wilgotność powietrza.
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w upraw
Witam serdecznie
Tydzień temu otrzymałam w prezencie Pachirę,
ma ok 140 cm wysokości. Średnica doniczki w jakiej się znajduje to 27 cm.
Podłoże kokosowe. Roślina nie była przeze mnie przesadzana.
W domu jest ciepło. Gdy otwieram okno przestawiam ja zeby nie stała w przeciągu.
Powietrze jest raczej wilgotne poniewaz gdy otwieram rano rolety szyby mam mokre.
Gdy ja otrzymałam podlałam ją i zrosiłam woda. Woda nie przeszła przez doniczke także raczej jej nie przelałam.
Obawiam sie, ze mogł jej zaszkodzić lekki mrozik podczas przewożenia. Nie była niczym zabezpieczona.
Co mnie martwi:
Zauważyłam, ze młode listki zaczęły usychać. Prawdopodobnie zadziałała na nie niska temperatura.
Są tez listki 3-4 które posiadają przebarwienia.
Nie wiem jaki jest system korzeniowy. Rozgrzebałam troszke ziemie, ale roślina jest za głeboko, zebym mogla ocenić, a nie chce jej na razie przesadzać. Ziemia wilgotna, ale nie bardzo, rąk sobie nie ubrudziłam.
Pien twardy, sprezysty.
Uprzejmie prosze o pomoc.
Przy okazji proszę również o informacje w co przesadzić roślinę i czym nawozić.
Tydzień temu otrzymałam w prezencie Pachirę,
ma ok 140 cm wysokości. Średnica doniczki w jakiej się znajduje to 27 cm.
Podłoże kokosowe. Roślina nie była przeze mnie przesadzana.
W domu jest ciepło. Gdy otwieram okno przestawiam ja zeby nie stała w przeciągu.
Powietrze jest raczej wilgotne poniewaz gdy otwieram rano rolety szyby mam mokre.
Gdy ja otrzymałam podlałam ją i zrosiłam woda. Woda nie przeszła przez doniczke także raczej jej nie przelałam.
Obawiam sie, ze mogł jej zaszkodzić lekki mrozik podczas przewożenia. Nie była niczym zabezpieczona.
Co mnie martwi:
Zauważyłam, ze młode listki zaczęły usychać. Prawdopodobnie zadziałała na nie niska temperatura.
Są tez listki 3-4 które posiadają przebarwienia.
Nie wiem jaki jest system korzeniowy. Rozgrzebałam troszke ziemie, ale roślina jest za głeboko, zebym mogla ocenić, a nie chce jej na razie przesadzać. Ziemia wilgotna, ale nie bardzo, rąk sobie nie ubrudziłam.
Pien twardy, sprezysty.
Uprzejmie prosze o pomoc.
Przy okazji proszę również o informacje w co przesadzić roślinę i czym nawozić.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
1. Wyjmij doniczkę z tej osłonki, albo na jej dnie połóż coś, żeby dno doniczki nie dotykało dna osłonki.
2. Podłoże kokosowe, ma to do siebie że pomimo tego iż na górze może być suche w głębi może być nawet mocno wilgotne. Dlatego trzeba ostrożnie podlewać.
3. Żeby ocenić stan korzeni i to co napisałem w pkt 2, nie wystarczy rozgrzebać wierzchnią warstwę ziemi. Trzeba wyciągnąć całą roślinę z doniczki, przy okazji zobaczysz do jakiej głębokości jest mokra ziemia.
4. Doniczka - nie osłonka o ok. 1 - 1,5 cm większa na średnicy od dotychczasowej o ile mocno przerośnięta bryła korzeniowa. Przesadzanie oczywiście dopiero na wiosnę. Ziemia najlepiej lekka, torfowo - próchniczna wymieszana z włóknem kokosowym i agroperlitem.
5. Wietrzenie, roślina nie musi stać w przeciągu, przecież zimne powietrze o tej porze roku rozchodzi się na boki. Lepiej, jak zamiast otwierać okno na oścież, wystarczy uchylić.
6. Wilgotność powietrza, jak jesteś w stanie ocenić czy jest ono wilgotne, czy masz higrometr? Przy włączonym grzejniku w pomieszczeniu jest zwykle ok. 30 - 40%, a to mało, jak na Pachirę, stąd suche końcówki liści.
7. Przebarwienia na liściach, może to być efekt szkodników - sprawdź dokładnie liście z obu stron (najlepiej używając szkła powiększającego), a także samą ziemię.
8. Roślina potrzebuje aklimatyzacji, a to okres dłuższy, niż te parę dni od zakupu - trzeba dac jej więcej czasu.
9. Stanowisko bardzo jasne, ostrożnie tylko z ostrym słońcem.
2. Podłoże kokosowe, ma to do siebie że pomimo tego iż na górze może być suche w głębi może być nawet mocno wilgotne. Dlatego trzeba ostrożnie podlewać.
3. Żeby ocenić stan korzeni i to co napisałem w pkt 2, nie wystarczy rozgrzebać wierzchnią warstwę ziemi. Trzeba wyciągnąć całą roślinę z doniczki, przy okazji zobaczysz do jakiej głębokości jest mokra ziemia.
4. Doniczka - nie osłonka o ok. 1 - 1,5 cm większa na średnicy od dotychczasowej o ile mocno przerośnięta bryła korzeniowa. Przesadzanie oczywiście dopiero na wiosnę. Ziemia najlepiej lekka, torfowo - próchniczna wymieszana z włóknem kokosowym i agroperlitem.
