Achimenes - uprawa, pielęgnacja, prezentacja kwitnień
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Tak KaRo achimenesy lubią słoneczko ,ale nie za ostre, ja z ciekawości i z niepokoju o moje szyszki zakupione i wsadzone do ziemi , pogrzebałem lekko w ziemi i zobaczyłem niespodziankę
teraz wiem że muszę poczekać troszkę aż wzejdzie reszta, moje były większe szyszki to i prędzej wydostały się z ziemi
teraz wiem że muszę poczekać troszkę aż wzejdzie reszta, moje były większe szyszki to i prędzej wydostały się z ziemi
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21721
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
No ruszyły
Teraz będzie widać gołym okiem jak szybko przyrastają
Teraz będzie widać gołym okiem jak szybko przyrastają
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Ależ piękne te Wasze achimenesy ;)
Ja też pogrzebałam troszkę w ziemi i w sumie tylko dwa kolorki - nie chcą się jeszcze puszczać, choć kłącza mają duże i jędrne, zdrowe.
Janku - do czasu kwitnienia achimenesy mogą stać w cieple i na słońcu (moje stoją na takim samym parapecie, co hoje - temperatura tam dochodzi do plus 40 stopni, teraz; słońce jest od szóstej rano do około 15) i nie są poparzone.
Nie będą wyciągnięte przynajmniej.
Oczywiście, jak tylko zrobi się naprawdę gorąco - achimenesy przestawię na inny parapet.
W tym roku chcę nieco inaczej postąpić z ich uprawą.
Część wywiozę na działkę i ustawię je w drewutni, w ogrodzie.
Reszta - zostanie w mieszkaniu. Będą stać na regale przy oknie zachodnim.
Zastanawiam się, które będą obficiej kwitły i wytworzą więcej szyszek.
Karo- jak często Będziesz nawozić achimenesy?
Ja, co tydzień, będę podlewać na razie Florovitem.
Mam też nawóz dla roślin kwitnących, na razie się wstrzymam z nim.
Ja też pogrzebałam troszkę w ziemi i w sumie tylko dwa kolorki - nie chcą się jeszcze puszczać, choć kłącza mają duże i jędrne, zdrowe.
Janku - do czasu kwitnienia achimenesy mogą stać w cieple i na słońcu (moje stoją na takim samym parapecie, co hoje - temperatura tam dochodzi do plus 40 stopni, teraz; słońce jest od szóstej rano do około 15) i nie są poparzone.
Nie będą wyciągnięte przynajmniej.
Oczywiście, jak tylko zrobi się naprawdę gorąco - achimenesy przestawię na inny parapet.
W tym roku chcę nieco inaczej postąpić z ich uprawą.
Część wywiozę na działkę i ustawię je w drewutni, w ogrodzie.
Reszta - zostanie w mieszkaniu. Będą stać na regale przy oknie zachodnim.
Zastanawiam się, które będą obficiej kwitły i wytworzą więcej szyszek.
Karo- jak często Będziesz nawozić achimenesy?
Ja, co tydzień, będę podlewać na razie Florovitem.
Mam też nawóz dla roślin kwitnących, na razie się wstrzymam z nim.
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Justynko, ja w zeszłym roku miałam w ogrodzie. Wydaje mi się, że im to nie służyło. Mam oczywiście na myśli odmianówki, które są chyba delikatniejsze. Te pozostawione w domu lepiej kwitły i nie czarniały im liście.
Część moich, już po drugim cięciu:
Widoczna różnica we wzroście, bo to różne odmiany.
A to część mojej kolekcji.
Część moich, już po drugim cięciu:
Widoczna różnica we wzroście, bo to różne odmiany.
A to część mojej kolekcji.
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Kubasia, duże już masz ! zazdroszczę kiedy wysiałaś?
Powiedz mi będziesz je trzymała oddzielnie? Słyszałam że one lubią ciasnotę, taki sposób pierwszy raz widzę a że nie znam się prawię więc ciekawa jestem Twojego sposobu ;)
Powiedz mi będziesz je trzymała oddzielnie? Słyszałam że one lubią ciasnotę, taki sposób pierwszy raz widzę a że nie znam się prawię więc ciekawa jestem Twojego sposobu ;)
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Kubasiu - już drugi ra Uszczykiwałaś? Piękne krzaczki się z nich zapowiadają
Nawozisz już achimenesy?
Moje - dostały pierwszą dawkę Florowitu - wczoraj.
Na pierwsze uszczykiwanie poczekam, aż będą czterolistne sadzonki do ucięcia. Chcę je od razu ukorzeniać w perlice. To, co utnę, oczywiście.
Ja, swoim achimenesom już zarezerwowałam cały regał w moim pokoju.
Część kolekcji wywiozę, bo miejsca mi braknie.
Poza tym, moje nie tyle na świeżym powietrzu będą stać, co w przewiewnej drewutni.
Na pewno część nieodmianowych tam ustawię.
