Imbir - uprawa w doniczce
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21741
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Nie czytałeś naszego całego wątku?volumineux pisze:Jak myślicie, czy jest jakiś sposób, by zmusić bulwę do kiełkowania?, moja waży 200 gram, spryskuję ją wodą, ogrzewam lampką halogenową (do około 25 stopni) i czekam aż zakiełkuje. Czy może włożyć ją od razu do ziemi?
Imbir zanim wypuści kiełek siedzi w wilgotnej i ciepłej ziemi ponad miesiąc!
Trzeba mieć do niego anielską cierpliwość...
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
a ja wam się pochwalę, chociaż jeszcze nie ma czym, że z mojego imbiru wystrzeliły dwie malusieńkie wypustki, które są leciutko zielonkawe. trzeba się bardzo przyjrzeć, żeby to zobaczyć. no i jeszcze jest problem, co zrobić jeśli ciągle w jednym miejscu pojawia się bialy meszek? zeskrobuje go, a on ciągle narasta.
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Równy miesiąc, ale w około 15 stopniach! nie jestem jeszcze pewien, czy cos z tego bedzie, ale trzeba poczekac. imbir mial na pewno duza wilgotnosc, poniewaz byl przykryty akwarium, ka którym non stop osiadala para, gdy się ocieplilo znikala i tak w kolko. za chile zalacze zdjecie.
świeżo po podlaniu, to z jednego kłącza, ale jakiegoś podwójnego :P
Prosiłem byś po kropkach pisał dużą literą i używał polskiej czcionki sam zobacz jak się taki tekst czyta. Otrzymujesz ostrzeżenie1, mam nadzieję że zaczniesz pisać wolniej i uważniej, czego wymaga regulamin.
świeżo po podlaniu, to z jednego kłącza, ale jakiegoś podwójnego :P
Prosiłem byś po kropkach pisał dużą literą i używał polskiej czcionki sam zobacz jak się taki tekst czyta. Otrzymujesz ostrzeżenie1, mam nadzieję że zaczniesz pisać wolniej i uważniej, czego wymaga regulamin.
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- alicka
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 11 gru 2007, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
ja też kiedyś miałam imbir w doniczce a właściwie w pojemniku prostokątnym nie zbyt głębokim ale żeby kłącza mogły rosnąć swobodnie to sporej szerokości, przez rok czasu mi nie zakwitł więc wylądował w tajskiej zupie, to prawda ma ostrzejszy smak taki imbir z doniczki niż ten kupny, zauważyłam ,że kłącza najlepiej przyrastają w czasie lata (całe lato stał na balkonie) i co jakiś czas odsłaniałam palcem ziemie by zobaczyć jak rośnie dobrze wsadzić kawałek z kilkoma zielonymi "guzkami "
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała