Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Rośliny doniczkowe
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Post »

Bardzo cicho coś w tym wątku. U mnie kwitnie obecnie taka - przywieziona chyba że 3 lata temu z Grecji jako kupna mała sadzoneczka w doniczce (kwitnie tylko w dolnej części - dlatego tylko tą część ujęłam na zdjęciu):

Obrazek

Obrazek

A tą ukorzeniłam z tzw. patyczka przywiezionego z Malty - wreszcie doczekałam się (ta z kolei kwitnie w górnej części - jakieś 2 metry od ziemi):

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
sofijapz
100p
100p
Posty: 187
Od: 11 sty 2015, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Post »

Ja też się pochwalę - moja pierwsza bugenwilla, ale chyba nie ostatnia, oczywiście jeśli uda mi się ją przechować przez zimę. Kupiłam ją w czerwcu w Lidlu. Na moim południowym balkonie czuje się wyśmienicie, mimo rekordowych upałów, kwitnie bez przerwy. Zdjęcie robiłam w lipcu, teraz jest trochę większa.


Obrazek
Pozdrawiam, Zosia
Anka159
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1728
Od: 29 sie 2013, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Post »

Ten rok był cudowny dla bugenvilli. Ciepło i dużo słońca. Uwielbiam te roślinki nie tylko za ich kolory, ale przede wszystkim za to, że deszcz nie niszczy ich cudnych kwiatów ( przykwiatków).

Delta Dawn
Obrazek

Begum Shikander
Obrazek

Kwitnie różnie na biało, różowo, a często jej kwiaty są dwukolorowe.
Obrazek

Pixie Queen

Obrazek


Bugenvilla o czerwono różowych pełnych kwiatach.
Obrazek


Variegata o ciemno różowych kwiatach.
Obrazek

W biskupim kolorze
Obrazek

Na koniec pospolita fioletowa, która jest niezawodna. Kwitnie od czerwca do przymrozków.
Obrazek



Przeczytałam wypowiedź Raflezji i zgadzam się z nią. Zimowanie nie ma wpływu na kwitnienie..
Ja tylko fioletową zimuję w chłodnym garażu, pozostałe w ogrzewanym pokoju 20 - 24 st. Wszystkie w tym roku zakwitły.
Większość odmian źle znosi zimne i ciemne pomieszczenia, tylko fioletowa je toleruje. To są tylko moje obserwacje i doświadczenia.
Pozdrawiam.
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Post »

Właśnie korci mnie by zostawić te moje na zimę w salonie, bo szkoda mi je uciąč już teraz - urosły sporo i najładniejsze rozgałęzienia mają na wysokości 1,5 m a tam gdzie je zimowałam mogą mieć najwyżej 1 m. Jak daleko od okna je zimujesz i jaka wystawa? U mnie by była południowa albo zachodnia, ale w pobliżu mam grzejniki (pod parapetem) - bugenwille mogłyby stać ok. 1 metr od okna - czy dadzą radę? I czy na tym stanowisku też zgubią liście? Temperaturę zimą w pokoju mam zazwyczaj 20 stopni, z racji bliskiej odległości od grzejnika to pewnie będzie cieplej (w piecu palone jest dopiero od godziny 15, ostatni raz dorzucone ok.21 - to sporo czasu w ciągu doby bez bezpośredniego gorąca. Z góry dziękuję za pomoc.
Anka159
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1728
Od: 29 sie 2013, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Post »

Ninia - Te które zimowałam przy samym oknie balkonowym o południowej wystawie nie zgubiły liści i nawet w zimie kwitły, ale kwiaty były blade. Pozostałe zimowałam przy zachodnim oknie,( wyżej usytuowane, bo jest to poddasze)1-1,5 m. Stare liście straciły, ale już w styczniu wypuściły długie pędy, które przycięłam dopiero wiosną.
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Post »

Dzięki. Trochę mam pietra, by zimować je w cieple, ale chyba zaryzykuję - jak coś zacznie się z nimi dziać niefajnego to zawsze zdążę je skrócić i wynieść na stare zimowisko. Na razie zdobią salon, bo u mnie już były dwie noce z zerową temp. i musiałam je schować.
A jeszcze zapytam jakiej średnicy masz donice?, moim wiosną chyba będę musiała sprawić większe - stąd moja ciekawość.
Anka159
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1728
Od: 29 sie 2013, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Post »

Bugenville nie lubią dużych donic, słabiej kwitną. Moja fioletowa ma ponad 2 m, a doniczka 5 l. Od trzech lat jej nie przesadzałam. Kłopot jest tylko latem, bo kilka razy dziennie trzeba ją podlewać.
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Post »

