Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2330
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Re: Tacca chantrieri -kwiat nietoperz

Post »

Kiedyś zachwyciłem się tą rośliną i miałem ją kupić ale doszedłem do wniosku że to zbyt duże wyzwanie.Choć z powodzeniem "przerabiałem" już storczyki i mogłem jej stworzyć idealne warunki..miała zamieszkać w takiej gablocie gdzie panują idealne warunki..temperatura,wilgotność itd.. Obrazek
Awatar użytkownika
meji
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 26 sty 2012, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tacca chantrieri -kwiat nietoperz

Post »

kupiłam większą doniczkę, podłoże do storczyków, i jutro będę próbować zrobić coś, cokolwiek żeby mojej roślince pomóc, a przy okazji przesadzania będę mogła stwierdzić dokładny stan korzeni. Trzymajcie kciuki ;:223
pEtr
500p
500p
Posty: 573
Od: 18 cze 2008, o 01:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zach. Małopolska

Re: Tacca chantrieri -kwiat nietoperz

Post »

Ja myślę, że jest problem z wilgotnością powietrza.
Sensu przesadzania w korę nie widze, bo tacca to nie storczyk. O ile wiem to krąpielowate zasiedlają takie tereny lekko bagienne więc przewiewne podłoże może im nie służyć.

Zraszanie to za mało. Ktoś kiedyś napisał że zraszanie zimą może być bardziej szkodliwe niż nie-zraszanie. Funduje się roślinie kompletnie niestabilne warunki. Zrosisz ją - pomyśli "świetne warunki, otwieram wszystkie aparaty szparkowe, odetchnę pełnym liściem", a po 10 minutach na te otwarte aparaty szparkowe działa już suche powietrze.

Spróbuj ją wsadzć do sporej przezroczystej reklamówki.
Basia25
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 8 maja 2012, o 16:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tacca chantrieri -kwiat nietoperz

Post »

Żeby nie zapeszyć coś się dzieje z moimi nasionkami, mam nadzieję że kiełkują, a nie gniją. ;:218 Jak uda mi się zrobić zdjęcie(bo to jest bardzo małe) to wrzucę. Dodam, że nasionka trzymam na namoczonych płatkach kosmetycznych, więc mogę je codziennie obserwować.
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 635
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Tacca chantrieri -kwiat nietoperz

Post »

Oprócz dwóch pierwszych liścieni kolejne liście powinny przypominać dorosłe, więc jeśli twoje są inne to to, co wykiełkowało to prawie na pewno nie Tacca. Na "pocieszenie" powiem, że takki kiełkują bardo długo, nawet kilka miesięcy.
liriel
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 7 lut 2014, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Tacca - relacja z uprawy

Post »

Cześć, kilka lat temu dopadła mnie choroba jaką jest uprawa roślin. Teraz chciałabym się podzielić relacją z eksperymentu jaki jest hodowla "nietoperza".
Nasiona kupione w październiku 2012 r. po tygodniu moczenia trafiły do doniczki z ziemią dla azalii i przykryte folią śniadaniową. Całość stała nad kaloryferem od strony zachodniej.

Na początku lutego 2013 pokazał się pierwszy listek. Z 3 nasion wykiełkowały 2.
Siewki pod folią miały 90% wilgotności (zraszanie tylko od góry) , temp. ziemi to ok 28 - 30°C.
Tempo wzrostu było bardzo powolne. Wkrótce stanęły w miejscu i przez kilka miesięcy nie było nowych liści. Na amerykańskich stronach internetowych doczytałam, że jest to typowa dla tych roślin faza,
w której ginie 60% siewek.

Na początku czerwca znowu zaczęły pojawiać się nowe liście, więc zostały przeniesione na swoje stałe miejsce na wschodnim parapecie. Przy okazji zdjęłam folię i rozsadziłam je do osobnych doniczek postawionych obok naczynia z generatorem mgły działającym 24/7. Niestety jedna roślina zniknęła w paszczy kameleona, który podczas wybiegu postanowił coś przekąsić.

