Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Gratulować tylko Janku.
Moja wyniesiona z piwnicy w zielone się stroi, znak że przeżyła.
Moja wyniesiona z piwnicy w zielone się stroi, znak że przeżyła.
-
- 500p
- Posty: 530
- Od: 17 mar 2014, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie, okolice Koszalina
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Witam
Przedstawiam wam moją nową zdobycz z Obi. Jest to passiflora "Purple Hanz":
Przedstawiam wam moją nową zdobycz z Obi. Jest to passiflora "Purple Hanz":
Zwycięscy to przegrani, którzy się nie poddali.
Pozdrawiam Jan
Pozdrawiam Jan
-
- 500p
- Posty: 530
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Witam. Czy próbował ktoś uprawiać w gruncie Męczennicę cielistą? Wysiałem, ładnie skiełkowała i zastanawiam się, czy nie wsadzić jej do gruntu. Podobno najodporniejsza. Do zimowania w pomieszczeniu nie mam za bardzo warunków.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
W gruncie raczej nie ma szans, ale możesz ją wysadzić po zimnej zośce, a pod koniec lata zrobić sadzonki, które przezimujesz w mieszkaniu na parapecie, moje młode sadzoneczki mają się bardzo dobrze, hartują się, nie wiem tylko czy zakwitną w tym roku. Na szczęście udało mi się tez przezimować stare rośliny.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12102
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
W internecie pełno sprzecznych informacji... Jedni twierdzą, że wytrzymuje nawet do -30°C (to znaczy część nadziemna wymarza, ale odbija od korzenia), inni, że tylko -15°C, podobnie jak Passiflora caerulea...Krasny pisze:Witam. Czy próbował ktoś uprawiać w gruncie Męczennicę cielistą? Wysiałem, ładnie skiełkowała i zastanawiam się, czy nie wsadzić jej do gruntu. Podobno najodporniejsza. Do zimowania w pomieszczeniu nie mam za bardzo warunków.
...i bądź tu mądry i pisz wiersze...
Pozdrawiam!
LOKI
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Ja znalazłem informację, że korzenie wytrzymują do -20 stopni, ale muszą być zabezpieczone (okryte). Górę oczywiście tnie się na jesieni aż do ziemi.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Mogę tylko podziwiać i gratulować!
Janku, masz ją w domu czy już na balkonie?
Janku, masz ją w domu czy już na balkonie?
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Grażynko stoi od kilku dni na balkonie,na razie mam go jeszcze zabudowany, w razie porannych przymrozków jest chroniona
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
No to szczęśliwiec jesteś, moja nadal w domu, obserwuje nocną temperature.
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2365
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Moje spędzały zimę w jedynym chłodnym miejscu, do jakiego mam dostęp, czyli w zupełnie ciemnym garażu. Jednak przez to, że tegoroczna zima była dość ciepła, cały czas wypuszczały żółte listki na bardzo kruchych łodyżkach. Aż żal było patrzeć. W związku z tym przyniosłam je do domu zaraz po Wielkanocy. Postały w domu niezbyt długo - okazało się, że zajmują zbyt dużo miejsca. Przynajmniej od dwóch tygodni siedzą już na balkonie przez całą dobę. Oczywiście sprawdzam codziennie prognozę pogody, ale temperatury nocne w okolicy zera stopni im nie przeszkadzają. Wszystkie już wypuszczają młode listki.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Wiktorio to dobra wiadomość.
Moje chyba bardziej "wypieszczone" bo nie miałabym odwagi by zimne noce spędzały na balkonie.
Jutro zapowiadany dzień z niewielkim słońcem, może będzie dobry na przenosiny.
Moje chyba bardziej "wypieszczone" bo nie miałabym odwagi by zimne noce spędzały na balkonie.
Jutro zapowiadany dzień z niewielkim słońcem, może będzie dobry na przenosiny.
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Moje własnie dzisiaj wylądowały w szklarni ;)
Pozdrawiam Marcin