Moje są w 4 litrowych i przesadzałam je tej wiosny. Właśnie zastanawiałam się nad taką trochę większą doniczką (właśnie 5 litrową), bo też słyszałam, że lubią mieć ciasno w korzeniach (chyba nie będę przy przesadzaniu otrzepywać ich z ziemi tylko przełożę je z całą bryłą korzeniową do tej większej i po prostu pod bryłę, po bokach i na wierzchu uzupełnię nową ziemią).
A swoją drogą masz Aniu śliczne okazy ;:108 . Ta ostatnia na Twoim zdjęciu - fioletowa - gdzieś wyczytałam - być może, że w tym wątku nawet - najłatwiej się ukorzenia z patyczka a ja niestety jakoś nie mogę - próbowałam już kilka razy - no chyba, że znajduje się wśród 2 szt., które nie zakwitły mi jeszcze w tym roku (zawsze oznaczałam sobie zerwane patyczki nitką w takim kolorze w jakim są przykwiatki, ale z tych 2szt. gdzieś musiały mi wsiąknąć). Nawet ponoć oporna w pomarańczowym kolorze mi się ukorzeniła (jest jeszcze malutka, ale kwitła). Powinnam mieć zdjęcie jej przykwiatków. Oto ona
Obrazek
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Post »

Czy ktoś z was wie czy bugenwilla może mieć "włochate" listki i gałązki? W momencie urywania kilku gałązek do ukorzenienia białej bugenwilli urwałam też (zupełnie przypadkowo) gałązki właśnie takiej z meszkiem - niestety nie miała przylistków, nawet jak się skapnęłam w domu to pomyślałam, że narwałam jakiegoś zielska - ale po dokładnym przyjrzeniu się listki są takie same jak u bugenwilli - czy ktoś coś może mi pomóc w tym temacie?, spotkał się z czymś takim?



---19 lut 2019, o 20:51 ---

Odpowiem sobie sama - tak jest taka bugenwilla.
zaklinaczka
200p
200p
Posty: 301
Od: 8 lut 2017, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Post »

Mam pytanie czy można tego samego dnia przyciąć bugenwillę i przesadzić? Czy za duży szok dla rośliny? Jeżeli nie można w tym samym dniu, co zrobić najpierw?
Milena
Anka159
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1728
Od: 29 sie 2013, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Post »

zaklinaczka - Ja przy przesadzaniu przycinam bugenville, ale robię to dopiero wtedy, gdy jest ciepło i można wynieść je na taras.

Jak na razie wszystkie bugenville przezimowały. Tylko jedną mam w chłodnym garażu, pozostałe w mieszkaniu.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2580
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Post »

Proszę o radę. Kiedy można ukorzenić bugenvillę. Czy powinna być zielna sadzonka, czy zdrewniała? Nie mogę sie dochować dorodnej rośliny. Zeszlej zimy straciłam jedną, wiosną kupilam następną. Niby przezimowała ale ledwie żyje. A koleżanka ma okaz na 1,5m wysoki i rośnie bez miary. Pomyślałam, że może by byla bardziej żywotna niż moje dotychczasowe.

Zapomnialam napisać, że Wasze są prześliczne ;:63 ;:63 ;:63
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Post »

Mi najlepiej wychodzą ukorzeniane o tej porze roku - być może to zbieg okoliczności. Jak przywożę z wakacyjnego wyjazdu to na kilka/ kilkanaście gałązek ukorzeniły mi się ze dwie chyba. Natomiast z zimowych wyjazdów zdecydowanie więcej. Już sama nie wiem dlaczego. Zastanawiałam się, że być może zimą mam więcej czasu na doglądanie ukorzenianianych gałązek na parapecie - a latem sporo czasu spędza się w ogródku i swoją uwagę trzeba rozdzielić na te kwiaty domowe i ogrodowe, no a jeszcze trzeba chodzić do pracy. Nie wiem czy tu tkwi problem. Dziś przycinałam jedną swoją i patyczki do ukorzenienia zawiozłam mojej mamie - może jej się też uda.
Do ukorzeniania wybieram patyczki zerwane z tzw. piętką półzdrewniałe i zdrewniałe (zielone jeszcze nigdy mi się nie ukorzeniły, ale gdzieś czytałam, że z zielonych patyczków ponoć ukorzenia się latem). Ja ukorzeniam w ziemi zmieszanej z piaskiem i perlitem i pod nakryciem przezroczystym (dwie przezroczyste doniczki od storczyków - można też butelki pociąć od 2l Pepsi - jedną jako doniczka a drugą nakrycie)- trzymam na parapecie pod którym jest kaloryfer, który grzeje, ale bez przesady, by się gałązki nie ugotowały, czy zaczęły pleśnieć - no i tak trzymam ok.2 miesięcy - codziennie robię jednego "psika" spryskiwaczem do środka, by zapewnić wilgotność wewnątrz szklarenki (po tym czasie powinna się ukorzenič i puścić listki) - stopniowo odkrywam górną doniczkę (na godz., później dwie, pięć, zdejmuję na dzień a na noc zakładam i piątego dnia zostawiam odkryte już na stałe) - aktualnie tak robię, bo właśnie mam nadzieję, że ukorzeniłam wreszcie żółtą (patyczek wsadzałam do ukorzenienia 31 grudnia 2018r.) - dziś jest jeszcze przykryta tylko na noc - jutro zdejmuję na stałe górną doniczkę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”