Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek

[ramirez1991]

Witam,
jestem początkujący, więc proszę o wyrozumiałość.
3 dni temu wysiałem nasiona róży pustyni. Doniczka była zabezpieczona folią, na której zrobiłem dziurki. Roślina wykiełkowała, jednak na ziemi pojawił się dziwny nalot.

O czym on może świadczyć? Czy jest on groźny dla rośliny? Czy powinienem w tym momencie zdjąć już folię, która przykrywa doniczkę?
Pozdrawiam

[norbert76]

Polecam lekturę tego wątku, do którego przyniosłem Twój post. Być może była omawiana już ta kwestia.

[ramirez1991]

Dziękuję za przeniesienie, jednak po przeczytaniu tego wątku nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Być może coś przeoczyłem, jeśli tak to biję się w pierś

[Robert40]

Pewno od wysokiej wilgotności jakieś grzybki na podłożu. Ja bym już nie nakrywał siewek, swoich nigdy nie nakrywałem po wykiełkowaniu i zawsze ładnie rosły. Podłoże powinno być wilgotne ale nie bardzo mokre więc na to też trzeba zwrócić uwagę.

[ramirez1991]

Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Czy w obecnej sytuacji wskazana jest szybka wymiana ziemi?

[Robert40]

Ja osobiście bym nie wymieniał ziemi aby nie uszkodzić korzonka siewki bo na razie jest delikatny. Po prostu podsuszyłbym podłoże a nalot powinien przestać się pojawiać. Wydaje mi się że więcej można zepsuć ruszaniem świeżutkiej roślinki niż tym że zostanie w obecnym podłożu.

[ramirez1991]

Dziękuję bardzo na pewno zastosuję się do Pana rady.

[Membol]

Witam wszystkich forumowiczów
W tym roku zacząłem swoją przygodę z adenium obesum. Zakupiłem sobie gotowy zestaw do uprawy na allegro, w którym było 5 nasionek, doniczka , ziemia, pałeczka nawozowa oraz instrukcja hodowli. Nasionka moczyłem kilka godzin i wysiałem w dołączonej doniczce (podłoże wygląda jak ziemia kwiatowa z dodatkiem kokosa i perlitu) i przykryłem foliowym woreczkiem. Po bodaj 4 dniach (chyba 30 marca) wykiełkowały dwa z pięciu nasionek, w kolejnych dniach wzeszły jeszcze dwie siewki (piąte nasionko nie wykiełkowało). Po kilku dniach zdjąłem woreczek foliowy i wystawiłem młode różyczki na południowo-zachodni parapet. Dwie różyczki dosyć ładnie się rozwijają. Trzecia się zatrzymała w rozwoju (ta w centrum doniczki) a czwarta ma dziurę w caudexie i co prawda wypuszcza jakieś listki ale się nie rozwijają. Tak więc najprawdopodobniej tylko dwie z tych czterech siewek przetrwają. Mam jednak z nimi pewien problem, bo jak przeglądam starsze posty w tym wątku (jestem w połowie cz. 2) to młode różyczki mają raczej zielone caudexy a moje bardzo szybko się zarumieniły i zastanawia mnie czy to jest zasługa/wina słonecznych dni jakie ostatnio były. Podobnie jest z listkami kiedy się zawiązują to mają barwę brązowawą ale wraz ze wzrostem zielenią się (na szczęście). Czy to normalny wygląd młodych roślinek? Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.
https://imagizer.imageshack.com/img924/6408/ADC3bk.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img921/7500/sKBMCx.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/396/nXH20c.jpg

PS. Jeszcze chciałbym dodać, że jak tylko zdejmę doniczkę z parapetu to listki z utęsknieniem zwracają się ku słońcu.

[Akwelan_2009]

Sadzonki wyglądają na bardzo zdrowe, nic im nie dolega, są zdrowe.

PS. Jeszcze chciałbym dodać, że jak tylko zdejmę doniczkę z parapetu to listki z utęsknieniem zwracają się ku słońcu.

- Adenium obesum = róża pustyni, potrzebuje dużo naturalnego, czystego słonecznego światła, dlatego młode rośliny, żeby nie wyciągały się, muszą mieć swobodny dostęp do naturalnego światła, inaczej będą się deformować - "wyciągać".

Podobnie jest z listkami kiedy się zawiązują to mają barwę brązowawą ale wraz ze wzrostem zielenią się (na szczęście).

- w miarę wzrostu siewek, wzrasta ilość chlorofilu, jest to pigment, który nadaje roślinom zielony kolor.

[Robert40]

Pochwalę się udanym wysiewem nasion uzyskanych z własnego Adenium, to duża satysfakcja gdy uprawia się przez wiele lat roślinę od nasiona i uzyskuje od niej potomstwo.

Po kwitnieniu jesienią ubiegłego roku owoce dojrzały na przełomie marca i kwietnia. Z dwóch strąkach było łącznie ponad 80 nasion. Pozbawiłem je puchu lotnego, podsuszyłem i wysiałem w połowie kwietnia 10 szt .na próbę. Wykiełkowało 7 szt. z których 5 szt przetrwało i rośnie.







Wykiełkowało 7 szt. z których 5 szt przetrwało i rośnie.


I wspólna rodzinna fotka rośliny matecznej z potomstwem

[kinia34]

Też mam z nasion.Malutkie , dobre i to, czterolatki .

[karlor]

Na 4letnie rośliny, wyglądają bardzo skromnie. Coś jest nie tak z uprawą.

[LukeMike]

Witam, w tygodniu planuję przesadzić moje dwu miesięczne Adenium z małej plastikowej szklarenki do normalnych doniczek z podstawką.

Obecnie są w takim podłożu:
Link do Allegro usunięty - regulamin/N. + do tego na dole warstwa keramzytu

Czy radzicie dać do takiego samego podłoża, czy do czegoś innego?