Kroton, kwitnienie
- karolcik85
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 30 maja 2007, o 13:37
- Lokalizacja: lublin
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1955
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kajko, ja też mam pstrego krotonka, jego kwiatki sa takie tyci, tyci... więc wydaje mi się, że nie obciążą Twojej roślinki. Może poczekasz, żeby tak z czystej ciekawości zobaczyć, cóż to wyrośnie ;) Nie sfotografowałam mojego krotona podczas kwitnienia, ale znalazłam fotki w necie na jakiejś japońskiej stronce - zajrzyj (bo czytać się raczej nie da) KLIKNIJ
A są jakieś inne krotony oprócz pstrych? Czy wszystkie to pstre (w tym mój)?
Bo na stronce z pięknymi krotonami (i równie ciekawymi choć tajemniczymi znakami ) są przeróżne krotony. I nie wszystkie są pstrokate.
Faktycznie kroton ma kwiatki takie delikatne.... Świetnie komponują się z jego liśćmi...Ten kwiatek mojego krotona, w porównaniu z tymi "japońskimi" to taki biedulek . Może nic z niego nie będzie.
Ale kobieta jest zmienna. Przed chwilą chciałam go urywać, a teraz żałuję, że biednie wygląda
Pozdrawiam
Bo na stronce z pięknymi krotonami (i równie ciekawymi choć tajemniczymi znakami ) są przeróżne krotony. I nie wszystkie są pstrokate.
Faktycznie kroton ma kwiatki takie delikatne.... Świetnie komponują się z jego liśćmi...Ten kwiatek mojego krotona, w porównaniu z tymi "japońskimi" to taki biedulek . Może nic z niego nie będzie.
Ale kobieta jest zmienna. Przed chwilą chciałam go urywać, a teraz żałuję, że biednie wygląda
Pozdrawiam
- karolcik85
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 30 maja 2007, o 13:37
- Lokalizacja: lublin
- karolcik85
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 30 maja 2007, o 13:37
- Lokalizacja: lublin
kajka11 na pewno będzie piękny. Ja też z poczatku podchodziłam z dystansem do tych kuleczek, które się u mnie pojawiły, ale z czasem się do nich przekonałam. wygladaja coraz ładniej i wyrastaja z każdego "czubka" roślinki. Jeśli chodzi o kwiaty męskie i żeńskie to nie potrafię Ci niestety odpowiedzieć, bo sama się właśnie zastanawiam, które są które. jak na razie mam tylko pomponiki.
Karolina
- karolcik85
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 30 maja 2007, o 13:37
- Lokalizacja: lublin
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1955
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Święte słowa, Karolcik, ja też myślę, że u Kajki pojawił sie chłopczyk By się upewnić, polecam rysuneczek poglądowy, tym razem na holenderskiej stronce: KLIK i dalej na napis Codiaeum variegatum.
Do góry, po środku są dwa kwiatostany, ten z lewej jest żeński, z prawej - męski. I wszystko jasne
PS. Ja też miałam tylko pomponiki ;)
Do góry, po środku są dwa kwiatostany, ten z lewej jest żeński, z prawej - męski. I wszystko jasne
PS. Ja też miałam tylko pomponiki ;)
Dzięki Wam już wszystko wiem
Czyli jest chłopiec! To się mój M ucieszy, bo w domu sama płeć piekna .
Chociaż do moich kwiatków podchodzi jak pies do jeża. Z góry mnie uprzedza , że nic przy nich nie będzie robił, a ja na to jak na lato ;:2 . A kolekcja się powiększa. Nawet nie wiem kiedy. Tylko odwieczny brak miejsca .
Ale kroton zakwitnie (może), to znaczy, że ma się dobrze i na warunki nie narzeka...
Czyli jest chłopiec! To się mój M ucieszy, bo w domu sama płeć piekna .
Chociaż do moich kwiatków podchodzi jak pies do jeża. Z góry mnie uprzedza , że nic przy nich nie będzie robił, a ja na to jak na lato ;:2 . A kolekcja się powiększa. Nawet nie wiem kiedy. Tylko odwieczny brak miejsca .
Ale kroton zakwitnie (może), to znaczy, że ma się dobrze i na warunki nie narzeka...