5. Wietrzenie, roślina nie musi stać w przeciągu, przecież zimne powietrze o tej porze roku rozchodzi się na boki. Lepiej, jak zamiast otwierać okno na oścież, wystarczy uchylić.
6. Wilgotność powietrza, jak jesteś w stanie ocenić czy jest ono wilgotne, czy masz higrometr? Przy włączonym grzejniku w pomieszczeniu jest zwykle ok. 30 - 40%, a to mało, jak na Pachirę, stąd suche końcówki liści.
7. Przebarwienia na liściach, może to być efekt szkodników - sprawdź dokładnie liście z obu stron (najlepiej używając szkła powiększającego), a także samą ziemię.
8. Roślina potrzebuje aklimatyzacji, a to okres dłuższy, niż te parę dni od zakupu - trzeba dac jej więcej czasu.
9. Stanowisko bardzo jasne, ostrożnie tylko z ostrym słońcem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dziękuję za cenne wskazówki. Z pewnością przydadzą sie podczas pielęgnacji drzewka.
Rozumiem, ze roślinka potrzebuje troszkę czasu żeby sie zaklimatyzować,
Jednak wolałam sie skonsultować z osobami o większej wiedzy niż ja.
Tym bardziej, że roślinka wysyła wyraźne znaki, że coś jest nie tak.
Przejrzałam liście od spodu, wszystko jest z nimi w porządku.
Ziemię i system korzeniowy sprawdzę ok. środy.
Mieszkanie mam bardzo ciepłe, dlatego grzejniki nawet teraz (-16,5 c na zewn.) są wyłączone.
Mimo to co rano mam wilgotne/zaparowane szyby (zapewne od kwiatów).
Okno zawsze jest otwierane uchylnie (nigdy na oścież) na chwilę. Wowczas wszystkie rośliny wędrują daleko od okna.
Proszę mi powiedzieć jeszcze czy mam przestawic Pachirę w inne, ciemniejsze miejsce?
I czy wyjęcie rośliny z doniczki, w celu sprawdzenia stanu korzeni, nie zaszkodzi jej?
Rozumiem, ze roślinka potrzebuje troszkę czasu żeby sie zaklimatyzować,
Jednak wolałam sie skonsultować z osobami o większej wiedzy niż ja.
Tym bardziej, że roślinka wysyła wyraźne znaki, że coś jest nie tak.
Przejrzałam liście od spodu, wszystko jest z nimi w porządku.
Ziemię i system korzeniowy sprawdzę ok. środy.
Mieszkanie mam bardzo ciepłe, dlatego grzejniki nawet teraz (-16,5 c na zewn.) są wyłączone.
Mimo to co rano mam wilgotne/zaparowane szyby (zapewne od kwiatów).
Okno zawsze jest otwierane uchylnie (nigdy na oścież) na chwilę. Wowczas wszystkie rośliny wędrują daleko od okna.
Proszę mi powiedzieć jeszcze czy mam przestawic Pachirę w inne, ciemniejsze miejsce?
I czy wyjęcie rośliny z doniczki, w celu sprawdzenia stanu korzeni, nie zaszkodzi jej?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jeśli chodzi o stanowisko, to bardziej będzie jej szkodzić ostre letnie słońce. Najgorsza jest strona południowa, w przypadku wschodniej lub zachodniej wystawy, musisz obserwować roślinę. Na razie i tak słońce jest zbyt słabe, żeby spowodowało jakieś szkody. Pachira, jak napisałem wcześniej wymaga jak najjaśniejszego stanowiska, więc lepiej żeby stała blisko okna.
Delikatne wyjęcie rośliny z doniczki nie powinno jej zaszkodzić. Poczekaj, żeby wcześniej trochę przeschła ziemia.
Jeśli chodzi jeszcze o podlewanie, teraz w okresie jesienno-zimowym przed kolejnym podlaniem, wierzchnia warstwa ziemi powinna delikatnie przeschnąć. Te rośliny są bardzo wrażliwe na przelanie.
Edit: Jeszcze jedna rzecz, że względu na to, iż skręcenie pni w warkocz jest nienaturalne, z czasem, w miarę rozrostu rośliny (a tym samym pni), jeden albo część z nich może zginąć.
Niewiele osób o tym wie.
Delikatne wyjęcie rośliny z doniczki nie powinno jej zaszkodzić. Poczekaj, żeby wcześniej trochę przeschła ziemia.
Jeśli chodzi jeszcze o podlewanie, teraz w okresie jesienno-zimowym przed kolejnym podlaniem, wierzchnia warstwa ziemi powinna delikatnie przeschnąć. Te rośliny są bardzo wrażliwe na przelanie.
Edit: Jeszcze jedna rzecz, że względu na to, iż skręcenie pni w warkocz jest nienaturalne, z czasem, w miarę rozrostu rośliny (a tym samym pni), jeden albo część z nich może zginąć.
Niewiele osób o tym wie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam,
Pachira kupiona w Ikei, jeszcze nie przesadzana. Od jakiegoś liście żółkną i pojawiają się na nich suche plamy (nie tylko od strony okna, również na liściach przy ścianie). Czy mogę prosić o informację, co może być przyczyną? Liście zraszam codziennie, a podlewam co 3-4 dni - czy to nie za często?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pachira kupiona w Ikei, jeszcze nie przesadzana. Od jakiegoś liście żółkną i pojawiają się na nich suche plamy (nie tylko od strony okna, również na liściach przy ścianie). Czy mogę prosić o informację, co może być przyczyną? Liście zraszam codziennie, a podlewam co 3-4 dni - czy to nie za często?
Z góry dziękuję za pomoc.