Imbir - uprawa w doniczce
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Imbir - uprawa w doniczce
Czy to normalne żeby bulwa imbiru w ziemi była sucha, pomarszczona?
Mój imbir opadł jakiś czas temu. Tzn zżółkł i zasechł.
Podlałam go więc lekko po raz ostatni i odstawiłam na parapet " zimowy" ( ten chłodniejszy), od tego czasu dostawał po odrobince wody tak żeby tylko była ciut wilgotna,ale nie sucha.
Do tej pory był normalny, tzn bez liści, ale korzonek był sprężysty, pękaty.
Teraz zrobił się jakby za suchy... Martwię się że zasechł.
Nie wiem na ile to normalne i czy tak ma czy ja coś źle zrobiłam.
Myślicie, że odbije na wiosnę?
Mój imbir opadł jakiś czas temu. Tzn zżółkł i zasechł.
Podlałam go więc lekko po raz ostatni i odstawiłam na parapet " zimowy" ( ten chłodniejszy), od tego czasu dostawał po odrobince wody tak żeby tylko była ciut wilgotna,ale nie sucha.
Do tej pory był normalny, tzn bez liści, ale korzonek był sprężysty, pękaty.
Teraz zrobił się jakby za suchy... Martwię się że zasechł.
Nie wiem na ile to normalne i czy tak ma czy ja coś źle zrobiłam.
Myślicie, że odbije na wiosnę?
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Imbir - uprawa w doniczce
Ważna jest temperatura w jakiej dotąd przebywał, zbyt niska może go uśmiercić w połączeniu z podlewaniem. Przed zimowaniem musimy go wysuszyć w temperaturze pokojowej (można z ziemią), następnie przechowujemy w temperaturze ok. 10 stopni bez podlewania!
Podlewamy dopiero wtedy, gdy chcemy wznowić jego wegetację przenosząc go do pomieszczenia o temp. min 20 stopni.
Podlewamy dopiero wtedy, gdy chcemy wznowić jego wegetację przenosząc go do pomieszczenia o temp. min 20 stopni.
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Imbir - uprawa w doniczce
Co roku mój imbir wiosną rośnie zdrowo, jednak później brązowieją mu młode liście, a na starych robią się brązowe plamy. Jednak co jakiś czas wypuszcza młode pędy, które również brązowieją. Niestety środki grzybowe nie pomagają, albo to nie grzyby są tego przyczyną. Co to może być?
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Imbir - uprawa w doniczce
Ja od trzech lat mam to samo, pomimo że w ubiegłym roku miałem posadzony imbir w ogrodzie i na balkonie. Jak osiągnie wysokość ok. 0,8-1,0m to stożek wzrostu zaczyna zasychać. Przypuszczam, że powodem jest zbyt niska wilgotność względna powietrza.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 12 mar 2017, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Imbir - uprawa w doniczce
Witam.
Posadziłem już jakiś czas temu imbir no i z początku ładnie rósł. Niestety od jakiegoś czasu wygląda jak na zdjęciach. Nie chce w pełni rozwinąć listków, a w niektórych miejscach zasycha. Jest on usytuowany na wschodnim oknie. Z tego co czytam, może to być spowodowane zbyt niską wilgotnością (dodatkowo jest on nad grzejnikiem). Czy codzienne zraszanie listków pomoże?
Posadziłem już jakiś czas temu imbir no i z początku ładnie rósł. Niestety od jakiegoś czasu wygląda jak na zdjęciach. Nie chce w pełni rozwinąć listków, a w niektórych miejscach zasycha. Jest on usytuowany na wschodnim oknie. Z tego co czytam, może to być spowodowane zbyt niską wilgotnością (dodatkowo jest on nad grzejnikiem). Czy codzienne zraszanie listków pomoże?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Imbir - uprawa w doniczce
Samo spryskiwanie liści niewiele da, zwłaszcza przy włączonym grzejniku... Mamy połowę maja, nie ma jakichś mrozów, więc możesz go spokojnie wyłączyć.
Jeśli chodzi o podlewanie, to imbir ma wrażliwe nie tylko system korzeniowy, a przede wszystkim bulwę. Przed kolejnym podlaniem wierzchnia warstwa ziemi powinna przeschnąć.
Oprócz tego, że najprawdopodobniej zbyt często podlewasz, to jeszcze zbyt twardą wodą - widać wykwity soli wapnia. Nie podlewa się roślin prosto z kranu, a odstaną albo przegotowaną lub filtrowaną.
Podłoże powinno być mocno przepuszczalne, to powyżej jest zbyt zbite i osobiście bym przesadził do mieszanki ziemi i żwirku/perlitu.
Jeśli chodzi o podlewanie, to imbir ma wrażliwe nie tylko system korzeniowy, a przede wszystkim bulwę. Przed kolejnym podlaniem wierzchnia warstwa ziemi powinna przeschnąć.
Oprócz tego, że najprawdopodobniej zbyt często podlewasz, to jeszcze zbyt twardą wodą - widać wykwity soli wapnia. Nie podlewa się roślin prosto z kranu, a odstaną albo przegotowaną lub filtrowaną.
