Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mendinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Coś się pojawiło na liściach mojej medinilli, co to jest? Chodzi mi o te zgrubienia na spodzie liści.
Druga sprawa, liście są takie małe i jasne od zbyt małej ilości nawozu?
Na tym jest mniej
Te zgrubienia widać również na górnej stronie liścia i jedna część zgrubienia jest na dole i druga część tego samego zgrubienia na górze.
Druga sprawa, liście są takie małe i jasne od zbyt małej ilości nawozu?
Na tym jest mniej
Te zgrubienia widać również na górnej stronie liścia i jedna część zgrubienia jest na dole i druga część tego samego zgrubienia na górze.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Mendinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Zdjęcie trochę niewyraźne, ale te brązowe zgrubienia to są tarczniki.
Małe liście = mała ilość światła. W jakiej odległości od okna ją trzymasz?
Małe liście = mała ilość światła. W jakiej odległości od okna ją trzymasz?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mendinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
To nie są tarczniki, zgrubienia brązowe są głównie i przy nerwach i nie są się ich zdrapać. Zgrubienia zielone wyglądają jakby były zrobione z wosku, a następnie naklejone, ale nie można ich oddzielić od liścia bez uszkodzenia go. Na dodatek widać je z drugiej strony liścia. Poza tym są nieregularne i różnej wielkości, też na początku myślałem, że to tarczniki, które miałem kiedyś na dracenie, ale one wyglądają inaczej.
Stoi na parapecie zachodniego okna, tak blisko, że liśćmi prawie dotyka szyby.
Stoi na parapecie zachodniego okna, tak blisko, że liśćmi prawie dotyka szyby.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Mendinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Zielonymi bym się nie martwił, a raczej właśnie tymi brązowymi...
Kiedy przesadzałaś jak często nawozisz?
Kiedy przesadzałaś jak często nawozisz?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mendinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Właśnie nie przesadzałem jej i nie nawoziłem, najpierw była złamana jedna część, potem pąk liściowy usechł, teraz kwitła i tak się zeszło, właśnie miałem przy okazji zapytać, czym ją nawozić i w jakich dawkach.
Tak w ogóle to edytowałem poprzedniego posta
Zielone plamy przechodzą na drugą stronę liścia i jednak mnie bardzo niepokoją Jest ich coraz więcej z dnia na dzień. Od spodu są zielone, a z wierzchu (liścia) brązowe.
Tak w ogóle to edytowałem poprzedniego posta
Zielone plamy przechodzą na drugą stronę liścia i jednak mnie bardzo niepokoją Jest ich coraz więcej z dnia na dzień. Od spodu są zielone, a z wierzchu (liścia) brązowe.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Mendinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Nie przesadzałeś i nienawoziłeś, to jak roślina ma rosnąć, dzięki samej wody
No to tak, przesadzić powinieneś krótko po zakupie, albo po kwitnieniu jak kupiłeś kwitnącą. Te zielone plamy mogą być od niewłaściwego podlewania albo/i od podłoża produkcyjnego.
Trzeba przesadzić do nowej mieszanki ziemi uniwersalnej i rozluźniacza, możesz dodać trochę włókna kokosowego albo kory do storczyków.
Dwa, sprawdzisz stan korzeni, medinila to epifit więc lepiej pozwalać przeschnąć wierzchniej warstwie podłoża.
I trzecie, te brązowe zgrubienia to ewidentnie są tarczniki.
No to tak, przesadzić powinieneś krótko po zakupie, albo po kwitnieniu jak kupiłeś kwitnącą. Te zielone plamy mogą być od niewłaściwego podlewania albo/i od podłoża produkcyjnego.
Trzeba przesadzić do nowej mieszanki ziemi uniwersalnej i rozluźniacza, możesz dodać trochę włókna kokosowego albo kory do storczyków.
Dwa, sprawdzisz stan korzeni, medinila to epifit więc lepiej pozwalać przeschnąć wierzchniej warstwie podłoża.
I trzecie, te brązowe zgrubienia to ewidentnie są tarczniki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mendinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Zielone plamy są dopiero od kilkunastu dni, przez tyle miesięcy czegoś takiego nie było.
Podłoże jest przerośnięte korzeniami, wychodzą nawet górą doniczki. Nie będę w stanie wyjąć ich z tego podłoża, ponieważ jest ono bardzo zwarte, a przy tym wygląda na przepuszczalne, coś jak gąbka, tylko nie pochłania tak wody. W ogóle nie ma ono struktury zwykłej ziemi, przypomina trochę torf, są nawet małe kawałki jakby włókien i kory? Korzenie przerosły to podłoże i połączyły poszczególne fragmenty podłoża.
Fragment kory przerośnięty korzeniami
Korzenie wychodzą z doniczki
Na liściach są białe jakby pyłki:
Dla mnie to nie są tarczniki, tylko miejsca uszkodzenia liścia, głównie w tych miejscach nerw jest złamany.
Czym mam nawozić? Czytałem, że może być nawet nawóz do różaneczników
I jak mam przesadzić, nie wybierać starego podłoża?
Podłoże jest przerośnięte korzeniami, wychodzą nawet górą doniczki. Nie będę w stanie wyjąć ich z tego podłoża, ponieważ jest ono bardzo zwarte, a przy tym wygląda na przepuszczalne, coś jak gąbka, tylko nie pochłania tak wody. W ogóle nie ma ono struktury zwykłej ziemi, przypomina trochę torf, są nawet małe kawałki jakby włókien i kory? Korzenie przerosły to podłoże i połączyły poszczególne fragmenty podłoża.
