Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy cz. 1
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1395
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Norbercie, kupiłem sanium na przędziorki, bo sprzedawczyni powiedziała, że to dawniej był envidor. Wczoraj wieczorem wykonałem oprysk. Na ulotce jest napisane, że wystarczy wykonać tylko jeden oprysk. Jak myślisz? Powtórzyć oprysk za kilka dni?
Pozdrawiam ;)
Pozdrawiam ;)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Trzeba powtórzyć, dokładnie po siedmiu dniach.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Wełnowce, Mospilan.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Mamy w biurze Arekę i zaczął się na niej kolonizować biały nalot/kropki. To właśnie wełnowiec?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/165586171d8fa138
https://www.fotosik.pl/zdjecie/06efe892bf665c6c
https://www.fotosik.pl/zdjecie/165586171d8fa138
https://www.fotosik.pl/zdjecie/06efe892bf665c6c
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Zgadza się.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Ostatnio zaczęło się dziać coś przykrego z moją palmą. Wydaje mi się że ją przelałam, a do tego słońce spaliło liście. Dlatego kupilam ziemie do przesadzenia. Jednak w ostatnim tygodniu zaczely bardzo zolknac liscie i pojawiać sie przebarwienia. Czy jest to skutek przelania i pojawienia grzyba w ziemi?
Powinnam tylko przesadzic palme i podciac zeschniete liscie, czy zastosowac srodek przeciwgrzybiczny?
Bylabym wdzieczna za pomoc i wskazanie krokow.
Ponizej zdjecia smutnej palemki:
Powinnam tylko przesadzic palme i podciac zeschniete liscie, czy zastosowac srodek przeciwgrzybiczny?
Bylabym wdzieczna za pomoc i wskazanie krokow.
Ponizej zdjecia smutnej palemki:
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Przesadzić, sprawdzić korzenie, czy nie ma szkodników, zapewnić stałą podwyższoną wilgotność powietrza (szczegóły w wątku), poodcinać żółte liście. Uwzględnij też prawidłowe stanowisko - przy oknie (jednak faktycznie ostrożnie z ostrym słońcem), a nie 2 - 3 metry od niego.
Ps. Proszę o prawidłową pisownię i używanie wszystkich polskich liter.
Ps. Proszę o prawidłową pisownię i używanie wszystkich polskich liter.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Mam areke od 2,5 roku. Niestety ostatnimi miesiącami czuje się coraz gorzej. Kiedyś była gęsta, soczyście zielona, teraz ten zielony jest taki niewyraźny. Oprócz tego ma żółte plamy, usychają jej końcówki i chyba jakiś zwierzyniec ją oblazł, bo w ziemi dojrzałam po chwili obserwacji malutkie robaczki. Palma stoi w rogu przy wschodnio-południowym oknie, ale nie padają na nią bezpośrednie promienie słońca, ponieważ uniemożliwia to wnęka balkonowa i częściowo cienka zasłona. Jest pryskana przefiltrowaną wodą/przegotowaną raz dziennie / raz na dwa dni o temperaturze pokojowej. Taką samą wodą jest podlewana raz na ok. 5-6 dni. Była już raz czymś opryskiwana jakieś 3 miesiące temu (nie pamiętam nazwy, produkt doradzony w sklepie ogrodniczym). Oprócz tego jakiś miesiąc temu miała umyte szmatką z wodą wszystkie liście. Od 1 miesiąca co 7 dni pryskana jest bioseptem active. Mimo tego nie widzę poprawy. Proszę o poradę, jak przywrócić ją do zdrowia. Wrzucam zdjęcia.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Wszystko masz w wątku, wystarczy przeczytać.
Na pewno podłoże masz nieodpowiednie - powinna być mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu.
Jakim nawozem - nazwa i NPK jest nawożona, jak często?
Na pewno ma za suche powietrze. To są palmy, które powinny mieć stałą wilgotność powietrza powyżej ok. 60%.Spryskiwanie liści nic nie daje.
Nie podlewamy roślin cyklicznie, tylko wtedy kiedy podłoże daje sygnał że trzeba podlać. W przypadku areki podłoże powinno być umiarkowanie wilgotne.
Co to za doniczka - z wkładem? Ma odpływ?
Na pewno podłoże masz nieodpowiednie - powinna być mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu.
Jakim nawozem - nazwa i NPK jest nawożona, jak często?
Na pewno ma za suche powietrze. To są palmy, które powinny mieć stałą wilgotność powietrza powyżej ok. 60%.Spryskiwanie liści nic nie daje.
Nie podlewamy roślin cyklicznie, tylko wtedy kiedy podłoże daje sygnał że trzeba podlać. W przypadku areki podłoże powinno być umiarkowanie wilgotne.
