Roślina do łazienki

[liska]

Dziewczyny poradźcie proszę jakie roślinki można hodować w dużej jasnej łazience z dużą wilgotnością. Po prysznicu rano i wieczorem lustra i okno mocno zaparowane.

Na razie na oknie stoi kalanchoe (ma się świetnie, pięknie kwitnie), scindapsus (zaszczepka - nie wiem czy się przyjmie, bo jakieś takie zwiędnięte jest) i w środku fikus beniaminek (czy to dobry pomysł?) W domu nie bardzo chciał rosnąć, przestawiłam na okno południowe i po codziennym zraszaniu zaczął wypuszczac listki, więc dziś wyniosłam go do łazienki.

Wiem, że paprotki dobrze rosną w łazienkach ale nie mam paprotek.

Liczę na Wasze doświadczenie i pomoc:)

[Dynka]

Paprocie.......... chociaż u mnie nawet włazience to umierają po prostu mnie nie lubią...

[liska]

chyba sobie w końcu kupię paprotkę, choć zawsze omijałam je z daleka

[Nalewka]

Koniecznie zerknij tu: Roślina do łazienki

[liska]

Nalewko dziękuję za ten link. Wygląda na to, że beniaminka powinnam z powrotem umieścić na południowym oknie, bo nikt nie wspomniał o tym, że można go trzymać w łazience.

A swoją drogą mało roślin forumowicze zaproponowali do łazienki.
Nieśmiertelne paprocie, których nie posiadam...

[Renka]

Lisko w mojej łazience na parapecie świetnie rosną szczawniki , dobrze im i nie przechodzą nawet w okres spoczynku ,może to zasługa wilgotności?Co do paproci to przekonaj sie do nich , bo ja traktowałam parapet łazienkowy jako lecznicę dla podupadłych na zdrowiu ,dobrze czuje się też skrzydłokwiat , zielistka , szeflera , zroślicha , to zależy też od oświetlenia.Ja mam łazienkę z dużym oknem .Pozdrawiam.

[olcia123]

Proponuję Ciemnotkę okrągłolistną /pellaea rotundifolia/ albo Podrzeń /Blechnum gibbum/. Obie paprotki lubią dużą wilgotoność. Pamiętaj jednak , że nie lubią bezpośredniego słońca. Ta pierwsza wprawdzie je najbardziej toleruje, ale nienawidzi przeciągów i chłodów, o które łatwo, kiedy otworzysz okno.

[liska]

Dzięĸuję za podpowiedzi. Może przeproszę się z paprotkami. Ta pierwsza bardzo mi się podoba.

Muszę się też rozglądnąć za szczawikiem. W ogóle o nim nie pomyślałam.

a z beniaminkiem podpowie mi ktoś? Zostawić w łazience czy zabrać do pokoju?

[Renka]

No i dowiedziałam się ,że mam szczawik a nie szczawnik haha A co do fikuska to ja bym Ci radziła przenieść go z tej łazienki , mój i wszystkie znajome fikuski rosną "na salonach" i chyba tam się mają najlepiej .Powodzenia

[WioLinKa]

Do łazienki proponuję Marantę

[liska]

Renka beniaminek już stoi w salonie na kolumnie. Mam nadzieje, że nadal będzie wypuszczał listki, bo przez ostatnie kilka lat tylko gubił...
a szczawik jest cudny i ten fioletowy i ten zielony ... niestety nie mam skąd wiąć ale szukam ...

Wiolinka... myślę o marancie ...... koleżanka obiecała dać mi gałązkę, może się ukorzeni

[Renka]

Lisko szkoda ,że do ciebie tak daleko , bo chętnie bym ci użyczyła ja mam fioletowy , ale też poluję na zielony tylko nikt ze znajomych nie ma .

[liska]

Renko miałam kiedyś i fioletowy ale to było dawno dawno temu. Zielonego nigdy nie miałam. Chodzę po sklepach i szukam. Może na rynku spotkam?

W każdym razie warto...