Peperomia wymagania, pielęgnacja
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
Dobra. Teraz będę ostrożniejsza... a względem ziemi to może być to ziemia do kaktusów?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18674
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
Przecież kaktusy to sukulenty... Ta sama ziemia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
Wolałam zapytać.
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
Mam pytanie co do roślinki po lewej na poniższym zdjęciu. Bardzo się rozrosła i jest niestabilna. Zaraz nad ziemią jej łodyżka, która rozrasta się w trzy strony. Roślinka jest bardzo ciężka. Proszę o poradę, co z nią zrobić? Pourywać gałęzie i przesadzić?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18674
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
Na przycinanie to niezbyt korzystny okres, takie zabiegi można przeprowadzać wiosną albo latem.
Przesadź do mocno przepuszczalnego podłoża, mieszanki ziemi do sukulentów i żwirku. Poszczególne pędy ustabilizuj za pomocą patyczków jak do storczyków, co już częściowo zrobiłeś, tylko użyj dłuższych.
Peperomia tak rośnie, więc albo luźno zwisa z doniczki postawionej wyżej, albo musi mieć podparcie.
Oczywiście, żeby pędy były dobrze rozwinięte trzeba zapewnić jasne stanowisko z lekkim dostępem słońca - w okresie jesienno-zimowym może stać nawet na parapecie. Ciemny kąt jej nie służy.
W okresie jesienno-zimowym ograniczasz nieco podlewanie - wierzchnia warstwa ziemi powinna przeschnąć przed kolejnym podlaniem.
Przesadź do mocno przepuszczalnego podłoża, mieszanki ziemi do sukulentów i żwirku. Poszczególne pędy ustabilizuj za pomocą patyczków jak do storczyków, co już częściowo zrobiłeś, tylko użyj dłuższych.
Peperomia tak rośnie, więc albo luźno zwisa z doniczki postawionej wyżej, albo musi mieć podparcie.
Oczywiście, żeby pędy były dobrze rozwinięte trzeba zapewnić jasne stanowisko z lekkim dostępem słońca - w okresie jesienno-zimowym może stać nawet na parapecie. Ciemny kąt jej nie służy.
W okresie jesienno-zimowym ograniczasz nieco podlewanie - wierzchnia warstwa ziemi powinna przeschnąć przed kolejnym podlaniem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Peperomia- choroby
Kupiłam ostatnio przecenioną peperomię, na kilku liściach ma serbrzyste okrągłe plamki. Co to może być, grzyb jakiś? Od spodu liść jest normalny.
Agnieszka
Akcja Wymiany Nasion 2019/2020
Akcja Wymiany Nasion 2019/2020
Re: Peperomia- choroby
Potrzebuję pomocy
Moja peperomia prostrata zmarniała.
Jeszcze dwa tygodnie temu wyglądała tak:
Mam ją od jakichś 8 miesięcy i wszystko było ok, pięknie rosła. Rośnie w podłożu rozluźnionym perlitem i chyba domieszką ziemi do kaktusów. Podlewałam ją rzadko, ale nie umiem powiedzieć z jaką częstotliwością, po prostu dostawało jej się po kapce. Jeszcze do ok tydzień temu było ok, ostatnie zdjęcie mam sprzed dwóch tyg jak wyżej.
Nie wiem czy ją przelałam czy przesuszyłam? Nie wiem czy jest możliwe przesuszyć ją w tydzień a z drugiej strony podłoże miewa dość suche.
Liście straciły turgor i się osypują.
Chyba że jej zimna szyba od okna zaszkodziła... (Na szczęście od kalofyfera ma porządną izolację więc nie powinna go odczuwać)
Nie wiem jak jej sprawdzić korzenie w tej plątaninie, bo się dość sypie. :/
Zaczęłam ją doświetlać, może to coś pomoże, ale nie wiem jak jeszcze mogę ją zreanimować, naprawdę ją lubię...
Jakiś czas temu po wakacjach padla mi też P. 'Rosso', też pół roku rozrosła się prawie 2x a potem nagle liście pojedynczo zaczęły się jej osypywać i pożegnałam roślinę. Więc boję się że ta też mi się może nie podnieść...
Część liści tych grubszych wyglada z góry w miarę zielono i tak:
A od spodu tak:
Moja peperomia prostrata zmarniała.
Jeszcze dwa tygodnie temu wyglądała tak:
Mam ją od jakichś 8 miesięcy i wszystko było ok, pięknie rosła. Rośnie w podłożu rozluźnionym perlitem i chyba domieszką ziemi do kaktusów. Podlewałam ją rzadko, ale nie umiem powiedzieć z jaką częstotliwością, po prostu dostawało jej się po kapce. Jeszcze do ok tydzień temu było ok, ostatnie zdjęcie mam sprzed dwóch tyg jak wyżej.