Co to za doniczka - z wkładem? Ma odpływ?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Przeczytałam ok. 10 stron wątku, ale nie wszystkie 68 i akurat trafiałam na najwięcej opisów problemów z wełnowcem, którego ja chyba nie mam, choć jest jedna biała plama na łodydze przy ziemi. Te małe robaczki, które dojrzałam to chyba przędziorki, więc powinnam dwukrotnie użyć Envidor, Nissorun albo Vertimec?
Ziemia faktycznie jest zbyt jak do kwiatów uniwersalnych - przesadzę ją do mieszanki.
Obecnie czekam na przesyłkę z nawilżaczem powietrza.
To jest taka doniczka z wkładem, tzn. w połowie kończy się wkład z ziemią i na dnie z keramzytem i niżej jest pustka, do której zlewa się nadmiar wody.
Czy jeżeli spryskiwanie liści nic nie daje to znaczy, że równie dobrze mogę go zaprzestać?
Nawóz jaki mam to Agrecol mineral żel nawóz do palm, juk i dracen. Roztwór nawozowy NPK 7-3-7. Stosowany raz na 2 tygodnie, w zimie raz w miesiącu.
Ziemia faktycznie jest zbyt jak do kwiatów uniwersalnych - przesadzę ją do mieszanki.
Obecnie czekam na przesyłkę z nawilżaczem powietrza.
To jest taka doniczka z wkładem, tzn. w połowie kończy się wkład z ziemią i na dnie z keramzytem i niżej jest pustka, do której zlewa się nadmiar wody.
Czy jeżeli spryskiwanie liści nic nie daje to znaczy, że równie dobrze mogę go zaprzestać?
Nawóz jaki mam to Agrecol mineral żel nawóz do palm, juk i dracen. Roztwór nawozowy NPK 7-3-7. Stosowany raz na 2 tygodnie, w zimie raz w miesiącu.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Widzę komulację problemów. Jeśli pod spodem liści są takie białe kropki przypominające proszek i ruszające się czerwonawe kropki to będą przędziorki - dobrze jest użyć szkła powiększającego. Wtedy zastosuj któryś z wymienionych środków.
Natomiast te żółte i żółto czerwone plamy, często pojawiają się w przypadku tych palm, wywołują je grzyby Gliocladium vermoeseni, Exosporium palmivorium lub Drechslera ssp. - efekt najczęściej przelania wskutek zbyt regularnego podlewania i zbyt zbitego podłoża. Kup Biosept Active i Topsin, zastosuj kilka oprysków oboma preparatami naprzemiennie co 7 - 14 dni.
Jeśli palma ma dużo pni, dobrze jest rozdzielić ją na dwie grupy po około 3 - 4 egzemplarze.
Kup normalną doniczkę/-i, najlepiej wysokie tzw. palmówki. Wielkość dobierz pod wielkość bryły korzeniowej.
Plamki na łodygach są cechą naturalną.
Natomiast te żółte i żółto czerwone plamy, często pojawiają się w przypadku tych palm, wywołują je grzyby Gliocladium vermoeseni, Exosporium palmivorium lub Drechslera ssp. - efekt najczęściej przelania wskutek zbyt regularnego podlewania i zbyt zbitego podłoża. Kup Biosept Active i Topsin, zastosuj kilka oprysków oboma preparatami naprzemiennie co 7 - 14 dni.
Jeśli palma ma dużo pni, dobrze jest rozdzielić ją na dwie grupy po około 3 - 4 egzemplarze.
Kup normalną doniczkę/-i, najlepiej wysokie tzw. palmówki. Wielkość dobierz pod wielkość bryły korzeniowej.
Plamki na łodygach są cechą naturalną.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Dziękuję za pomoc. Potwierdziłeś moje obawy.
Biosept Active mam i używam od miesiąca. Topsin znalazłam w szafie. To był ten środek użyty raz 3 miesiące temu, więc ponowie opryski. Co do przędziorków - nie jest ich tak wiele, ale są czerwonawe ruszające się kropki. Dokupię preparat na nie i poprzesadzam. Palma ma 8 pni. Z tego co czytam to chyba mało komu w warunkach domowych udaje się utrzymać te roślinę w dobrym stanie dłużej niż 2-3 lata. Czy te choroby mogą przejść na inne kwiaty znajdujące się w odległości ok. 2 m? Czy przenieść gdzieś doniczki z areką na kilka tygodni, (tylko wtedy miałaby mniej światła)?
Biosept Active mam i używam od miesiąca. Topsin znalazłam w szafie. To był ten środek użyty raz 3 miesiące temu, więc ponowie opryski. Co do przędziorków - nie jest ich tak wiele, ale są czerwonawe ruszające się kropki. Dokupię preparat na nie i poprzesadzam. Palma ma 8 pni. Z tego co czytam to chyba mało komu w warunkach domowych udaje się utrzymać te roślinę w dobrym stanie dłużej niż 2-3 lata. Czy te choroby mogą przejść na inne kwiaty znajdujące się w odległości ok. 2 m? Czy przenieść gdzieś doniczki z areką na kilka tygodni, (tylko wtedy miałaby mniej światła)?