Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Witam,
Chciałam zapytać o tego oto delikwenta:
Pierwsza para liści wyrosła biało-różowo-zielona, kolejne niestety poszły już w zwykłą zieleń (chociaż i tak bardzo różni się kolorem od rodzeństwa, które ma dużo mniej czerwone kaudeksy) Czy istnieje jakiś sposób, by przekonać go do powrotu do pierwotnego koloru?
Chciałam zapytać o tego oto delikwenta:
Pierwsza para liści wyrosła biało-różowo-zielona, kolejne niestety poszły już w zwykłą zieleń (chociaż i tak bardzo różni się kolorem od rodzeństwa, które ma dużo mniej czerwone kaudeksy) Czy istnieje jakiś sposób, by przekonać go do powrotu do pierwotnego koloru?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18664
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
To z powodu mniejszej ilości słońca. Na przyszły rok od wiosny o ile zapewnisz południowy parapet wszystko wróci do normy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
sadzonki, ładnie, intensywnie wybarwione liście, już uwidaczniają - grubieją im brzuszki czy je oświetlasz, nie wyglądają, żeby "poszukiwały" światła, bo światła naturalnego jak na lekarstwo, leje i wieje ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- kinia34
- 200p
- Posty: 341
- Od: 17 wrz 2016, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk,Pruszcz ,okolice
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Moje Adenia .Pogoda za oknem jest bardzo nie odpowiednia. Wieje i temperatura spada. Wiosną wszystko się zmieni .Wchodzą w okres spoczynku. Podlewam raz na dwa tygodnie lub wtedy kiedy roślinka potrzebuje.Wodą w strzykawce wstrzykuję w okolice korzeni.Staram się rzadko.Nie nawożę w ogóle .
Kinia34
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Mieczysławie, od jakiegoś czasu doświetlania swoje siewki ledami. Efekty są bardzo zadowalające. Żałuję, że nie mam miejsca pod kolejny pojemnik dla moich szczepionych roślin.
Dziś pokażę Adenium Obesum z nasion od Pana Ko z Tajlandii. Jest to znany sprzedawca nasion, u którego występuje duży % roślin o pełnych kwiatach.
U mnie tak wyglądają jego sadzonki również z sierpnia tego roku, to jeden z trzech takich pojemników
Dziś pokażę Adenium Obesum z nasion od Pana Ko z Tajlandii. Jest to znany sprzedawca nasion, u którego występuje duży % roślin o pełnych kwiatach.
U mnie tak wyglądają jego sadzonki również z sierpnia tego roku, to jeden z trzech takich pojemników
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Heey. Mam pytanie. Dwa z trzech Adenium mojej lubej zaczęło gubić liście. Mamy spisać je na straty czy to normalne w okresie jesienno-zimowym? Z góry dziękuję za odpowiedź.
"Pamięć to podstawa naszego istnienia" - Autor nieznany
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18664
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Na pewno podłoże jest do wymiany, na powierzchni jest warstwa pleśni która może być źródłem chorób grzybowych.
Może to nie najlepszy okres na tego typu zabiegi, ale radzę przynajmniej zebrać wierzchnią warstwę i zrobić oprysk preparatem grzybobójczym. Wysiałaś/-eś je do samej ziemi? Poza tym musisz lać za dużo wody albo/i masz zbyt zbite podłoże, albo/i zbyt dużą wilgotność powietrza. W okresie jesienno-zimowym ograniczasz podlewanie do minimum.
A i jeszcze pojemnik jest za duży, lepiej sadzić pojedynczo do małych doniczek.
Może to nie najlepszy okres na tego typu zabiegi, ale radzę przynajmniej zebrać wierzchnią warstwę i zrobić oprysk preparatem grzybobójczym. Wysiałaś/-eś je do samej ziemi? Poza tym musisz lać za dużo wody albo/i masz zbyt zbite podłoże, albo/i zbyt dużą wilgotność powietrza. W okresie jesienno-zimowym ograniczasz podlewanie do minimum.
A i jeszcze pojemnik jest za duży, lepiej sadzić pojedynczo do małych doniczek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Namoczyliśmy je między mokrymi ręcznikami papierowymi. Później na podłoże. Łącznie było ich 5 z czego 2 są u mnie. Z moimi wszystko w porządku i nic im nie dolega. Podlewane są (moje jak i mojej lubej) tylko wtedy gdy całkowicie wyschnie podłoże. Dzięki za poradę. Na pewno się zastosujemy.