Ocalała roślina podlewana jest wodą mineralną z biedronki (używaną przez niektórych do vand), dopiero kiedy podłoże całkowicie wyschnie. Przy stale wilgotnym podłożu przestawała wypuszczać nowe liście.
Jednocześnie bardzo lubi kiedy mgła osiada na liściach (naczynie jest na tyle wysokie, że mgła wypływa od góry nie mocząc ziemi doniczce).

Po roku od wykiełkowania Tacca ma 7 cm wysokości i skierowane w górę łodygi. Jak dotąd nie podlewałam ją nawozem, mimo to, nie zaobserwowałam żółknięcia liści ani brązowienia końcówek (są za to lekko nadgryzane przez kamka ;:14 ).
Awatar użytkownika
Borg
200p
200p
Posty: 310
Od: 29 kwie 2013, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kwadrant Delta

Re: Tacca chantrieri -kwiat nietoperz

Post »

Odświeżam temat ze względu na to, że uległem pokusie i zanabyłem nietoperza zanim przeczytałem co tu napisaliście.
I już po tygodniu pierwszy problem - cztery liście po prostu położyły się na podłodze, a tak raczej nie powinno być.
Czym to może być spowodowane?
Czy komuś udała się uprawa tej rośliny w domowych warunkach?

Temperatura w pomieszczeniu to 18-19 stopni.
Okno południowe, codziennie zraszane liście.
Doniczka ustawiona na tacy z keramzytem jak na zdjęciu:

Obrazek Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Syriusz
200p
200p
Posty: 237
Od: 7 paź 2017, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwiat nietoperz(Tacca chantrieri )

Post »

Witam forumowiczów

Dziwnie się złożyło, że akurat w temacie o nietoperzu będzie mój pierwszy post, ale jest to dla mnie obecnie nurtująca roślina. Niedawno kupiłem w internecie po 5 nasion tacci białej i czarnej. Ku mojemu zdziwieniu (a raczej zaszokowaniu) wszystkie wzeszły w ciągu kilku dni. Posiałem dokładnie 17 września a 24 już (jak widać na zdjęciach) pierwsze wschody... (zastanawiam się, czy to rzeczywiście tacca :wink: )

Nasiona wysiałem do mieszanki piasku (co najmniej 1/4), nieco ziemi kwiatowej, torfu kwaśnego, torfu wysokiego, do tego trochę drobnego styropianu i na dno doniczki keramzyt. Całość jest więc dość mocno luźna.

Dwie doniczki zostały okryte woreczkami na stelażu z metalowego drutu by stworzyć tym biedniutkim wybrednym siewkom jakąś namiastkę szklarni. Obie doniczki z podstawkami postawiłem na... kaloryferze ale spokojnie! To po to, by wykiełkowały (ponoć potrzebują do tego wysokiej temperatury). No i worki je również chronią przed wysuszaniem oraz silnymi "podmuchami" kaloryfera. Trochę to ryzykowne no ale... Kaloryfer zaś jest umieszczony pod oknem dachowym ustawionym na północ. Roślinki mają więc sporo rozproszonego światła. No i oczywiście mocno owego kaloryfera nie nagrzewam.

Niestety część siewek mi padła. Raz jedna, raz druga, trzecia....... (niebawem wstawię zdjęcia - już urosły parę cm) Nie wiem co jest tego przyczyną. Może szkodniki w ziemi? Kręcą się czasem małe muszki bodaj owocówki ale też widziałem kilka razy mikro muszki, takie białe. Może to mączlik? Co polecacie do zwalczania szkodników w doniczkach? W miejscu gdzie roślinka wychodzi z ziemi następuje zwężenie, jakby wyschnięcie jej "trzonu" i siewka po prostu się przewraca... Albo za dużo wilgoci, za mało, za dużo światła bądź za mało, albo temperatura Boże... ;:oj