Fragment kory przerośnięty korzeniami
Korzenie wychodzą z doniczki
Na liściach są białe jakby pyłki:
Dla mnie to nie są tarczniki, tylko miejsca uszkodzenia liścia, głównie w tych miejscach nerw jest złamany.
Czym mam nawozić? Czytałem, że może być nawet nawóz do różaneczników
I jak mam przesadzić, nie wybierać starego podłoża?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Mendinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
1. Tak wygląda podłoże produkcyjne, które jest w dużej mierze na bazie torfu. Duży udział torfu powoduje, że jest ono niestabilne jeśli chodzi o przesychanie po podlaniu. Góra może być już suchawa, a dół mokry. I nie jest ono przepuszczalne, jak się może wydawać. Dlatego trzeba bezwzględnie zawsze przesadzić każdą roślinę niezwłocznie po zakupie, bo podłoże produkcyjne - jak sama wskazuje nie nadaje się do długotrwałej uprawy.
2. Niestety będziesz musiał się pomęczyć, stare podłoże możesz delikatnie wypłukać po strumieniem wody - przynajmniej część, a część organoleptycznie zaczynając od dołu rozwijając najdłuższe korzenie. Tak samo lecisz od góry.
3. Po przesadzeniu w żadnym wypadku nie nawoź przez okres kilku tygodni. Potem wystarczy zwykły nawóz do zielonych na przemian do kwitnących.
2. Niestety będziesz musiał się pomęczyć, stare podłoże możesz delikatnie wypłukać po strumieniem wody - przynajmniej część, a część organoleptycznie zaczynając od dołu rozwijając najdłuższe korzenie. Tak samo lecisz od góry.
3. Po przesadzeniu w żadnym wypadku nie nawoź przez okres kilku tygodni. Potem wystarczy zwykły nawóz do zielonych na przemian do kwitnących.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 500p
- Posty: 530
- Od: 17 mar 2014, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie, okolice Koszalina
Re: Mendinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Witam
W tamtym roku kupiłem w Ogrodzie botanicznym Medinille wspaniałą. W tym czasie mocno się rozrosła, a nawet teraz chcę kwitnąć. Już widać, że to nie medinilla wspaniała. Kwiatostan jest mały nie przewiesza się. Przykwiatki są małe, zielone.Kwiaty blado różowe. Ma ktoś pomysł co to za medinilla?
W tamtym roku kupiłem w Ogrodzie botanicznym Medinille wspaniałą. W tym czasie mocno się rozrosła, a nawet teraz chcę kwitnąć. Już widać, że to nie medinilla wspaniała. Kwiatostan jest mały nie przewiesza się. Przykwiatki są małe, zielone.Kwiaty blado różowe. Ma ktoś pomysł co to za medinilla?
Zwycięscy to przegrani, którzy się nie poddali.
Pozdrawiam Jan
Pozdrawiam Jan
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mendinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Teraz moją medinillę zaatakowały miseczniki, a w dodatku wszędzie ma te zgrubienia, które były na zdjęciach, tylko teraz są praktycznie wszędzie
Nie wiem co robić, żeby ją uratować.
Nie wiem co robić, żeby ją uratować.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Jeśli chodzi o tarczniki to zerknij tutaj:
viewtopic.php?f=19&t=1518&hilit=Tarcznik
Jeśli chodzi o te narośla to może to związane z nieprawidłową gospodarką wodną, czyli z podlewaniem albo/i wilgotnością powietrza. Skutkiem są brązowe narośla na nerwach liści od spodniej strony, zwane też korkowaceniem. Spróbuj nieco ograniczyć podlewanie. U swojej pozwalam na przesychanie wierzchniej warstwy podłoża.
viewtopic.php?f=19&t=1518&hilit=Tarcznik
Jeśli chodzi o te narośla to może to związane z nieprawidłową gospodarką wodną, czyli z podlewaniem albo/i wilgotnością powietrza. Skutkiem są brązowe narośla na nerwach liści od spodniej strony, zwane też korkowaceniem. Spróbuj nieco ograniczyć podlewanie. U swojej pozwalam na przesychanie wierzchniej warstwy podłoża.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
Przetarłem wszystkie liście płynem do mycia naczyń i wydaje mi się, że trochę pomogło
Akurat ostatnio nie podlewam jej za często, tylko ciągle zraszam rośliny, żeby zwiększyć wilgotność.
Jeden z liści zaczął żółknąć. Muszę ją w końcu przesadzić.
Akurat ostatnio nie podlewam jej za często, tylko ciągle zraszam rośliny, żeby zwiększyć wilgotność.
Jeden z liści zaczął żółknąć. Muszę ją w końcu przesadzić.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja
A, jeśli dalej trzymasz w niekorzystnym w długotrwałej uprawie podłożu produkcyjnym, to nie ma co się dziwić. To podłoże niestabilnie przesycha i stąd mogą być problemy.
Pisałem, przesadzamy niezwłocznie po zakupie, czyli najlepiej po około kilku dniach, a nie miesięcy...
Pisałem, przesadzamy niezwłocznie po zakupie, czyli najlepiej po około kilku dniach, a nie miesięcy...
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta