Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
honorata0
100p
100p
Posty: 123
Od: 13 cze 2011, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Cześć Kochani!
Od wielu lat mam tego grubosza. Był przycinany już parę razy. Osobiście mi się wydaję,że trochę licho wygląda i zastanawiam się czy by go nie przyciąć. Co o tym myślicie??

Obrazek
Obrazek

Przepraszam, nie potrafię obrócić tych zdjęć....
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Wszystkie gałązki o połowę, ale poczekaj jeszcze z 3, 4 tygodnie. Jeśli chcesz, żeby grubosz ładnie się zagęścił, w sezonie po aklimatyzacji wystaw na zewnątrz, a zimą zapewnij niską temperaturę w okolicach 10 - 12 stopni i ogranicz podlewanie.

PS. Zdjęcia dodawaj bezpośrednio ze strony Fotosika - tam możesz obrócić. Poczytaj tutaj: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 1#p6129651
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
honorata0
100p
100p
Posty: 123
Od: 13 cze 2011, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

dziękuję za odpowiedź Norbercie. Mieszkam w Irlandii, trochę boję się wystawić na zewnątrz ze względu na niższą temperaturę i częste opady deszczu. Zaryzykowałbyś mimo to???+
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Jeśli jest trzymany w temperaturze pokojowej, to wystaw go jak temperatury w ciągu dnia będą zbliżone, czyli gdzieś w okolicach 15 - 18 stopni wzwyż i na noc przez jakieś około dwa tygodnie zabieraj - jeśli temperatura będzie spadać poniżej +10 stopni. Myślę, że w kwietniu możesz wystawiać. Oczywiście jeśli deszcze masz często to pod jakiś daszek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
amwys
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 19 mar 2019, o 15:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Dzień dobry wszystkim!

Dołączyłam do forum, bo chciałabym odwdzięczyć się swojemu gruboszowi za to, że jako jedyna roślina jakoś ze mną wytrzymuje. ;)
Przeczytałam cały ten wątek i wiem, co na pewno muszę zrobić:
- przesadzić go do mieszanki ziemi do sukulentów i żwirku kwarcowego 2-4 mm w proporcji 1:1 lub 1:2
- umieścić go w doniczce z odpływem i podstawką
- na dnie doniczki zrobić drenaż z keramzytu (jakiej grubości?)
- trzymać go na południowym parapecie (niestety nie mam na razie możliwości wystawienia rośliny na dwór)
- przycinać kilka tygodni po przesadzeniu
Potwierdźcie, proszę, czy niczego nie pomyliłam.

Poza tym mam jeszcze kilka pytań i będę wdzięczna za pomoc:
1. Czy ktoś z Was mógłby zaznaczyć, w których miejscach powinnam przyciąć roślinę?
2. Zależy mi na tym, żeby zagęścić koronę i doprowadzić kiedyś drzewko do mniej więcej takiej postaci: https://www.fotosik.pl/zdjecie/c833e8c1cdbdba8d
Czy w takim razie powinnam rozsadzić roślinę czy zostawić ją tak jak jest? Jaką doniczkę wybrać, w sensie płytkości, średnicy i kształtu?
3. Jaką przyjąć kolejność działań i kiedy zaczynać? Już przesadzać, a za kilka tygodni przyciąć?
4. Jak później dbać o roślinę, żeby cały czas się rozkrzewiała?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Przede wszystkim, żeby grubosz zachował zwartą koronę, musi mieć słoneczne stanowisko.

1. Przycinasz wszystkie gałązki przynajmniej o połowę, zostawiając po dwie pary liści.
2. Oprócz słonecznego stanowiska oraz zimowania w niskiej temperaturze - konieczne - trzeba regularnie uszczykiwać nowe przyrosty, czyli pozwalamy wypuścić powiedzmy 4 - 5 par liści i uszczykujemy o połowę.
Zabieg wykonujemy w fazie wzrostu, czyli od wiosny do końca lata.
3. Teraz przesadź, a za kilka tygodni przytnij.
4. Wg punktów 1.- 2.

Wielkość doniczki dobierasz wg rozmiaru bryły korzeniowej, powinna być niewiele większa. Drenaż to ok warstwy keramzytu.
Można rozsadzić, ale w takiej postaci wg mnie lepiej wygląda.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
amwys
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 19 mar 2019, o 15:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Dziękuję za pomoc.
A w jaki sposób go przesadzać? Czy korzenie trzeba obsypać ze starej ziemi? Warto je podciąć od dołu, żeby też w ten sposób formować bonsai?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Grubosze nie mają rozbudowanego systemu korzeniowego, więc nie ma potrzeby przycinać korzeni.
Przesadzić normalnie, jeśli chcesz iść w kierunku drzewek w stylu Bonsai, to możesz kupić odpowiednie pojemniki, prostokątne albo owalne. Wyciągnij tylko z doniczki i zmierz jaką wielkość pojemnika będziesz potrzebować. Takie pojemniki do Bonsai dostaniesz na allegro.
Druga opcja to posadzenie do standardowej doniczki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
amwys
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 19 mar 2019, o 15:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

A czy można też przycinać te starsze, zbrązowiałe gałęzie? Czy jest ryzyko, że nie wypuszczą nowych pędów?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Znaczy się zdrewniałą część, można ale nie zawsze wypuści nowe, a czasami zdarza się że zasusza całą gałąź. Możesz jednak jedną na próbę przyciąć niżej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
fonfel
50p
50p
Posty: 71
Od: 3 maja 2015, o 02:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Po namyśle i roku czasu zdecydowałem się ponownie przesadzić grubosza. Jedyna rzecz, która budziła mój niepokój to ciemniejszy pieniek u nasady. Jakby za dużo wilgoci, może podłoże a może zbyt duża doniczka, nie wiem. Teraz zrobiłem mieszankę ziemi do kaktusów i żwirku 2-3mm w stosunku 1:1 i uważam, że powinno być lepiej. Przy okazji będę miał gotową mieszankę dla kaktusów. Donicę dobierałem niegdyś dużą, bo w mniejszych grubosz się przewracał zwłaszcza jak ziemia wyschła. Inna sprawa, że ta bryła korzeniowa jest rzeczywiście stosunkowo mała w porównaniu z rośliną. No i będzie zmiana nawozu na taki dla kaktusów, może kiedyś doczekam się, że zakwitnie.
theLeftpocket
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 22 kwie 2019, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Witam serdecznie,
mojego grubosza mam od wiosny 2018 r., przez cały ubiegły rok pięknie rósł, wypuszczał nowe listki. Od lutego br. traci kolor, gubi listki (głównie od dołu ale to nie reguła). jeszcze w grudniu ub. roku miał piękny ciemno-zielony kolor a dziś jest wypłowiały, listki robią się czerwone, żółte i brunatne, po jakimś czasie opadają. Liście nie wyglądają jakbym im wody brakowało, są ,,pełne". Grubosz stoi na oknie południowym, jest podlewany raz w tygodniu miękką wodą. Nie zauważyłem robaków ani nalotu.
https://imagizer.imageshack.com/img921/3600/hz7Jku.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/6071/hWE0xj.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img924/8814/C1caFg.jpg

Bardzo proszę o pomoc, ten grubosz był (czas przeszły) prawdziwą perłą wśród moich roślin. ;:223
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie

Post »

Standard, nieprawidłowe podłoże, podlewanie i być może stanowisko. Poczytaj wątek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”