Edit: Co najmniej 1 raz dziennie spryskuję siewki, doniczkę z wierzchu i wewnętrzne ścianki "szklarni". Ziemia jest więc stale wilgotna. Nie wiem natomiast czy lepiej czasem odsłonić całość by dostały świeżego powietrza. Sezon grzewczy raczej im nie służy ponadto (może tylko mi się wydaje) kiedy tylko odsłaniałem siewki spod folii to po dłuższej chwili któraś padała... )

Zdjęcia nieaktywne/mod.
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kwiat nietoperz(Tacca chantrieri )

Post »

Musisz wietrzyć!
Sposób opisania padania siewek odpowiada zgorzeli siewek, gdy jest za mokro i wilgotno.
Awatar użytkownika
Syriusz
200p
200p
Posty: 237
Od: 7 paź 2017, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwiat nietoperz(Tacca chantrieri )

Post »

Bardzo dziękuję za odpowiedź. :) Rozważałem zgorzel, od dzisiaj rana siewki są bez "namiotu". Będę zraszał je nieco 2-3 x dziennie choć... Podają, że ziemia do nietoperza musi być stale wilgotna i weź bądź tu człowieku mądry... Pozostaje mi zraszanie deszczówką i chyba trzeba bardziej uważać na to zawilgocenie jednak co za dużo, to niezdrowo. Może jakiś środek prewencyjnie rozpuścić w spryskiwaczu? Na grzyby? Hmm.
Pozdrawiam

Zdjęcia nieaktywne/mod,
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kwiat nietoperz(Tacca chantrieri )

Post »

W przypadku siania nasion tropikalnych potrzeba ciepła i wysokiej wilgotności powietrza. Dobrym rozwiązaniem są miniszklarenki, z możliwością wentylacji. Jak nie wyjdzie z tymi siewkami, możesz poszukać w handlu.
Druga sprawa, sianie lepiej robić na wiosnę kiedy dzień robi się coraz dłuższy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Syriusz
200p
200p
Posty: 237
Od: 7 paź 2017, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwiat nietoperz(Tacca chantrieri )

Post »

No cóż... Z 2x po 5 siewek zostały mi 2x po dwie. Dwie czarnego i dwie białego nietoperza... 3 z nich mają już małe listki właściwe (ok 1cm długości). Niestety chyba znów wczoraj, przedwczoraj przesadziłem z wodą i jedna siewka (z pięciu) dziś poległa na zgorzel. ;:123 Pozostałe jeszcze się trzymają jednak zamierają im te pierwsze listki, które siewka wytwarza na samym początku życia ale to chyba normalne. Te pierwsze obumierają a tworzą się właściwe. Czas pokaże co będzie dalej. :?

Zdjęcie nieaktywne/mod.



---6 lis 2017, o 20:58 ---

U mnie niestety... z 5 białych i 5 czarnych przeżyła aktualnie jedna jedyna siewka czarnego nietoperza... Ale wiecie co? Przestałem się nad tym nietoperzem cackać. Stoi po prostu sobie na parapecie, co parę dni lekko podleję i badam czy ziemia jest delikatnie wilgotna - i póki co żyje. W pokoju mam dość wysoką wilgotność (gorzej dla ścian, murów...) Roślinę widać też można zagłaskać na śmierć. Zobaczymy co z tą jedną siewką będzie dalej... Na razie ma 1 liść właściwy - dość duży koło 2cm.
Awatar użytkownika
karolowa29
200p
200p
Posty: 223
Od: 3 lis 2014, o 04:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Młoszowa

Re: Kwiat nietoperz(Tacca chantrieri )

Post »

Życzę powodzenia. Przykro jest patrzeć jak malutkie siewki marnieją. To i tak duży sukces, że wykiełkowały w naszych nietropikalnych warunkach.
Marzena
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”