Gasteria (Gasteria verrucosa)
Re: Kaktus z kwiatkiem
No ale ten kwiat to się obcina? jak go się pielęgnuje. Bo te dzbany odpadają i co dalej??
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kaktus z kwiatkiem
Możesz uciąć. Nasion na pewno z nich nie będzie.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
Re: Gasteria verrucosa zakwitła
Witam!
Tak się składa,że też mam taką gasterię u siebie na parapecie,ale mam z nią pewien problem. Gdy dostałam ją od mamy była takiego koloru jak na zdjęciu w pierwszym poście.Ale w bardzo krótkim zdjęciu wszystkie liście zrobiły się brązowo- bordowe, taki brunatny kolor. Czekałam ponad miesiąc aż listki się odbarwią znowu na zielono, ale nic się nie dzieje. Roślina rośnie sobie jakby nigdy nic a mnie ten kolor coraz bardziej zastanawia. Ciekawe czy ktoś umiałby mi odpowiedzieć co się dzieje z tą rośliną????
Tak się składa,że też mam taką gasterię u siebie na parapecie,ale mam z nią pewien problem. Gdy dostałam ją od mamy była takiego koloru jak na zdjęciu w pierwszym poście.Ale w bardzo krótkim zdjęciu wszystkie liście zrobiły się brązowo- bordowe, taki brunatny kolor. Czekałam ponad miesiąc aż listki się odbarwią znowu na zielono, ale nic się nie dzieje. Roślina rośnie sobie jakby nigdy nic a mnie ten kolor coraz bardziej zastanawia. Ciekawe czy ktoś umiałby mi odpowiedzieć co się dzieje z tą rośliną????
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Gasteria verrucosa zakwitła
Wybarwiła się od słońca. Nic złego. Jak przeszkadza ci jej kolor to przenieś w ciemniejsze miejsce. W każdym bądź razie nic jej nie jest. ;)
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
Re: Gasteria verrucosa zakwitła
Dzięki wielkie za tak szybką odpowiedź! naprawdę myślisz, że to od tego??? Uwierz mi że jestem w mega szoku. Mieszkam w Irlandii a tu od paru miesięcy jest słońca jak na lekarstwo do tego gasteria stoi na zachodnim parapecie. W sumie to aż się zamartwiałam czy te moje sukulenty dadzą radę, a tu taka odpowiedź:) nie no nie ma co stawiam ją gdzieś w kąt i obserwuje zmiany:):) jeszcze raz wielkie dzięki:) super...
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 1 maja 2014, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łęczna
Gasteria
Czy jest jakiś sposób aby sprowokować tworzenie odrostów u Gasteria/Haworthia i pokrewnych?
Niektóre egzemplarze tego samego gatunku tworzą je w ilościach hurtowych a inne wcale, lub bardzo rzadko.
Mam nawet sytuację, że Gasteria przez wiele lat wypuściła tylko jeden odrost, który z kolei po posadzeniu wypuszcza ich całe pęczki...
czy to zależy od warunków? podłoża?
można oczywiście obciąć stożek wzrostu i w ten sposób zmusić do tworzenia bocznych pędów albo rozmnażać z sadzonek liściowych, nasion itp ale odrosty są z wielu względów najlepsze według mnie ale nie zawsze osiągalne
Niektóre egzemplarze tego samego gatunku tworzą je w ilościach hurtowych a inne wcale, lub bardzo rzadko.
Mam nawet sytuację, że Gasteria przez wiele lat wypuściła tylko jeden odrost, który z kolei po posadzeniu wypuszcza ich całe pęczki...
czy to zależy od warunków? podłoża?
można oczywiście obciąć stożek wzrostu i w ten sposób zmusić do tworzenia bocznych pędów albo rozmnażać z sadzonek liściowych, nasion itp ale odrosty są z wielu względów najlepsze według mnie ale nie zawsze osiągalne
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Gasteria
Myślę, że najwięcej do powiedzenia mają tutaj geny i to zarówno w obszarze danego gatunku jak i konkretnego egzemplarze/klona. Zwyczajnie jedne gatunki/odmiany chętniej dają odrosty inne już niekoniecznie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- Sukulentowy
- 200p
- Posty: 340
- Od: 7 wrz 2016, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Ratunku!