I to tylko na dwa, letnie miesiące: czerwiec/lipiec.
Zastanawiałam się też nad miejscówką w tunelu foliowym. Tylko cieniówkę musiałabym jakąś zrobić.
Jeszcze mam czas, może wpadnę na jakiś ciekawy pomysł.
Nawozisz już achimenesy?
Moje - dostały pierwszą dawkę Florowitu - wczoraj.
Na pierwsze uszczykiwanie poczekam, aż będą czterolistne sadzonki do ucięcia. Chcę je od razu ukorzeniać w perlice. To, co utnę, oczywiście.
Ja, swoim achimenesom już zarezerwowałam cały regał w moim pokoju.
Część kolekcji wywiozę, bo miejsca mi braknie.
Poza tym, moje nie tyle na świeżym powietrzu będą stać, co w przewiewnej drewutni.
Na pewno część nieodmianowych tam ustawię.
I to tylko na dwa, letnie miesiące: czerwiec/lipiec.
Zastanawiałam się też nad miejscówką w tunelu foliowym. Tylko cieniówkę musiałabym jakąś zrobić.
Jeszcze mam czas, może wpadnę na jakiś ciekawy pomysł.
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Weroniko, posadziłam do kubków z braku miejsca, później dostaną małe doniczki, ale dopiero, jak część domowych roślin wyniosę do ogrodu.
Justynko, nie nawoziłam. Edyta pisze, że nie lubią. Pewnie za jakiś czas dostaną petersa na kwitnienie, ale najpierw muszę go kupić.
Justynko, nie nawoziłam. Edyta pisze, że nie lubią. Pewnie za jakiś czas dostaną petersa na kwitnienie, ale najpierw muszę go kupić.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Ja już lekko nawiozłam pierwszy raz.
Kubasiu -zastanawiam się nad użyciem: Bioseptu - na wzmocnienie roślin.
I nad użyciem nawozu - Blossom Booster, po nim powinny pięknie ruszyć ze wzrostem
W tamtym roku nie używałam nawozu dla achimenesów i były "liche". W tym roku mam zamiar poeksperymentować.
Na pewno nawóz bardziej rozcieńczę, i będę go częściej stosować. U storczyków (nawożę je przez cały rok) - taki system nawożenia się sprawdził.
A ponoć storczyki też nie lubią nawozów - moje "lubią".
Kubasiu -zastanawiam się nad użyciem: Bioseptu - na wzmocnienie roślin.
I nad użyciem nawozu - Blossom Booster, po nim powinny pięknie ruszyć ze wzrostem
W tamtym roku nie używałam nawozu dla achimenesów i były "liche". W tym roku mam zamiar poeksperymentować.
Na pewno nawóz bardziej rozcieńczę, i będę go częściej stosować. U storczyków (nawożę je przez cały rok) - taki system nawożenia się sprawdził.
A ponoć storczyki też nie lubią nawozów - moje "lubią".
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Ja jeszcze swoich Achimenesów jeszcze nie dokarmiam , na dzień dzisiejszy wyglądają tak , są to koloru fioletowego. Z moich zeszłorocznych kłączy, pogrzebałem troszkę w innej donicy z kłączami Achimenesów z innymi kolorami, bo już prawie miesiąc siedzą w ziemi i nic nie widać , a wsadzone zostały 8 Marca. Znalazłem kilka kiełkujących szyszek , włożyłem je do tych fioletowych (na zdjęciu) aby wspólnie dały fajny efekt różnych kolorów.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Janku - bardzo ładne Masz te fioletowe achimenesy. Takie dorodne i krępe. Nie są wyciągnięte do słońca, świetne warunki mają.
Bardzo się dziwię, że Ci te kolorowe jeszcze nie wzeszły. Może jeszcze wykiełkują.
Ja sadziłam swoje achimenesy do ziemi - tydzień przed Tobą(końcem lutego). Wszystkie już kiełkują, za wyjątkiem ciemnoróżowego.
Niektóre achimenesy są już po uszczknięciu, zrobiłam pierwsze sadzonki. Ukorzeniam w perlicie. Ciekawe, czy takie sadzonki mają szansę jeszcze zakwitnąć w tym sezonie.
Tak wyglądają:
Bardzo się dziwię, że Ci te kolorowe jeszcze nie wzeszły. Może jeszcze wykiełkują.
Ja sadziłam swoje achimenesy do ziemi - tydzień przed Tobą(końcem lutego). Wszystkie już kiełkują, za wyjątkiem ciemnoróżowego.
Niektóre achimenesy są już po uszczknięciu, zrobiłam pierwsze sadzonki. Ukorzeniam w perlicie. Ciekawe, czy takie sadzonki mają szansę jeszcze zakwitnąć w tym sezonie.
Tak wyglądają:
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Dostałam takie odpady achimenesów wielkości łebka od zapałki .
Wsadziłam płytko ale nić nie wschodzi ,to już drugi tydzień
Wsadziłam płytko ale nić nie wschodzi ,to już drugi tydzień