Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
- mandorla
- 200p
- Posty: 425
- Od: 12 paź 2018, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Jeśli liść jest w dobrej kondycji, spokojnie może dać drugie, a nawet trzecie pokolenie sadzonek. Co do tego, jak go sadzić, są dwie szkoły - jedna, żeby po prostu po odsadzeniu sadzonek wsadzić liść, jak był i druga, żeby stare korzenie usunąć i liść ukorzenić od nowa. Osobiście stosuję drugi wariant.
To, ile wyrośnie sadzonek, zależy od wielu czynników, między innymi od odmiany - niektóre są stanowczo bardziej plenne. Generalnie nie ma się czym przejmować, tylko brać, ile natura daje
Można ukorzeniać w perlicie, jeśli masz odpowiednie... hmm, wyczucie wilgotności perlitu. W takim przypadku jest dobry, bo odstępy między granulkami zapewniają dobry dopływ powietrza.
Nie stresuj się, wiadomo, pierwszy raz jest zawsze trudny, ale niedługo będziesz rozsadzać i przesadzać z zamkniętymi oczami
To, ile wyrośnie sadzonek, zależy od wielu czynników, między innymi od odmiany - niektóre są stanowczo bardziej plenne. Generalnie nie ma się czym przejmować, tylko brać, ile natura daje
Można ukorzeniać w perlicie, jeśli masz odpowiednie... hmm, wyczucie wilgotności perlitu. W takim przypadku jest dobry, bo odstępy między granulkami zapewniają dobry dopływ powietrza.
Nie stresuj się, wiadomo, pierwszy raz jest zawsze trudny, ale niedługo będziesz rozsadzać i przesadzać z zamkniętymi oczami
Pozdrawiam słonecznie, Ika
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2872
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Na razie jeszcze walczę, ale nie wiem czy się nie poddam , fiołki-kapryśne złośliwce, walczę od wiosny z diablikami, sadzonkami z liści. Cóż, wiele uśmierciłam, wiele czeka jeszcze w kolejce do uśmiercenia, ale są też i mikro sukcesiki. Wiem, wiem, że można kupić w kwiaciarni dorodne rośliny, pięknie kwitnące, ale co wyhodowane na własnej piersi to cenne jest, niestety kiedy pada taki skarbek to bardziej boli. Zastanawiam się nad przejściem na uprawy na knocie
A to mój mały sukcesik, wyhodowany z mikro-kurdupelka
A to mój mały sukcesik, wyhodowany z mikro-kurdupelka
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1395
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Witam wie ktoś co się dzieje z fiołkiem? Zauważyłem, że pączki usychają zanim się rozwinąć. Czy to może być spowodowane okresem grzewczym?
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Chciałabym listki fiołków przeznaczone do ukorzenienia wykąpać w wodzie z Ace (wyczytałam w tym wątku o tym sposobie), ale nie wiem jaki ten Ace powinnam kupić, bo jest ich kilka rodzai - który stosowaliście/polecacie?
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1395
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Wie ktoś jak przygotować ziemię do fiołków? Chcę kupić perlit, wermikulit i jakąś dobrą ziemię uniwersalną tylko nie wiem jakiej firmy. Doradzi ktoś? Proszę o jak najszybszą odpowiedź
-
- 500p
- Posty: 714
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Ja kupuję podłoże Athena.
B.
B.
- 7koliberek9
- 200p
- Posty: 407
- Od: 17 mar 2008, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Testuję właśnie fiołki w doniczkach glinianych surowych oraz malowanych. Wszystkie fiołki podlewam na knota. W obu przypadkach niektóre rośliny wypuszczają korzonki dziurką do pojemnika z wodą, jednak w przypadku doniczek malowanych "knot" z korzeni jest gęstszy i intensywniej rośnie. W dodatku fiołki w doniczkach malowanych z takim swoim naturalnym knotem kwitną lub wkrótce będą kwitły.
Oczywiście od razu pomyślałam o braku powietrza w okolicach korzeni ponieważ gliniane doniczki mają tylko jedną dziurkę. W związku z tym nie wiem czy powinnam się martwić? Rośliny wyglądają bardzo dobrze i myślę, że oddychają sobie korzonkami które wyszły jednak obawa pozostaje
W dodatku fiołki w surowych doniczkach gorzej rosną i miewają zgniłe liście w najniższych partiach. Zastanawiam się czy nie jest im za zimno w korzenie. Malowana doniczka gliniana w dotyku jest delikatnie chłodniejsza niż plastikowa a surowa jest zdecydowanie chłodniejsza. W domu mamy 23-24 stopnie.
