Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja

Post »

Ważna uwaga, im niższa temperatura, tym niższa powinna być wilgotność powietrza, gdyż istnieje ryzyko załapania infekcji grzybowej. Tym razem miałaś szczęście.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
doro_ta90
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 6 lut 2021, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja

Post »

Dzień dobry, znów zwracam się do Was z pytaniem odnośnie Medinilli. Na początku wakacji cieszyłam się, że postanowiła zakwitnąć, ale nie trwało to długo, bo pojawiły się przędziorki przywleczone z nowym nabytkiem, diffenbachią.. :( Zwalczałam je przemywając liście wodą z szarym mydłem, a następnie opryskiwałam środkiem na bazie olei (polecane na forum silniejsze środki chciałam zastosować w ostateczności). W zeszły weekend zrobiłam drugą rundę zabiegu i nie widziałam nic podejrzanego, aż parę dni temu pojawiły się takie plamy jak na zdjęciach

Obrazek

Obrazek

Na spodniej stronie liści wygląda to tak:

Obrazek

Czy to wynik moich działań przeciw przędziorkom? Czy to jakieś inne robactwo się przypałętało?

Bardzo proszę o pomoc!
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja

Post »

Na przędziorki woda z szarym mydłem... :shock: A wiesz jakie pH ma to mydło. Przy zbyt zasadowym można popalić liście.
Te szkodniki najlepiej zwalczyć tylko chemią, zwłaszcza Sanium albo Magus, które działają zwykle od pierwszego oprysku.

Plamy na liściach mogą być efektem użycia wody z mydłem, ale niekoniecznie.
Mi to wygląda również na grzyba. Medinila to trudny zawodnik i ciężko ją utrzymać w warunkach domowych, ale to już wiesz.

Osobiście zaczął bym od sprawdzenia stanu korzeni. W ogóle w jakim rośnie podłożu?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
doro_ta90
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 6 lut 2021, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja

Post »

Korzenie są w porządku. Rośnie w mieszance ziemi uniwersalnej ze żwirkiem, ma drenaż z keramzytu, a doniczka jest z otworem i stoi na podstawce.
Sama roślina stoi na parapecie okna południowo-zachodniego, ale słońce na nią bezpośrednio nie pada, bo za oknem rośnie drzewo.

Czyli skłaniałbyś się ku grzybowi?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja

Post »

Grzyb pojawia się głównie wtedy, kiedy roślina zostaje przelana. Ale jeśli korzenie są w porządku, to jest to efekt stosowania domowych preparatów. Liście zostały najprawdopodobniej poparzone przez roztwór szarego mydła.

Obserwuj roślinę w kolejnych dniach i pierwszych tygodniach. Jeśli zaczną pojawiać się nowe plamy, to wtedy zrób oprysk Topsinem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
doro_ta90
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 6 lut 2021, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja

Post »

Ok, dziękuję ślicznie :)
doro_ta90
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 6 lut 2021, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja

Post »

To niestety znów ja... :( Plamy powiększyły się na spodzie liści wzdłuż głownego nerwu (tych już skażonych, na innych nic niepokającego nie pojawiło się jeszcze), zanim zrobiłam oprysk Topsinem odpadł jeden z nich, tuż po oprysku odpadł następny (pryskałam w sobotę), a dziś jeszcze jeden. Dodatkowo zauważyłam na nim 2 robaczki. Wzięłam pod lupę całą medinillę i na pozostałych liściach nic nie zauważyłam, ale za to w ziemi a i owszem. Mniejsze robaki są białe, większe brązowawe i wszystkie przypominają pajączki (małe łebki z odwłoczkiem). Czy to znowu przędziorki? Czy coś innego, bo pajęczynek nie widzę... Czym je potraktować? Bardzo proszę o rady
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja

Post »

W ziemi przędziorki nie bytują. Prędzej ziemiórki - nic nie lata w pobliżu? Białe to byłyby ich larwy. Białe skaczące, skoczogonki.
Bez zdjęcia jednak będzie ciężko coś jednoznacznie stwierdzić.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
doro_ta90
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 6 lut 2021, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja

Post »

Skakać nie skaczą, a latającego nic niewidziałam. Spróbuję jutro przy dziennym świetle uchwycić, bo dość żwawo się ruszały.
I dziękuję za szybką reakcję :)
doro_ta90
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 6 lut 2021, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja

Post »

Zamieszczam zdjęcie robaków i proszę o potwierdzenie, czy to ziemiórki, czy może coś innego


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przez cały dzień ich nie widziałam, wyszły dopiero teraz i spacerują po doniczce. Na liściach nadal nic nie ma, w ziemi coś się rusza, ale za małe i za szybkie by zrobić zdjęcie
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja

Post »

Jeśli chodzi o te osobniki ze zdjęć, to ziemiórki odpadają. Dorosłe przypominają takie małe muszki, albo ewentualnie do samicy komara.

Natomiast, to są roztocza i teraz opcje są dwie. Pierwsza, że gdzieś przeżyły jajeczka i pojedyncze larwy i efektem są znowu przędziorki. Drugą opcją byłby dobroczynek, ale ten raczej nie pojawia się ot tak w domu. Zwykle się go kupuje do zwalczania np. przędziorków. Kwestia czy kiedykolwiek robiłaś jego zakup?
W każdym razie można zrobić oprysk Sanium czy innym preparatem, który podałem a Ty kupiłaś. Skoro znalazłaś dwa osobniki dorosłe, to może gdzieś są larwy i jajeczka.


Natomiast, intryguje mnie te białe ruszające się szybko. To mogłyby być skoczogonki. Te w mniejszej ilości nie są problemem dla rośliny, gorzej się robi jak ich populacja jest duża.
Skoczogonki mogą wyglądać np tak:
https://www.google.pl/search?q=skoczogo ... ksjWzbex0M

Jeśli tych białych jest dużo możesz podlać Mospilanem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
doro_ta90
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 6 lut 2021, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja

Post »

Dobroczynka nie kupowałam.
A te białe raczej nie przypominają skoczogonków, ale będę obserwować i porównywać z tymi z linka. Czy są jakieś szczególne objawy żerowania skoczogonków, czy tylko pozostaje mi ich identyfikacja "z wyglądu"?

I mam jeszcze pytanie, czy jest jakiś sposób na wzmocnienie Medinilli? Bo jak nie przędziorek, to teraz skoczogonki czy coś, a i w sumie kwitła raz po razie, bez odpoczynku... O Asahi coś na forum czytałam- czy ma sens go zastosować?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Medinilla magnifica- uprawa/pielęgnacja

Post »

Możesz spróbować z Asahi. Natomiast jeśli chodzi o kwitnienie i związane z tym obciążenie rośliny, to w zasadzie wystarczy regularne nawożenie w sezonie oraz zapewnienie nieco niższej temperatury w okresie jesienno-zimowym żeby mogła odpocząć.
Natomiast nie chcę straszyć, ale odpadanie liści, zwłaszcza jeszcze zielonych u tej rośliny to nie jest dobry znak. U mnie o czym chyba już pisałem wcześniej, to był początek końca. No, ale mam nadzieję że tutaj będzie jednak inaczej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”