Fikus Benjamina - choroby i szkodniki

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Wstępnie takie cięcia na obecną chwilę, w lipcu możemy je już kształtować. :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kredka26
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 25 sty 2008, o 22:06
Lokalizacja: Warszawa

Pomocy!

Post »

Mój beniaminek został golutki, był bardzo zielony i bardzo gesty. Garściami wyrzucam codziennie listki. Żółkną i opadają. Załączam zdjęcie, pomocy! jak go obciąć? jutro planuje go przesadzić do większej doniczki.
Obrazek Obrazek
Alicja
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Przesadź go dopiero na początku marca a przytnij go dość mocno mniej więcej tak jak zaznaczyłem na zdjęciu ale nie przesadzaj go i nie tnij jednocześnie. Ewentualnie przesadź go do doniczki o 6 cm większej w średnicy ale z drastyczniejszym cięciem wstrzymaj sie do marca. Dowolna opcja bo i tak czeka go cięcie. Ale pierwsza jest korzystniejsza dla rośliny.
Obrazek
damia
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 2 mar 2008, o 16:49
Lokalizacja: Warszawka

Post »

Wydaje mi się, że coś żeruje na moim beniaminie :cry:. Na dwóch listkach pojawiły się takie zasuszone rany, i coś znalazłam na kilku gałązkach - taką dziwną narośl. Przypomina kroplę świec koloru różowego (coś jak tyci kokonik, różowawy i przezroczysty). Niestety nie mam jak zdjęcia zrobić bo obiektyw do makr mam tylko przy aparacie analogowym, a cyfrowa małpa nie łapie ostrości. Na razie fikus trzyma się nie źle. Co prawda miał być chlubą salonu (sądzę że pogardził suchym choć słonecznym pokojem), ale garściami gubił liście, więc ukrywa się w sypialni na wschodnim parapecie.
Nie zauważyłam na liściach obecności obcych, tylko te dwa liście z rankami. Jakieś pomysły? Chciałam gościa przesadzić, ale może najpierw uporać się z robalami, jeśli to faktycznie robale.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Witam wszystkich milych forumowiczów!
Naczytałam się i o róznych przypadłościach figusa,nie znalazłam jednak problemu jaki mam ze swoim 8 letnim figusem którego uprawiam w hydroponice.Rósł pieknie i osiągnął wys.ponad 2m.Ze względu na wielkość w grudniu wyniosłam biedaka na korytarz.Troche zaczeły mu opadac liscie,widze jednak że powoli wraca do normy.Coś mnie jednak zasmuciło.Liście pokrywaja sie lsniacymi drobnymi plamkami.Prosze pomóżcie mi i powiedzcie co sie z nim dzieje? W załączeniu przesyłam zdjecie calego figusa i zdjęcia listkow zarażonych pewnie jakąś choroba.
Pozdrawiam sedecznie Teresa :(

Obrazek Obrazek Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Teresa600 najprawdopodobniej początek żerowania szkodników z rodziny czerwcowatych pooglądaj dokładnie roślinę i daj kilka zdjęć gdybyś cokolwiek zauważyła szczególnie dolną stronę liści, pień i miejsca wyrastania liści przy pniu. :D
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Witaj Przemo! Masz racje! Teraz zauważylam coś dziwnego u nasady liscia pod spodem.....białą matową substancję którą da sie łatwo usunąć palcami.Przy samym pniu nic nie zauważylam.Czy to cos poważnego :( ? Prosze o radę jak mam postąpić,będę ogromnie wdzięczna.Pozdrawiam Teresa

Obrazek Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

To niestety nie to ta substancja u nasady liścia to nie żaden szkodnik to normalne, przyjrzyj sie czy nie widać gdzieś na roślinie takich brązowawych płytek(tarczek) poprzyklejanych do liści, łodygi jeśli ich nie ma to możliwe że to jakiś inny szkodnik wydzielający rosę miodową podczas żerowania. :D
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

beniamin

Post »

Przemku

Prosiłam o pomoc dla monstery, ale mam też pacjenta benka. Zdjęcia takie sobie - może się czegoś dopatrzysz. Ma 2m wysokości, korzenie bardzo marne - był w doniczce ok 15-20 cm (chyba wyrzucono go bez oczywiście :twisted: ). Ucielismy całkiem uschnięte gałęzie. Bardzo w nim mało tego mlecznego soku. Gubi liście strasznie, a ma ich mało. Liście na końcach mają plamy takie sinawe chyba. Opadające listki są błyszczące i nie suche. Wyczyszczony z kurzu. Na spodzie listków miał ślady jakby po drobinkach mydła?! Na niektórych liściach powraca szary osad, jakby się ciągle kurzył. Najpierw pomyslałam, że tarczniki - błyszczące plamki na spodzie liścia, przy nerwie u nasady. ALe nie widać robali. Tylko te "wiórki mydła" - nie chcą wyjść na zjęciach

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Zrób lepsze zdjęcie całej rośliny tzn. w bardziej jasnym miejscu go do zdjęcia ustaw i wklej osobiście bym go dość drastycznie przyciął. Rozumiem że już jest przesadzony? :D
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Przesadzony. Stoi w jasnym miejscu. Właśnie do zdjęcia okno zasłoniłam pod słońce nic nie było widać. Jak drastycznie? Bo on dość suchu jest, boję się, że po mocniejszym nie odbije.
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Jak będziesz robiła zdjęcie odsłoń okno i stań tyłem, plecami do okna a roślinę miej przed sobą, spokojnie odbije. :D
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Idę go jakimś cudem przesunąć. Chwilkę to potrwa - potrzebne małe przemeblowanie :oops: A jak może być przyczyna jego kłopotów? "Obcy"?Zasadzony jest :oops: w czymś takim, bo trzeba było szybko, a nie trzymam w domu wielkich zapasowych doniczek. Jeśli odbije dam mu coś normalnego :roll: Obrazek Przepraszam pies się wcisnął :wink:
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”