Oczywiście od razu pomyślałam o braku powietrza w okolicach korzeni ponieważ gliniane doniczki mają tylko jedną dziurkę. W związku z tym nie wiem czy powinnam się martwić? Rośliny wyglądają bardzo dobrze i myślę, że oddychają sobie korzonkami które wyszły jednak obawa pozostaje
W dodatku fiołki w surowych doniczkach gorzej rosną i miewają zgniłe liście w najniższych partiach. Zastanawiam się czy nie jest im za zimno w korzenie. Malowana doniczka gliniana w dotyku jest delikatnie chłodniejsza niż plastikowa a surowa jest zdecydowanie chłodniejsza. W domu mamy 23-24 stopnie.
Ogrodowe tęsknoty Justyny - Zapraszam:)
- Hoodedcrow
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 14 lip 2018, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Spokojnie gliniane doniczki słyną z tego że przepuszczają powietrze(woda też odparowuje w z nich szybciej).
Gnijące liście to pewnie z wychłodzenia . Mam ten sam problem ze swoimi fiołkami w glinianych. Jak obejmiesz dłonią plastikową doniczkę to ma umiarkowaną temp., a teraz gliniane są zimne jak lód. Na szczęście mam wrażenie, że to nie dotyczy korzeni a samych najbliższych liści którym zdarza się jej dotknąć.
Gnijące liście to pewnie z wychłodzenia . Mam ten sam problem ze swoimi fiołkami w glinianych. Jak obejmiesz dłonią plastikową doniczkę to ma umiarkowaną temp., a teraz gliniane są zimne jak lód. Na szczęście mam wrażenie, że to nie dotyczy korzeni a samych najbliższych liści którym zdarza się jej dotknąć.
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Ja mam fiołki w glinianych doniczkach z zewnątrz szkliwionych. Rosną świetnie, ale podlewam je rzadziej niż te w plastikach, ponieważ wolniej przesycha w nich ziemia. Stoją na parapecie, gdzie temperatura oscyluje w granicach 17°C, ponieważ nie odkręcam kaloryferów.
Pozdrawiam:)
- Hoodedcrow
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 14 lip 2018, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Skąd takie ładne doniczki? Fiołki to standardy czy mniejsze? Moje są w tych zwykłych gołych glinkach.
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Kupiłam je bardzo, bardzo dawno temu, mają ? 7 cm i teraz skorzystały z nich fiołki standardy.
Pozdrawiam:)
- 7koliberek9
- 200p
- Posty: 407
- Od: 17 mar 2008, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Hoodedcrow jest dokładnie tak jak piszesz, te liście które dotkną doniczki to padają. Osłabia to roślinę i pewnie dlatego nie kwitną i słabiej rosną.
Tu mam dwa przykłady zwykłych glinianych doniczek, pomalowanych. Jak ktoś ma czas to można naprawdę fajnie to zrobić np. paski lub zygzaki. Opcji jest bardzo wiele Oczywiście szkliwione są ładniejsze, w tym wypadku jednak cena była ważna. Za doniczkę 7 cm płacę 0,93 zł + 0,20 zł koszt dostawy (zamawiam dużo szt.) + podwójna warstwa farby. Myślę że koszt zamyka się w 2 zł przy tej wielkości. Niestety szkliwione doniczki w takim rozmiarze trudno dostać.
Niech mi jeszcze ktoś wytłumaczy jak chłopu na miedzy po czym poznać, że fiołek wymaga przesadzenia do większej doniczki
Tu mam dwa przykłady zwykłych glinianych doniczek, pomalowanych. Jak ktoś ma czas to można naprawdę fajnie to zrobić np. paski lub zygzaki. Opcji jest bardzo wiele Oczywiście szkliwione są ładniejsze, w tym wypadku jednak cena była ważna. Za doniczkę 7 cm płacę 0,93 zł + 0,20 zł koszt dostawy (zamawiam dużo szt.) + podwójna warstwa farby. Myślę że koszt zamyka się w 2 zł przy tej wielkości. Niestety szkliwione doniczki w takim rozmiarze trudno dostać.
Niech mi jeszcze ktoś wytłumaczy jak chłopu na miedzy po czym poznać, że fiołek wymaga przesadzenia do większej doniczki
Ogrodowe tęsknoty Justyny - Zapraszam:)
- Hoodedcrow
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 14 lip 2018, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4
Koliberku mój jeden nawet kwitł, ale puścił tylko jedną łodyżkę z 3 kwiatami i koniec popisów
Jakiej farby używasz, żeby była trwała? Jakaś nietoksyczna czy coś? Żeby mi zielska przy okazji nie ubiła jakbym się wzięła za malowanie
Jakiej farby używasz, żeby była trwała? Jakaś nietoksyczna czy coś? Żeby mi zielska przy okazji nie ubiła jakbym się wzięła za malowanie