"Pamięć to podstawa naszego istnienia" - Autor nieznany
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18664
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Adenium nie można sadzić do samej ziemi, one wymagają bardzo przepuszczalnej mieszanki, w którym ziemia stanowi małą część. W wątku znajdziesz dokładniejsze informacje.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
To nie jest sama ziemia. Dostaliśmy to podłoże wraz z nasionami. Z tego co było napisane jest to podłoże torfowe, zmieszane z perlitem ekspandowym klasy pierwszej (najdrobniejszym).
"Pamięć to podstawa naszego istnienia" - Autor nieznany
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18664
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Podłoże torfowe nie nadaje się do uprawy sukulentów.
A powinno mieć mniej więcej taki skład:
A powinno mieć mniej więcej taki skład:
albo:Akwelan_2009 pisze: Po raz kolejny i ostatni już raz napiszę: do wysiewu nasion Adenium, najlepiej stosować podłoże o "nieskomplikowanym, wyszukanym" składzie - luźne, przewiewne: włókno kokosowe (z kostki), wermikulit, perlit z dodatkiem ziemi do kaktusów lub ziemi do kwiatów. W podłoża o takim składzie ja wysiewałem nasiona Adenium, na początku mojej przygody z Adenium. Prawdopodobnie (już nie pamiętam) - w podobne podłoże wysiewał nasiona Jerzy, możliwe że wypowie się w tym temacie.
1234samnie pisze:Przesadziłem 9 siewek w nowe podłoże wzorowane na przepisie @Akwelan_2009
Skład to 10% ziemi, 30 % włókna kokosowego a reszta to mieszanka perlitu, wermakulitu, lawy, akadamy i bimisu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 50p
- Posty: 95
- Od: 21 maja 2010, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
@Fellowens, zmiana podłoża to jest musik w Twoim przypadku. Mogę z czystym sumieniem polecić ten skład, który zastosowałem u siebie ( ten który zacytował wyżej @norbert 76).
U siebie stosowałem dwa rodzaje podłoża - to przytoczone wyżej i jeszcze jedno z forum, w ogóle bez dodatku ziemi). Nasiona wysiewałem mniej więcej w tym samym czasie na przełomie lutego/marca. Część siewek dostała podłoże całkowicie mineralne, część to z domieszką ziemi i włókna kokosowego.
Na zdjęciu po lewej stronie 3 roślinki w podłożu z ziemią i kokosem są wyraźnie wyższe, mają większe liście. Te po prawej rosną bez ziemi i włókna, mają mniejsze rozmiary, choć moim zdaniem ładniejsze kaudeksy. Same się też rozkrzewiają, choć nie wiem czy to dzięki podłożu. Wszystkie rośliny miały takie same warunki słoneczne i były podlewane tą samą wodą z nawozem. Choć trzeba przyznać, że przez to podłoże bez ziemi i kokosu to woda "przelatywała" błyskawicznie.
Nie wiem, może to też różne rodzaje adenium i dlatego tak różny jest ich rozwój (miałem mix nasion i niestety nie opisałem doniczek przy wysiewie), ale podłoże z ziemią i kokosem jest naprawdę świetne.
U siebie stosowałem dwa rodzaje podłoża - to przytoczone wyżej i jeszcze jedno z forum, w ogóle bez dodatku ziemi). Nasiona wysiewałem mniej więcej w tym samym czasie na przełomie lutego/marca. Część siewek dostała podłoże całkowicie mineralne, część to z domieszką ziemi i włókna kokosowego.
Na zdjęciu po lewej stronie 3 roślinki w podłożu z ziemią i kokosem są wyraźnie wyższe, mają większe liście. Te po prawej rosną bez ziemi i włókna, mają mniejsze rozmiary, choć moim zdaniem ładniejsze kaudeksy. Same się też rozkrzewiają, choć nie wiem czy to dzięki podłożu. Wszystkie rośliny miały takie same warunki słoneczne i były podlewane tą samą wodą z nawozem. Choć trzeba przyznać, że przez to podłoże bez ziemi i kokosu to woda "przelatywała" błyskawicznie.
Nie wiem, może to też różne rodzaje adenium i dlatego tak różny jest ich rozwój (miałem mix nasion i niestety nie opisałem doniczek przy wysiewie), ale podłoże z ziemią i kokosem jest naprawdę świetne.