Przez przypadek gdy oglądałem rośliny zimujące w bardzo jasnej piwnicy odtrąciłem czubek gasteri.wygląda tak:
Da się zrobić aby czubek tego liścia jednak rósł?
Mogę ją ustawić przy lampie 3000lm ,10 cm pod lampą, korzystam zniej w domu.jakieś 5 godzin dziennie .
A przy okazji coto za gatunek?
Przez przypadek gdy oglądałem rośliny zimujące w bardzo jasnej piwnicy odtrąciłem czubek gasteri.wygląda tak:
Da się zrobić aby czubek tego liścia jednak rósł?
Mogę ją ustawić przy lampie 3000lm ,10 cm pod lampą, korzystam zniej w domu.jakieś 5 godzin dziennie .
A przy okazji coto za gatunek?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
1. To nie czubek rośnie tylko liść zwiększa swą stopniowo długość wysuwając się że środka rośliny. Odetnij końcówkę, nic z niej nie będzie.
2. Lampa nic tu nie pomoże. Daj jej spokój przez zimę i nie zaburzaj okresu spoczynku.
2. Lampa nic tu nie pomoże. Daj jej spokój przez zimę i nie zaburzaj okresu spoczynku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gasteria (Gasteria verrucosa)
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Gasteria (Gasteria verrucosa)
Ulka ale masz piękne!
Weszłam poczytać bo właśnie nabyłam takie coś.
I już zaczynam wiedzieć że to kaktus i orientować się w jego wymaganiach. Zafunduję mu więc doniczkę ze żwirkiem w najbliższym czasie i niechaj rośnie. Wcześniej była utrzymana w wodzie przez osobę która mi ją dała.
Niestety efekt jest taki że brak jej korzonkow i wszystko od dołu obgnilo. Podsuszylam i teraz liczę że wytworzy nowe. Da się jej jakiś w tym pomóc?
Weszłam poczytać bo właśnie nabyłam takie coś.
I już zaczynam wiedzieć że to kaktus i orientować się w jego wymaganiach. Zafunduję mu więc doniczkę ze żwirkiem w najbliższym czasie i niechaj rośnie. Wcześniej była utrzymana w wodzie przez osobę która mi ją dała.
Niestety efekt jest taki że brak jej korzonkow i wszystko od dołu obgnilo. Podsuszylam i teraz liczę że wytworzy nowe. Da się jej jakiś w tym pomóc?
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Gasteria (Gasteria verrucosa)
Po prawie pół roku doszłam do ładu z nimi .
Niestety została mi jedna, bo resztę wystawiłam na słońce i mi sie przypaliły i kaput.
Dlatego do łask została przywrócona ta co była jako odpadł w kącie i teraz ją dbam i kocham, bo bardzo mi się spodobała. Teraz na tapecie mam jej rozmnożenie. Miło z jej strony by było jakby się tak wściekle mnożyła odrostami jak sans., bo bym chciała ich więcej.
A wasze jak tam? Pochwalcie się fotkami
Niestety została mi jedna, bo resztę wystawiłam na słońce i mi sie przypaliły i kaput.
Dlatego do łask została przywrócona ta co była jako odpadł w kącie i teraz ją dbam i kocham, bo bardzo mi się spodobała. Teraz na tapecie mam jej rozmnożenie. Miło z jej strony by było jakby się tak wściekle mnożyła odrostami jak sans., bo bym chciała ich więcej.
A wasze jak tam? Pochwalcie się fotkami
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gasteria (Gasteria verrucosa)
Moje na szczęście ładnie się rozrosły (prócz jednej, największej i najstarszej (i będącej pamiątką po moim ojcu), u której przesadziłam z podlewaniem).
Postaram się niebawem zrobić jakieś fotki.
Postaram się niebawem zrobić jakieś fotki.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.