Dracena wonna - choroby i szkodniki

Rośliny doniczkowe
alejandro
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 26 paź 2009, o 19:30

Dracena wonna - choroby i szkodniki

Post »

Witam,
przeglądnąłem wątki dotyczące schorzeń draceny wonnej, jednak nie znalazłem odpowiedzi na dręczący moją roślinę problem. Najpierw jednak napiszę kilka słów o schnących liściach, co jak wyczytałem, jest związne z przelaniem, albo zbyt małą ilością wody: Niedawno liście zaczęły więdnąc i robic się brązowe z brzegów, mniej więcej w środkowej części ich długości. Podejrzewałem, że to problem zbyt małej donicy (po wyjęciu z niej korzenie byly już bardzo rozbudowane i mocno zbite), więc przesadziłem w większą, o średnicy 41 cm, żeby miec na jakis czas spokoj z przesadzaniem w kolejnych latach. Zrobilem to jakies 2 tygodnie temu. Mimo tego zabiegu problem ze schnacymi lisciami pozostal.
Ale ciekawsze jest inne zjawisko, ktore starałem się pokazac na zdjeciach. Chodzi tu o utratę koloru i przebarwienia w formie kropel, tak jakby roślinie brakowało chlorofilu / barwnika... By może jest to spowodowane poparzeniami słonecznymi, jeszcze w lecie spryskiwałem roślinę na balkonie wodą (na słońcu), może skroplona woda poparzyła liscie? W każdym razie bylo to jakies 2 miesiace temu, a objawy nadal się utrzymują.
Ponadto cała roślina rośnie jakos gorzej, jest u mnie już jakieś 5 lat i dotychczas rosla jak wsciekla. Na jednym ze zdjec staralem sie pozaznaczac na czerwono rozne rodzaje przebarwien na lisciach, moze to pomoze w diagnozie. Moze dodam jeszcze, ze caly czas dracena rodzi nowe liscie, ktore wygladaja na calkiem zdrowe...
Przyznam się jeszcze, że czytając różne fora i porady potraktowałem już wcześniej dracenę kuracją: najpierw Karate Zeon 050CS, póxniej Gwarant 500CS (w dosc duzych odstępach czasu), bo podejrzewałem grzyby czy inne przędziorki, ale chyba jednak żadnych pasożytów nie ma.
Ktos może mnie poratowac w tej sytuacji i zaproponowac jakąś poradę? Oto fotki (dodam tylko na marginesie, że te kosmate syfki na liściach to kurz i brud, nie jakies zarodniki grzybów (wiem, wiem... ale nie zawsze jest czas na przetarcie kazdego liscia):
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

pozdrawiam
Aleksander
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dracena wonna - schnące liście i plamy

Post »

Przebarwienia w formie kropel to istotnie plamy po poparzeniu słonecznym, natomiast,co do zmian na liściach jakie są widoczne to spowodowane są za dużą dawką wody, weź pod uwagę że zapewne podczas przesadzania bryła korzeniowa nie została rozluźniona ( tak?) czyli normalnie wsadzona w nową doniczkę i uzupełniona ziemia zgadza się? ponadto gliniana donica zmniejsza szybkość osuszania bryły korzeniowej i na wierzchu ziemia wygląda na suchą ale 4 cm głębiej jest już mokra, system korzeniowy nie poruszony zdecydowanie wolniej i później zacznie rozrost w nową ziemię a do tego czasu asymiluje też mniej wody której zapewne dostała dracena za dużo. Przesusz ją z półtora tygodnia a do sprawdzania wilgotności ziemi używaj sobie kijka od szaszłyków, włóż go na głębokość 8 cm w ziemię i przed podlaniem wyjmij - jeśli jest suchy na całej długości podlewasz jeśli w połowie jest przynajmniej mokry odczekujesz kilka dni. :wink:
Awatar użytkownika
margoderb
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 13 gru 2008, o 11:41
Lokalizacja: Poznań

Re: Dracena wonna - schnące liście i plamy

Post »

Witam

Ja również mam dość pokaźną dracenę wonną (ma ze dwa metry). Temat często pojawiający się to schnące końcówki, które również zauważyłam ostatnio na moim kwiatku. Generalnie, z tego co wyczytałam na forum, może to być albo przez zalanie, albo przez przesuszenie. Czy po wyglądzie tych końcówek można odróżnić czy to przez zalanie, czy przez przesuszenie? Wertując forum i oglądając zdjęcia, przyznam że nie widzę za bardzo różnicy po samych zdjęciach końcówek.. (dodam, że moja dracena rośnie w ziemi do dracen, ma na spodzie keramzyt, doniczka ma otwór, zraszam ją raz-dwa razy w tygodniu, stoi 2 metry od dużego okna południowo-zachodniego, wilgotność powietrza w pokoju 60%, podlewanie raz na tydzień, raz na dwa tygodnie niecałym litrem wody).

