Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy cz. 1
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Witam. Jestem nowa i oczywiście mam problem z moją ulubioną Arecą. Palmę dostałam rok temu i rosła przepięknie. Zraszałam, podlewałam raz w tygodniu, nie stoi na pełnym słońcu i przesadziłam ją początkiem lata do obecnej donicy (donica z wkładem tak ze sama donica zajmuje okolo polowę wysokości i posiada system nawadniający oraz zrobiłam warstwe drenażową z keramzytu). Od około miesiąca, w październiku liście zaczęły żółknąć, a końcówki usychać. Wcześniej puszczała nowe piękne pędy jak szalona. Kupiłam tydzień temu nawilżacz powietrza i stoi obok niej, ale liście nadal żółkną. Żadne niktki się nie ciągną nigdzie jsk poisywany i prezentowany wełnowiec, innych robaczkow, tarczników nie widze. Ten białawy nalot to może być grzyb jakiś czy co jej dolega? Nie znam się, a to moja ulubiona roślina, o którą najbardziej dbam. Jak jej pomóc?
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18674
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
I zdjęcie nr 6. To mogą być larwy wełnowców. Sprawdź jeszcze raz nasady liści, odchyl delikatnie każdy liść i zobacz czy przy pniu nie ma białej waty, one lubią się gnieździć w różnych zakamarkach.
Opisz jeszcze kiedy była przesadzana, jakiego używasz w sezonie nawozu, możesz zrobić zdjęcie etykiety i jak często.
Opisz jeszcze kiedy była przesadzana, jakiego używasz w sezonie nawozu, możesz zrobić zdjęcie etykiety i jak często.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
No to ok.
To duża roślina.... ja bym jej dała dolistnie jakiś dobry nawóz. Masz coś rozpuszczalnego w wodzie NPK+mikro? Nie interesuje mnie nazwa nawozu tylko skład. Zakładam, że nie przelałaś, bo cała wygląda ładnie.
Edit
....i czy masz siarczan magnezu albo sól epsom?
To duża roślina.... ja bym jej dała dolistnie jakiś dobry nawóz. Masz coś rozpuszczalnego w wodzie NPK+mikro? Nie interesuje mnie nazwa nawozu tylko skład. Zakładam, że nie przelałaś, bo cała wygląda ładnie.
Edit
....i czy masz siarczan magnezu albo sól epsom?
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Pomiedzy łodygami nic nie widze. Jedynie na spodzie liści przy końcówkach gdzie niegdzie jest taki biały nalot na krawędziach. (Fotki)norbert76 pisze:I zdjęcie nr 6. To mogą być larwy wełnowców. Sprawdź jeszcze raz nasady liści, odchyl delikatnie każdy liść i zobacz czy przy pniu nie ma białej waty, one lubią się gnieździć w różnych zakamarkach.
Opisz jeszcze kiedy była przesadzana, jakiego używasz w sezonie nawozu, możesz zrobić zdjęcie etykiety i jak często.
Nawoz uzywalam paleczek do roślin zielonych, a latem tskie serum odzywcze 3 dawki w ampółkach. Teraz nie daje nawozu, bo też sie zastanawialam czy nie za duzo tego, żeby nie zaszkodzić.
Nie wrzucaj takich gigantycznych zdjęć! Drugi raz zmniejszam /N.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18674
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Czy to na zdjęciu nr 2 jest lepkie w dotyku?
Co to za dokładnie serum używałaś?
Nie używaj pałeczek tylko normalnego nawozu w płynie - do palm, albo roślin zielonych.
Jaką masz twardość wody, którą używasz do podlewania? Patrząc na biały osad, to może być od zbyt twardej wody którą używasz do spryskiwania liści.
Jeśli używasz wodociągowej, to w Google wrzuć nazwę miejscowości i jakość wody. Dostawca wody powinien co jakichś czas zamieszczać publicznie takie informacje.
A tu znajdziesz informacje o skali twardości wody: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Twardo%C5%9B%C4%87_wody
Palmy i w zasadzie wszystkie inne rośliny nie cierpią zbyt twardej.
Co to za dokładnie serum używałaś?
Nie używaj pałeczek tylko normalnego nawozu w płynie - do palm, albo roślin zielonych.
Jaką masz twardość wody, którą używasz do podlewania? Patrząc na biały osad, to może być od zbyt twardej wody którą używasz do spryskiwania liści.
Jeśli używasz wodociągowej, to w Google wrzuć nazwę miejscowości i jakość wody. Dostawca wody powinien co jakichś czas zamieszczać publicznie takie informacje.
