Awokado - uprawa z pestki

[mona_bzzz]

Aha! A czy najpierw pęknie czy wpierw wypuści korzenie? Jedno już pękło ale dalej nie widzę żadnych korzeni. przy dwóch woda zmętniała i chyba gniją. Żadne nie wygląda zbyt atrakcyjnie ale czekam dalej i mam nadzieję, że coś z tego będzie.

Odnośnie brązowych plam, czy ktoś coś wie na ten temat?


---12 lis 2017, o 23:34--- 

Jaką odżywkę powinno dawać się awokado? Czy w ziemie też?

[norbert76]

Mona_bzzz w tym wątku: viewtopic.php?f=19&t=14301&hilit=awokado masz napisane, że brązowe plamy to najczęściej powód podlewania zbyt twardą wodą.

[karolowa29]

Wodę trzeba zmieniać jak tylko widzisz, że coś jest nie tak. Jak jes mętna tym bardziej. Ja mam pestkę z awokado w ziemi i pękła już ponad tydzień temu i wiem, że najpierw puściła korzenie do ziemi a dziś już przyświecajac latarką zauważyłam, że co z pestki się pomału wydostaje.

[Foxowa]

mona_bzzz
a jak ma wypuścić korzenie bez pęknięcia pestki?
Najpierw pęka zewnętrzna warstwa, pestka się dość długo z tym może zbierać,ale potem już rusza z górki
U mnie pestka tego podłużnego awokado długo leżała bez życia, aż nagle chrupnęła i chyba z niej coś będzie



Jeśli woda mętnieje to ja zmieniam. Czasem to aż potrafi się zrobić galareta, nie ma co trzymać pestki w takiej wodzie, bo to nie wróży sukcesu tylko bardziej smród.


A jeśli chodzi o sezon na hodowanie roślin z pestek to chyba zima jest do tego najlepsza. Owoców egzotycznych wtedy pod dostatkiem, są najbardziej dojrzałe, tanie, można łatwo wychwycić dobrą pestkę.
Zimą sobie wyrastają spokojnie i powoli, a na wiosnę odżywają. Gorzej , że potem znów jest zima ;) U mnie roślinki z tamtego roku gorzej ją znoszą. Moje awokado wyhodowane w tamtym roku z pestki też zbrązowiało na liściach i ogólnie widzę,że sezon kaloryferowy mu nie pasuje.

[mona_bzzz]

Wymieniam wodę, obserwuję. Pękły i dalej nic. No cóż czekam!

[karolowa29]

Na pierwszym zdjęciu awokado, które ma 6 miesięcy. Pestka była moczona na wykałaczkach 2 miesiące i nic się nie działo. Ktoś poradził mi bym wsadziła po prostu do doniczki i tak zrobiłam. Pestka pękła i już mam duży okaz.
Na drugim zdjęciu wsadzona do ziemi ponad miesiąc temu pestka. Tak wsadziłam obok jakiegoś kwiatka bo nie liczyłam już drugi raz na awokado. A tu pękła około 2 tygodni temu a dziś patrzę i już pęd się wyłonił z pękniętej pestki.

[Grigor]

Dla takiego awokado taka doniczka będzie już za mała, korzenie na pewno już dołem wychodzą.

[karolowa29]

N o tak jeśli chodzi o to pierwsze zdjęcie, zdaję sobie z tego sprawę, że doniczka jest za mała, ale przesadzę je na wiosnę dopiero. Teraz niech sobie jeszcze rośnie. Ma szczęście bo dziś złapało kilka promieni słońca, bo u mnie dziś długo świeciło, prawie nie było chmurek.

[Agar]

Czy jeśli z jednej pestki wyrasta kilka roślinek, to można je rozdzielić? Jeśli tak, to jak to zrobić? Na razie wszystkie roślinki są między połówkami pestki, a korzenie (całkiem sporo) chyba są wspólne...

[Grigor]

Nie radziłbym oddzielać bo może być i tak że cała roślina pójdzie na marne. Miałem tak 1 raz a wysadziłem chyba z 30 nasion w ostatnich 2 latach. Obecnie mam 10 sztuk ale wszystkie pojedyncze.

[Goshia]

Mnie się kojarzy, że ktoś pisał, że jeśli nasionko wyda więcej niż 1 roślinkę to jest większa szansa na owoce w późniejszym czasie.

[Agar]

Dzięki Moja pestka wypuściła już dwie łodyżki na ok. 15 cm i jeszcze są 4 takie na 2-3 cm. Jak to wszystko urośnie to nie będzie drzewko, tylko krzak

[Grigor]

@Goshia nie wydaje mi się żeby to było prawdą.