Podłoże powinno być mocno przepuszczalne, to powyżej jest zbyt zbite i osobiście bym przesadził do mieszanki ziemi i żwirku/perlitu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 12 mar 2017, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Imbir - uprawa w doniczce
Grzejniki dzisiaj wyłączone.
I tutaj Cię zaskoczę. Nie sądzę, żebym podlewał go zbyt często, zawsze czekam, by na wierzchu było sucho.
Podlewam deszczówką, która leży przynajmniej kilka dni, zanim jej użyję (a przeważnie dłużej).
Co do podłoża to nie mam pewności, bo nie pamiętam, ale wydaje mi się, że użyłem mieszanki zwykłej ziemi z piaskiem.
I tutaj Cię zaskoczę. Nie sądzę, żebym podlewał go zbyt często, zawsze czekam, by na wierzchu było sucho.
Podlewam deszczówką, która leży przynajmniej kilka dni, zanim jej użyję (a przeważnie dłużej).
Co do podłoża to nie mam pewności, bo nie pamiętam, ale wydaje mi się, że użyłem mieszanki zwykłej ziemi z piaskiem.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Imbir - uprawa w doniczce
Wykwity świadczą o twardej wodzie, przy podlewaniu deszczówką nie powinny się pojawić. Zawsze podlewałeś deszczówką?
Inna opcja za dużo nawozu.
Trzecia sprawa, zbyt duża ilość piasku nie jest najlepszym rozwiązaniem, gdyż mogą powstawać zastoiny wodne. Lepiej używać żwirku. Piasek dodałeś osobno, czy użyłeś już gotowej mieszanki? Jeśli gotowej to podłoże będzie jednak dalej zbyt mało przepuszczalne.
Inna opcja za dużo nawozu.
Trzecia sprawa, zbyt duża ilość piasku nie jest najlepszym rozwiązaniem, gdyż mogą powstawać zastoiny wodne. Lepiej używać żwirku. Piasek dodałeś osobno, czy użyłeś już gotowej mieszanki? Jeśli gotowej to podłoże będzie jednak dalej zbyt mało przepuszczalne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 12 mar 2017, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Imbir - uprawa w doniczce
Zawsze używałem deszczówki. Nie używam wody kranowej do podlewania roślin. Nawozu nie używałem ani razu
Piasek wymieszałem z ziemią, nie pamiętam niestety w jakich proporcjach.
Piasek wymieszałem z ziemią, nie pamiętam niestety w jakich proporcjach.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Imbir - uprawa w doniczce
Dziwne.
Rośliny się regularnie nawozi, bo ciężko żeby rosły na samej wodzie... Potem się dziwić, że ten imbir jest taki cherlawy.
Osobiście jednak bym przesadził do mieszanki ziemi i żwirku, dla mnie to podłoże jest zbyt zbite. Po przesadzeniu odczekaj z miesiąc i zacznij regularnie nawozić aż do jesieni, kiedy imbir wchodzi w stan spoczynku. Zimą oczywiście podlewasz góra z dwa, trzy razy żeby kłącze nie wyschło.
Rośliny się regularnie nawozi, bo ciężko żeby rosły na samej wodzie... Potem się dziwić, że ten imbir jest taki cherlawy.
Osobiście jednak bym przesadził do mieszanki ziemi i żwirku, dla mnie to podłoże jest zbyt zbite. Po przesadzeniu odczekaj z miesiąc i zacznij regularnie nawozić aż do jesieni, kiedy imbir wchodzi w stan spoczynku. Zimą oczywiście podlewasz góra z dwa, trzy razy żeby kłącze nie wyschło.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 12 mar 2017, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Imbir - uprawa w doniczce
A czym go nawozić i jak często? Trzeba go będzie przesadzić do większej doniczki jeszcze w tym roku? Ucięcie części korzenia przeszkodzi roślinie w rośnięciu? Chciałbym mieć kawałek imbiru cały czas pod ręką
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Imbir - uprawa w doniczce
Wszystko zależy od wielkości samego kłącza oraz bryły korzeniowej. Nie rozumiem po co chcesz ingerować w cięcie kłącza, skoro można kupić w pierwszym lepszym sklepie.
Nawóz do roślin zielonych, wg instrukcji na opakowaniu.
Nawóz do roślin zielonych, wg instrukcji na opakowaniu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Imbir - uprawa w doniczce
Ucięcie kłącza nie szkodzi, ale jeśli chcesz to jeść to ostrożnie z nawozem. Jest frajdą jeść własne plony ale żeby znowu nie najeść się swiństwa i chemii.
A kiedy te liście wyszły? Bo na początku są tak zwinięte, potem rozprostowują się. U Ciebie to wygląda jakby liście się ' zaklinowały' i nie mogly rozwinąć. Długo to już trwa?
A kiedy te liście wyszły? Bo na początku są tak zwinięte, potem rozprostowują się. U Ciebie to wygląda jakby liście się ' zaklinowały' i nie mogly rozwinąć. Długo to już trwa?