A tu znajdziesz informacje o skali twardości wody: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Twardo%C5%9B%C4%87_wody
Palmy i w zasadzie wszystkie inne rośliny nie cierpią zbyt twardej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Nic nie jest lepkie właśnie. Suchy nalot ktory schodzi pod palcami.
Nazwy serum nie pamietam- to byly 3 ampulki takiego plynu do roslin zielonych w 3 krokach- jedna część miała odzywić liście, druga korzenie a trzecia nie pamietam na co wpływała. Każdą stosowalo się co 2 tygodnie i rozcieńczalo w 4l wody.
Co do twardości wody to mieszkam w Krakowie i mamy jedna z najlepszych ponoc wód na swiecie i stosunkowo miękką- nie osadza sie mi osad w czajniku ani w lazience prawie w ogole, wiec chyba jest ok. Z resztą do pazdziernika rosla pieknie i byla ciemnozielona. Przez rok prawie podwoila ilość lisci, a teraz cierpi I ona i ja
Nazwy serum nie pamietam- to byly 3 ampulki takiego plynu do roslin zielonych w 3 krokach- jedna część miała odzywić liście, druga korzenie a trzecia nie pamietam na co wpływała. Każdą stosowalo się co 2 tygodnie i rozcieńczalo w 4l wody.
Co do twardości wody to mieszkam w Krakowie i mamy jedna z najlepszych ponoc wód na swiecie i stosunkowo miękką- nie osadza sie mi osad w czajniku ani w lazience prawie w ogole, wiec chyba jest ok. Z resztą do pazdziernika rosla pieknie i byla ciemnozielona. Przez rok prawie podwoila ilość lisci, a teraz cierpi I ona i ja
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18674
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Jak mieszkasz w Krakowie, to w zdecydowanej większości miasta masz średnią twardą. Jedynie w południowych dzielnicach masz miękką:
https://wodociagi.krakow.pl/jakosc-wody ... -wode.html
Biały osad na roślinie to wytrącające się sole wapnia, typowy przypadek twardej wody.
To jedno, drugie nieprawidłowe nawożenie, pałeczki i jakieś serum nie jest najlepszym rozwiązaniem. Lepszy jest standardowy mineralny nawóz o odpowiednim NPK.
Rośliny po zakupie, przez kilka miesięcy dobrze rosną, bo są nafaszerowane przez producentów różnymi odżywkami
Problemy zaczynają się zazwyczaj po upływie tego czasu, albo w następnym roku.
https://wodociagi.krakow.pl/jakosc-wody ... -wode.html
Biały osad na roślinie to wytrącające się sole wapnia, typowy przypadek twardej wody.
To jedno, drugie nieprawidłowe nawożenie, pałeczki i jakieś serum nie jest najlepszym rozwiązaniem. Lepszy jest standardowy mineralny nawóz o odpowiednim NPK.
Rośliny po zakupie, przez kilka miesięcy dobrze rosną, bo są nafaszerowane przez producentów różnymi odżywkami
Problemy zaczynają się zazwyczaj po upływie tego czasu, albo w następnym roku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
Ella83 - napisałam Ci wyżej - daj jej jeść
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
No to właśnie mam miękkąnorbert76 pisze:Jak mieszkasz w Krakowie, to w zdecydowanej większości miasta masz średnią twardą. Jedynie w południowych dzielnicach masz miękką:
https://wodociagi.krakow.pl/jakosc-wody ... -wode.html
Biały osad na roślinie to wytrącające się sole wapnia, typowy przypadek twardej wody.
To jedno, drugie nieprawidłowe nawożenie, pałeczki i jakieś serum nie jest najlepszym rozwiązaniem. Lepszy jest standardowy mineralny nawóz o odpowiednim NPK.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18674
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
No to jest niedożywiona. Kup nawóz mineralny, jak napisałem wyżej - żaden Biohumus i przez najbliższe podlewania go używaj, a dodatkowo dolistnie. To duża roślina, więc do rozwoju potrzebuje odpowiedniej ilości pokarmu.
Np taki:
Np taki:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy
dziękuję, kupie i będę odzywiać.
Tylko wciąz się zastanawiam czy te biale naloty od spodu koncowek lisci to nie jakas zaraza typu grzyb czy cos?
Tylko wciąz się zastanawiam czy te biale naloty od spodu koncowek lisci to nie jakas zaraza typu grzyb czy cos?