Pozdrawiam serdecznie
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dracena wonna - schnące liście i plamy

Post »

Pokaż ją, ocenimy. :wink:
alejandro
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 26 paź 2009, o 19:30

Re: Dracena wonna - schnące liście i plamy

Post »

Witam ponownie,
dziękuję pięknie za odpowiedź ;:63 i już wyjasniam kolejne szczegóły. Przy przesadzaniu (od razu z donicy ok 22cm do 41cm) rozluznilem korzenie i wyrzucilem starą ziemię. Nie była przemoczona, nic nie było zgniłe, czy nieprzyjemnie pachnące. Może po prostu miał za ciasno i jeszcze sie nie zorientował, że już jest w nowej donicy :lol: ? Generalnie pilnuję podlewania i raczej leję za mało niż za dużo, ale żona coś przebąkiwała nieśmiało, że może raz czy drugi w moim zastępstwie podlało jej się trochę więcej... :?
Jednak nie jestem pewien czy użyłem dobrej ziemi, tutaj polecacie ziemię dla juk, dracen i palm, tylko że zanim to wyczytałem, użyłem ziemi Substral Terra Osmocote (do kwiatów domowych), czyli takiej mocno wzbogaconej o różne składniki odżywcze... zmieszanej 1:1 z taką zwykłą ziemią uniwersalną z hipermarketu za 2zł/5 litrów. Czy to błąd? Może powinienem zmienić tą ziemię, skoro kwiat siedzi w niej raptem 2 tygodnie i może jeszcze się na dobre nie zadomowił w donicy?
pozdrawiam
:uszy
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dracena wonna - schnące liście i plamy

Post »

Nic nie zmieniaj, skoro rozluźniony został system korzeniowy będzie dobrze roślina sama sobie powinna poradzić. :wink:
Awatar użytkownika
margoderb
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 13 gru 2008, o 11:41
Lokalizacja: Poznań

Re: Dracena wonna - schnące liście i plamy

Post »

No to kontynuując wątek schnących liści przesyłam zdjęcia do oceny.. Dodam tylko że kwiatka mam od około dwóch miesięcy i bardzo mi zależy żeby dobrze się u mnie czuł.. Na jednym ze zdjęciu pokazałam też młode liście, które jeszcze nie zdążyły wyrosnąć z pnia, a już uschły..
Prośba o poradę czy przelany, czy przesuszony.. ;:218

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dracena wonna - schnące liście i plamy

Post »

Za mokro i zdejmij z powierzchni ziemi te kamyczki niech sobie ziemia swobodnie przesycha. :wink:
Awatar użytkownika
margoderb
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 13 gru 2008, o 11:41
Lokalizacja: Poznań

Re: Dracena wonna - schnące liście i plamy

Post »

O rany.. ;:151 a już tak nie wiele podlewałam. Ani razu nawet woda nie wylewała się na podstawek.. Ile w takim razie podlewać taką dużą dracenę? Rzadziej niż raz na dwa tygodnie i mniej niż litr wody? No i pytanie za 100 punktów, po czym poznać że te końcówki usychają z przelania a nie z suszy?? :? Czy taki laik jak ja to ma szansę odróżnić..?

Pozdrawiam!! ;:7
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dracena wonna - schnące liście i plamy

Post »

Donica jest duża ale to ceramika więc utrzymuje wodę zdecydowanie dłużej niż doniczki plastikowe, najlepszym sposobem jest włożenie w ziemię na głębokość ok 8-10 cm kijka od szaszłyków, wyjmujesz go sobie co któryś dzień i sprawdzasz - jak jest mokry czekasz, jak uchy podlewasz, myślę że przy zastosowaniu takiej metody ok 1-1,5 litra wody jednorazowo na taką donicę to optymalna dawka (sądzę że ok co 7-12 dni będzie wypadało podlewanie zależy też jak masz ciepło w pomieszczeniu gdzie stoi dracena). Co do liści jeśli nie masz o tym za bardzo pojęcia nie rozpoznasz sama. :wink:
Awatar użytkownika
margoderb
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 13 gru 2008, o 11:41
Lokalizacja: Poznań

Re: Dracena wonna - schnące liście i plamy

Post »

OK. To zacznę dokładniejsze pomiary "szaszłykiem" przed podlaniem. :wink:
Dziękuję i pozdrawiam!! ;:100
fuks35
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 1 cze 2013, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Dracena wonna. Pomoc przy usunięciu szkodników w pniu.

Post »

Witam. Potrzebuje pomocy.
Jestem w posiadaniu draceny wonnej na bardzo dużym pniu, bardzo piękny okaz.Zakupiłem tydzień temu w Holandii i ani razu jeszcze nie podlałem ponieważ wyczuwalna jest nadal wilgoć w podłożu.
Od niedawna pojawiła się na pniu mokra ,ciemna, plama i oczywiście mieszkańcy. W tym miejscu kora jest rówież miękka.
Przez malutkie otwory wysypuje się biała mączka jakby urzędowały tam korniki i zauważyłem raz małą,szarą glizdkę w pobliży tego miejsca.
Proszę o pomoc! Co to jest i jak to zwalczyć.
Mam nadzieje że widać to dobrze na załączonych zdjęciach.
Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21736
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Dracena wonna. Pomoc przy usunięciu szkodników w pniu.

Post »

Wyjmij ten kwiat z donicy , opłucz korzenie w wodzie,ułóż na gazetach do odsączenia.
Kup środek grzybobójczy i
Zrób nowe zdjecie korzeni i tego miejsca... i pokaż nam znowu.
Marne szanse widzę ale próbować trzeba....
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”