Nie wiem czy ją przelałam czy przesuszyłam? Nie wiem czy jest możliwe przesuszyć ją w tydzień a z drugiej strony podłoże miewa dość suche.
Liście straciły turgor i się osypują.
Chyba że jej zimna szyba od okna zaszkodziła... (Na szczęście od kalofyfera ma porządną izolację więc nie powinna go odczuwać)
Nie wiem jak jej sprawdzić korzenie w tej plątaninie, bo się dość sypie. :/
Zaczęłam ją doświetlać, może to coś pomoże, ale nie wiem jak jeszcze mogę ją zreanimować, naprawdę ją lubię...
Jakiś czas temu po wakacjach padla mi też P. 'Rosso', też pół roku rozrosła się prawie 2x a potem nagle liście pojedynczo zaczęły się jej osypywać i pożegnałam roślinę. Więc boję się że ta też mi się może nie podnieść...
Część liści tych grubszych wyglada z góry w miarę zielono i tak:
A od spodu tak:
Re: Peperomia- choroby
Wg. mnie to ona jest przelana,peperomie w zasadzie nie lubią "błota w doniczce,, raczej suchawo.
Uważam , że trzeba ukorzenić od nowa innej opcji nie widzę /korzeni się w miarę łatwo,1/2 ziemi uniwersalnej i 1/2 do sukulentów,mało wody,trochę spryskiwać i powinno być ok,trzymam kciuki.
Uważam , że trzeba ukorzenić od nowa innej opcji nie widzę /korzeni się w miarę łatwo,1/2 ziemi uniwersalnej i 1/2 do sukulentów,mało wody,trochę spryskiwać i powinno być ok,trzymam kciuki.
Re: Peperomia- choroby
Hmm spróbuję, choć ukorzenienie jej o tej porze to będzie wyzwanie trochę. Ucięłam już kilka 3 dni temu ale nie wiem czy coś z tego będzie, poprzednio chyba z miesiąc mi się ukorzeniało... będę doświetlać te bidy zatem też
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18674
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Peperomia- choroby
Ale to nie jest kwestia doświetlania, peperomie ze względu na umiarkowane wymagania świetlne nie potrzebują w ogóle dodatkowego światła.
Problem leży w nieodpowiednim podlewaniu i tyle. Zanim zaczniesz ciąć, wyjmij roślinę z doniczki i sprawdź stan korzeni.
Problem leży w nieodpowiednim podlewaniu i tyle. Zanim zaczniesz ciąć, wyjmij roślinę z doniczki i sprawdź stan korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Przelanie rośliny ? (+identyfikacja)
Mam problem z moim kwiatkiem, mam go od 2 lat, rozrósł się ostatnio, nie znam jego nazwy. Prawdopodobnie go przelałem. Liście normalnie były suche i twarde, ostatnio zrobiły się miękkie i wilgotne, do tego jakoś tak zaczęły się "zawijać" i w końcu odpadać. Kwiat generalnie zdechł, mam go w 2 donicach i oba wyglądają podobnie. Kilka dni temu wyjąłem z donicy, wysuszyłem korzenie, dałem nową ziemię, ale bez zmian. Czy tu już nie da się nic zrobić ? Myślałem, aby odciąć jakieś nowe gałązki i spróbować ukorzenić, ale to tak marnie wygląda, że mam wątpliwości.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18674
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
Poczytaj ten wątek, do którego przeniosłem Twój post. Typowy przypadek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- SiMoNa
- 200p
- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
Co to za odmiana peperonii? Piccolo Banda ? Southern Living? oczopląsów dostaje w szukaniu
----20 lut 2019, o 14:47 ---
Nie mogę już edytować wcześniejszego postu , chyba znalazłam nic z powyższych nazw a .... Peperomia Caperata Kirsten. Pytanie czy można ja podlewać od spodu doniczki ? Czy zgadzacie się z tym, że podlewa się w lecie co 10 dni, zimą co 14?18 dni?
----20 lut 2019, o 14:47 ---
Nie mogę już edytować wcześniejszego postu , chyba znalazłam nic z powyższych nazw a .... Peperomia Caperata Kirsten. Pytanie czy można ja podlewać od spodu doniczki ? Czy zgadzacie się z tym, że podlewa się w lecie co 10 dni, zimą co 14?18 dni?