Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
alicja46 nie masz żadnej możliwości aby je dać gdzieś do światła. Nawet chłodniejsze miejsce i niewielka ilość ale to by wystarczyło aby te białe pędy zazieleniły się i lekko zgrubiały wtedy nadadzą się na sadzonki a Ty przytniesz całość już solidnie tak jak będzie Ci pasować. Kilka lat temu przyniosłam z piwnicy doniczkę z mnóstwem takich ok 10 cm i więcej ... stała na półce jak duch
Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
Przeniosłam ją do mieszkania w pobliże okna, podlałam, wycięłam suche gałązki i czekamy.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
Alicjo to dobrze,że znalazło się jeszcze miejsce na parapecie
Swoim 2 tygodnie temu przycięłam pędy bo były za wysokie i ... już mają korzonki. Tym razem zimuję na klatce schodowej fuksje małych rozmiarów(ukorzenione pod koniec lata) celowo z myślą o zimowaniu. Mateczne zostały w folii pod dodatkową pierzynka z włókniny. Przy takiej "zimie" może się udać .
Pozdrawiam
Swoim 2 tygodnie temu przycięłam pędy bo były za wysokie i ... już mają korzonki. Tym razem zimuję na klatce schodowej fuksje małych rozmiarów(ukorzenione pod koniec lata) celowo z myślą o zimowaniu. Mateczne zostały w folii pod dodatkową pierzynka z włókniny. Przy takiej "zimie" może się udać .
Pozdrawiam
Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
Ciekawa jestem jak sprawdzi się u ciebie zimowania pod włókniną. Nie zapomnij napisać czy się udało. Ja dysponuję nieogrzewaną szklarnia, może w tym roku wypróbuję twój sposób.
- mandorla
- 200p
- Posty: 425
- Od: 12 paź 2018, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
Moja jedyna fuksja zimowała w tym roku przy oknie balkonowym - czyli w najchłodniejszym miejscu, jakie byłam w stanie jej znaleźć. W końcu grudnia pogubiła liście - bałam się, że już po niej, a ona tymczasem odpoczęła i zaczęła niedawno puszczać nowe ,piękne pędy. Dam jej troszkę nawozu, a jak odrobinę podrośnie, pobiorę kilka gałązek do ukorzenienia.
Pozdrawiam słonecznie, Ika
Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
Jest ktoś chetny na wymiane fuksji wiosną?
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
- joannamm
- 500p
- Posty: 577
- Od: 27 lut 2013, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie, nad rzeką Brdą
Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
Piękne fuksje, a ta drzewko super, jaką ma nazwę?
A jakim środkiem na mszyce? Moje niektóre też mszyca opanowała.
A jakim środkiem na mszyce? Moje niektóre też mszyca opanowała.
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
To taka stara odmiana fuksji ułanki, najprostsza, zwykła. Jednak najbardziej żywotna i bardzo obficie kwitnie oraz błyskawicznie się ukorzenia. Środek, którym ją spryskałam to Mospilan.
- Marta+
- 200p
- Posty: 310
- Od: 4 wrz 2016, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Przemyska
Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
Basiu, świetne drzewko
Ile ma wzrostu?
Ile ma wzrostu?
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
Marta+, dokładnie to nie jestem w stanie Ci powiedzieć, ale wyższa nieco ode mnie (wliczając donicę). Ja mam 165 cm.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
Też mam taką starą odmianę fuksji,jeszcze z domu rodzinnegoarameic pisze:To taka stara odmian fuksji ułanki, najprostsza, zwykła. Jednak najbardziej żywotna i bardzo obficie kwitnie oraz błyskawicznie się ukorzenia. Środek, którym ją spryskałam to Mospilan.
Bardzo podobna do Twojej choć zdjęcie z oddali i nie widać zbyt dokładnie kwiatów. Świetna w uprawie, szybko drewnieją pędy, obficie i długo kwitnąca. Zimuje w gruncie - to co ziemią przykryte odbija każdej wiosny - góra przemarza ale mnie to wystarczy.
W naszych stronach "magelanki" też tak się zachowywały.
Moja to Beacon ale ... podobna do niej jest odmiana Display.
Pozdrawiam