dagg pisze:Wiem, że doniczki wyglądają już okropnie.. to osad z wody.
Tzn., że swoje "żółwie" podlewasz od góry ?
dagg pisze:Moje maleństwa z siewu 2016, najważniejsze roślinki w mojej kolekcji nie wiem, dlaczego ale to właśnie do nich jestem najbardziej przywiązana.
Wcale mnie to nie dziwi. Każda roślinka, a szczególnie ta wyhodowana od nasionka, sprawia największą radość i do niej się przywiązujemy. Wiem coś na ten temat w odniesieniu do Adenium, które trochę za szybko rosną i nadejdzie kiedyś czas, że część musi ... "odejść" i będzie problem z którą rośliną pożegnać się.
Mój żółw nadal okryty zieloną czuprynką i "czepia" się gdzie i na czym tylko może, ale mimo swojej "agresji", bardzo cieszy swoim wzrostem.