Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

Post »

Ekspresja - może u Cebie to faktycznie zmiany fizjologiczne są. Oby.

U mnie na kilku różnych roślinach były właśnie bardzo podobne "dziurki" - została tylko "siateczka nerwów" i a zielona tkanka liści została "wygryziona". Robiłam opryski - Mospilanem. Pomogły. Jeszcze spryskam 1 raz na m-c - tak, profilaktycznie.

Kamilk02- nie widziałam zdjęcia Twojego fiołka z "łyżeczkowanymi" liśćmi. Ale są takie odmiany - sama miałam odmianę Boockley's Spook o takich liściach.

Bardzo ładne siewki Masz ii równomiernie rosną, brawo.

Zaczynam przygodę ze wschodnimi odmianami. Napiszcei proszę, jak długo Czekaliście na pierwsze kwitnienia ze szczepionych liści. 1 rok? Czy dłużej, krócej?

Moje fiołki będą stać na parapetach i pod ledami.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2844
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

Post »

Obrazek
Jakiś czas temu sadzonka wyglądała tak, niestety liście zaczynają przypominać normalne dla tego fiołka, a nie taki kubeczek jak wcześniej, a po cichu liczyłem na właśnie takie :roll:



---23 wrz 2018, o 16:16---

Pąk kwiatowy na siewce wciąż rośnie i widać chyba już płatki korony i ze zdziwieniem stwierdzam, że chyba będą białe, choć może jeszcze za wcześnie na wyrokowanie.
Obrazek
Pozdrawiam Kamil
Porównanie siły wzrostu podkładek jabłoni1 2
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

Post »

Ile czasu powinien zbierać się fiołek do kwitnienia? Przesadziłam wszystkie swoje fiołki na początku lipca (dopiero wtedy znalazłam na to czas)- raczej starannie wymieniłam na nową ziemię i teraz po prawie 2 i pól miesiąca zastanawiam się dlaczego jeszcze żaden z 15 szt. mi jeszcze nie zakwitł (o sorry kwitł jeden, ale dość krótko - zaledwie 3 tygodnie), czyżby jeszcze nie odbudowały korzeni? - ale trochę dziwne, bo liści im przybyło sporo to chyba z korzeniami ok powinno być. Wczoraj poucinałam im te liście, tzn. te największe, bo chyba cała energia szła właśnie w te liście i teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam (listki były ładne, soczyście zielone i jędrne - także to chyba nie choroba). Po przesadzeniu ich w lipcu nie nawoziłam jeszcze niczym. Może powinnam właśnie podlać jakimś nawozem np. na zawiązywanie pąków? Niepokoi mnie to trochę, bo zazwyczaj dostawały nawóz (taki zwykły uniwersalny do kwitnących) dopiero wtedy jak spośród listków wyłaniały się już pączki. Poradźcie co zrobić?
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 572
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

Post »

Fiołki najlepiej kwitną w przyciasnych doniczkach. Muszą być regularnie podlewane i muszą mieć dużo światła. Po oddzieleniu od listka za 2 miesiące powinny pokazać się pąki. Właściwie kwitną na okrągło z małymi przerwami.
Pozdrawiam:)
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2844
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

Post »

Jednak źle oceniłem barwę podstawową omawianej wyżej siewki, gdyż po 9 dniach okazało się, że płatki korony będą chyba fioletowe z zieloną falbanką, czyli 2 cechy dominujące ma, pytanie, czy kwiat będzie pojedynczy, czy pełny. Niedługo pewnie się dowiem.
Nawiasem do osób bardziej doświadczonych, czy zabarwienie na różowo, bądź czerwono dolnej strony liści jest sprzężone z różową, bądź fioletową albo inną barwą kwiatów, czy może być że fiołek kwitnie na biało, a ma bardzo ciemno zabarwione liście pod spodem?
Obrazek

--- 21 paź 2018, o 20:18---

Niewiele ponad miesiąc doczekałem się, aby siewka pokazała jakie geny odziedziczyła, Nie do końca sprawdziły się moje gdybania. Odnośnie falbanki i barwy kwiatu, odcień jest jaśniejszy niż u ojca, z cech matki nic nie widać :roll: . Teraz pozostaje czekać na następne siewki. Na początku jak kwiat się otworzył myślałem, że będzie dzwonkowaty, ma może ktoś zdjęcia sępolii o pełnych dzwonkowatych kwiatach?
https://i.imgur.com/ZixWfRs.jpg

---15 lis 2018, o 20:01---


W dalszym ciągu ciągnę monolog, pewnie lepiej było by mi założyć temat zbiorczy. W każdym razie poprzednia siewka kwitnie w dalszym ciągu i to dość obficie, pozostała część rodzeństwa też zaczyna zawiązywać pąki. Kilka dni temu zakwitła druga siewka. Efektu cię nie spodziewałem, ale wyszła biała z fioletową smugą w gardzieli i miejscami na płatkach. Oczywiście pojedyncza o kształcie fiołka. Ta aż tak obficie kwitnąć nie będzie, na razie ma ten kwiat, drugi złożony i więcej łodyżek nie produkuje. W dalszym ciągu czekam na pełne z falbanką, albo elementami zielonymi.
Obrazek
Pozdrawiam Kamil
Porównanie siły wzrostu podkładek jabłoni1 2
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9813
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

Post »

Ja stosuję podłoże uniwersalne wymieszane z kwaśnym torfem. Kiedy podłoże do fiołków ma lekko kwaśny odczyn, liście są ładniejsze, bardziej soczyście zielone.
Ale chętnie przeczytam o doświadczeniach innych!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Hoodedcrow
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 14 lip 2018, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

Post »

KamilK02 a czy tam na 2 górnych listkach nie ma delikatnej zieleni? :wink:
Mój listek z uciętej, umierającej głowy wreszcie puścił nowy przyrost, :D pierworodny. W między czasie niestety nie oparłam się trailerom, miał być jeden, kupiłam dwa, dostałam 3 i listki. Sadzonka rokoko rose przywędrowała do mnie podajże we wrześniu i wczoraj zauważyłam pierwszego nieśmiałego kwiatuszka. Niestety 2 z 4 liści padły :( (golden dawn i jolly texan) trzymają się tylko 2x argyle socks.
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 572
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

Post »

Mój fiołek wyglądał niewyraźnie, a że miał już 4 lata, postanowiłam go odmłodzić poprzez ścięcie korony. Po miesiącu wypuścił bardzo ładne, białe korzonki, a teraz widzę, że listki zaczynają czerniec. Czy to nieodpowiednia pora, czy już po nim i nie ma sensu go sadzić. To pierwsza moja próba odmładzania, czy popełniłam jakiś błąd :?:
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
mandorla
200p
200p
Posty: 425
Od: 12 paź 2018, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

Post »

No wiesz, późna jesień to nie jest najszczęśliwsza pora na takie zabiegi... :( Trudno tak zgadywać - mogła wdać się zgnilizna, ale mógł też się np. przeziębić, woda mogła się dostać nie tam, gdzie trzeba... Ukorzeniałaś w wodzie? Oberwij te czarne liście, posyp cynamonem, posadź - co ma być, to będzie. Wywalić zawsze zdążysz... ;:3
Pozdrawiam słonecznie, Ika
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 572
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

Post »

Obcięłam koronę, bo wydawało mi się, że fiołek ma jakąś chorobę grzybową i teraz zaczęłam się zastanawiać, czy z chorego fiołka można sadzić listek i czy on nie będzie również chory....czy ktoś ma doświadczenie w tym temacie.
Oberwałam ten czerniejący liść. Roślinka cały czas stoi w wodzie i chyba ją tak zostawię jeszcze z miesiąc. Zobaczę co będzie się działo.
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

Post »

A dlaczego w wodzie, a nie w ziemi/substracie? Bezpieczniej chyba posadzić ją do ziemi, zwłaszcza o tej porze roku.

Jeśli chodzi o sadzenie listków - ja bym zaryzykowała, oczywiście podlałabym roślinę preparatem grzybobójczym na wszelki wypadek, bo moim zdaniem, jeśli roślina jest chora, to cała raczej, więc także pobrane listki.

Niedawno odmładzałam wszystkie moje fiołki właśnie sadząc je do ziemi. Pięknie się ukorzeniły a jeden od niedawna kwitnie.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 572
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

Post »

To pierwszy taki przypadek w mojej uprawie fiołków, które mam ponad 4 lata. W związku z tym nigdy nie kupowałam żadnych preparatów grzybobójczych. W moim mieście jest tylko jeden sklep ogrodniczy i zupełnie nie wiem co tam mi zaoferują. Czy możecie mi polecić sprawdzony środek, który fiołków nie zabije...czy muszą to być fungicydy. Bardzo proszę o odpowiedź osoby, które stosowały jakąś chemię z dobrym skutkiem.
Pozdrawiam:)
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sępolia (Fiołek afrykański) - pielęgnacja, rozmnażanie, problemy w uprawie, cz.4

Post »

Powiedzcie mi na co cierpi mój fiołek (fiołki, bo mam ich więcej)? Czy to może jest mączniak?
Obrazek
Pisałam we wrześniu, że przesadziłam swoje fiołki na początku lipca i że jeszcze żaden nie zakwitł (do tej pory nadal). Postanowiłam, że je znów przesadzę, bo może coś było w ziemi, w którą wtedy wsadziłam i zaplanowałam to na dzisiaj, ale wczoraj wieczorem poczytałam znów ten wątek (ze 2-3 lata temu przeczytałam go dokładnie - cały) i zastanawiam się właśnie czy to nie przypadkiem właśnie mączniak albo jakaś inna choroba. Wtedy w lipcu przesadziłam je w dobrą ziemię (zazwyczaj kupuję taką samą) i w nią przesadzam wszystkie doniczkowe i nigdy nic się złego nie działo. Być może w tej partii ziemi coś było nie tak. Tak jak wspominałam we wrześniowym poście - poobrywałam te największe liście i do tej pory urosły tylko te małe, które są widoczne na zdjęciu i mają taki jakiś nieciekawy kolor, podlałam je do tej pory ze dwa razy nawozem (zmniejszoną dawką) .Czy oprysk coś tu pomoże no i jakim środkiem (zważywszy, że jest niska temp. na dworze muszę go zrobić w domu - pokoju), czy trzeba się z nimi pożegnać ( niestety bardzo przykre by to było, bo mam ich kilkanaście, ale zważywszy na to, że mam jeszcze dość dużo innych kwiatów to nie chciałabym by to się rozniosło - ale wydaje mi się to też trochę dziwne, bo na parapecie obok fiołków stoi gwiazda betlejemska ubiegłoroczna, która już przebarwia liście na róż, no i kalanchoe - odmładzanie wiosną i te rośliny nie mają takich objawów).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”